Ten weekend mieliśmy zaplanowany od dawna, cel Orla Perć, ale prognoza pogody nie było optymistyczna, mimo to postanowiliśmy się wybrać w Tatry.
Wyruszyliśmy spokojnie o 5 z Kuźnic, Michał i Grzegorz.
Chmury nie dawały większych nadziei że nasz plan uda się zrealizować.
1.
Hala pusta!
2.
Po chwili zastanowienia, oceny pogody, zapada decyzja by wejść na Kasprowy

Nie ma co ryzykować.
Ruszamy ...
3.
...i zaczyna już padać, i jak się okazało, ten deszcz towarzyszył nam do końca wędrówki.
4.
za sobą zostawiamy nadal pustą halę...
5.
a chmury już zakrywają nam góry i nadal pada....
6.
idziemy wyżej...
7.
a im wyżej, tym mniejsza widoczność
8.
nic nie widać
9.
chociaż

... co jakiś czas, mamy chwilkę by cokolwiek zobaczyć...
10.
idziemy wolno, zachwycając się widokami i robiąc zdjęcia
11.
i KASPROWY.
12.
godzina wczesna, ale wciąż pada, decyzja schodzimy przez Myślenickie ...
koło stacji meteo nic nie widać, ech schodzimy!
13.
14.
podziwiamy widoki i ok 12:00 jesteśmy w Kuźnicach.
15.
FILM
http://www.youtube.com/watch?v=VF1EXn-eJY4
DZIĘKI
