Wygląda na to, że ja też zdążyłam przed śniegiem

Miały być Tatry w jeden dzień, miało być tylko Morskie Oko, ale dla mnie to by było trochę za mało, więc przez Świstówkę do Piątki, wycieczka bardzo udana, są nowe foty z tej trasy innym aparatem, pogoda była, wszystko piknie po prostu

.
Jedyna rzecz, która do tej pory mnie trochę gryzie, to fakt, że chyba zostawiłam trochę na pastwę losu pewnego zagranicznego turystę

.
Po przyjeździe do Zakopca gdzieś po szóstej na dworcu zaczepił mnie po angielsku jakiś gość z pytaniem gdzie tu można na jeden dzień w góry iść.Nie miał ani mapy, ani nic nie wiedział, że trzeba np. najpierw busem gdzieś pojechać żeby potem gdzieś iść, (chciał do Kuźnic na piechotę np..), wkońcu po moim tłumaczeniu wsiadł do busa do Kuźnic, jeszcze się pytał czy ja nie jadę, ja jechałam do Morskiego Oka jednak.Wogóle byłam jeszcze nieprzytomna, bo całą noc nie spałam i potem mi się wydawało, że wsiadł jednak do mojego busa do Moka(poszłam po rozmowie z nim do wc potem na busa).I do tej pory nie wiem dlaczego nie zapytałam go czy chce iść ze mną, miałam to zrobić ale jakoś tak wyszło, że nie zapytałam, cholera jak człowiek niewyspany to taki głupi jest jakiś.

Mam nadzieję, że jednak jechał do Morskiego Oka, poszedł tylko tam i się gdzieś nie zgubił.
Tutaj reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/apodsiadlo ... directlink
_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/108001293735779794442