Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zombi-trąbi: 2012. Resume
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=14531
Strona 1 z 2

Autor:  Zombi [ Pn sty 28, 2013 8:15 pm ]
Tytuł:  Zombi-trąbi: 2012. Resume

Najważniejsze, że w 2012 r. niebo nie spadło na głowę.

Poza tym było dobrze, choć kontuzja mięśnia gruszkowatego (?) popsuła mi plany. Ale głównie biegowe. Więc biegowo - nędza. Ale w górach wciąż moc dopisuje. Choć nie zawsze pogoda.

Bo zimą - raz była pogoda i klata
Obrazek,
raz nie
Obrazek

Po Tatrach przyszła kolej na majówkę pod Rombonem.
Było wesoło, oj było :D No i działo się! Dziewczęta w końcu pokazały klatę! Co każdy może zobaczyć w
relacji
Podczas tego krótkiego wyjazdu zwiedziłem
Svinjak,
Krn, no i prawie, prawie -
Rombon.

Później - lipiec w nieco kapryśnych Alpach Julijskich.
Był
dostojny Mangrt,
groźny Prisojnik,
tajemnicze Site,
piękny Jalovec,
uroczy Cmir,
dwa razy niepozorny Begunjski,
ostre Visoka i Spodnja Vrbanova Spica,
dzika Rjavina,
królowa Skrlatica
i król Triglav.
Wszystko w bardzo dobrym tempie, choć nie zawsze pogoda rozpieszczała! Niestety, niekiedy było ponuro i groźnie.
Relacja, na TG oczywiście

Obrazek

Sierpień i znowu jazda na słoneczną stronę Alp, ponownie Julijskie. Tym razem - pogoda, Słońce, dziewczyny, woda, plaża i w ogóle luuuz ;) Co nie znaczy, że nie było dynamicznie i szybko! No i nieodmiennie - klata ;)

Obrazek

A ze szczytów - raz jeszcze
dostojny Mangrt,
niepozorne, ale cudne Sleme,
spalony słońcem i odległy Kanin,
kruchy Bavski Grintavec

Motylek na mnie, a ja na Mangrcie :D
Obrazek

A tu relacja

We wrześniu pojechałem w góry, ale już nasze Beskidy. Dokładnie gdzie, to nie pamiętam :oops: Ale na Babią Górę udało mi się "wbiec" w moim pierwszym biegu alpejskim. Zważywszy na brak przygotowania, z wyniku byłem bardzo zadowolony, co chyba widać było na mecie

Obrazek

Mała relacja

Później przyszła złota polska jesień
Obrazek

W 2012 r. udało się również trochę powspinać.
Naprawdę zadowolony, a może wręcz dumny, jestem z wymagającego klasyka Alp Julijskich, drogi Belac-Zupan na 520-metrowej północnej ścianie Site.

Obrazek

Relacja i jeszcze dwa zdjęcia

Obrazek
i
Obrazek.

Dodatkowo - odkryłem dla siebie Stokówkę. Na jednej z dróg (VI.1 OS)

Obrazek

Były i inne skały, na Jurze, np. to moja pierwsza droga w sezonie (VI+ OS)
Obrazek

Ogólnie padło całkiem sporo dróg. To fajnie. Niefajnie, że mało pobiegałem. Mniej niż 1000 km :( Niemniej pod górę podszedłem ponad 34 000 m. To bardzo dużo i bardzo się z tego cieszę!

Towarzyszkom i towarzyszom dziękuję za wspólne wycieczki, przygody, rozmowy przy stole

Obrazek,

podróże samochodem

Obrazek

podróże pociągiem w pierwszej klasie

Obrazek

osobno, dziękuję również PKP IC ;)

Obrazek

Autor:  Madness [ Pn sty 28, 2013 8:25 pm ]
Tytuł: 

Pięknie!
Co by Ci w 2013 zawsze słonko świeciło, zwłaszcza w tych Twoich Julijkach ;)
Pozdrawiam,

Autor:  Zombi [ Pn sty 28, 2013 8:30 pm ]
Tytuł: 

Dzięki! :D

Autor:  Mazio [ Pn sty 28, 2013 8:48 pm ]
Tytuł: 

:)

Zabrakło podsumowania kociego roku 2012 Zombi.

Autor:  Zombi [ Pn sty 28, 2013 8:59 pm ]
Tytuł: 

Aaajjjjjj - Maziu, masz mnie!!!!! Co za gapa!

Oto moja nowa szylkretowa współlokatorka, Ofelia. Dziś miała sterylizację!

Kilka miesięcy temu
Obrazek

A to cała dzika kocia banda
Obrazek

Autor:  saxifraga [ Pn sty 28, 2013 9:01 pm ]
Tytuł: 

;)

No, ale już mamy nowy rok 8)
Zatem nowe cele nowe plany nowe szczyty :mrgreen: ;)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn sty 28, 2013 9:23 pm ]
Tytuł: 

:salut:
za propagowanie Julijskich duży plus 8)

Autor:  Rohu [ Pn sty 28, 2013 9:26 pm ]
Tytuł: 

Za mało w tych relacjach klaty, ale i tak gratuluję udanego roku ;)

Autor:  Mazio [ Pn sty 28, 2013 9:47 pm ]
Tytuł: 

Przemawia przez Ciebie zazdrość Rohu. :)

Zombi - no i teraz rok jest już w pełni udany. ;)

Autor:  m__s [ Pn sty 28, 2013 10:01 pm ]
Tytuł: 

Oby 2013 był jeszcze lepszy dla Ciebie i kociaków! :D :twisted:

Autor:  kilerus [ Pn sty 28, 2013 10:10 pm ]
Tytuł: 

A co to robiłeś jesienią w Tatrach? (relacji nie było?)

Autor:  PrT [ Pn sty 28, 2013 10:39 pm ]
Tytuł: 

Gratuluję... ;) i jeszcze lepszego 2013... ;) Widzę, że latka lecą a forma jest... ;)

Autor:  Zombi [ Pn sty 28, 2013 11:52 pm ]
Tytuł: 

saxifraga napisał(a):
Zatem nowe cele nowe plany nowe szczyty Mr. Green Wink
Na plany - za wcześnie! rodzą się, rodzą, ale bardzo powoli...
Rohu napisał(a):
Za mało w tych relacjach klaty, ale i tak gratuluję udanego roku

Byłoby więcej, ale klisza fotograficzna wystawiona na jej widok z zazdrości pękała ;)
Mazio napisał(a):
no i teraz rok jest już w pełni udany.

W rzeczy samej!
m__s napisał(a):
Oby 2013 był jeszcze lepszy dla Ciebie i kociaków! Very Happy Twisted Evil

Dzięki!
kilerus napisał(a):
A co to robiłeś jesienią w Tatrach? (relacji nie było?)

Nie nie było, bo nie wyszło, co wyjść miało.... :( Ale co się odwlecze....!
PrT napisał(a):
Gratuluję... Wink i jeszcze lepszego 2013... Wink Widzę, że latka lecą a forma jest... Wink

Lecą, lecą, a forma ani drgnie! :evil: Przynajmniej odkąd z 8 lat temu spadła ;) Dzięki! :D

Autor:  mobiline [ Wt sty 29, 2013 9:26 am ]
Tytuł: 

Super, gratki. Zyczę Ci tej więcej mocy i mniej kontuzji :)

Autor:  Zombi [ Wt sty 29, 2013 11:48 am ]
Tytuł: 

Dzięki! :D Mocy nigdy za dużo!

Autor:  _Sokrates_ [ Wt sty 29, 2013 4:17 pm ]
Tytuł: 

Też tak chcę!

Niech Moc będzie z Toba! :)

Autor:  Ivona [ Wt sty 29, 2013 5:15 pm ]
Tytuł: 

Pięknie Zombi :D

A propo czy Ty przypadkiem nie zbiegałeś z Moka ok godz 15.00 30.12.2012 ?

Autor:  Zombi [ Wt sty 29, 2013 6:42 pm ]
Tytuł: 

_Sokrates_ napisał(a):
Niech Moc będzie z Toba! Smile
Ivona napisał(a):
Pięknie Zombi Very Happy

Dzięki!
Ivona napisał(a):
A propo czy Ty przypadkiem nie zbiegałeś z Moka ok godz 15.00 30.12.2012 ?
Niestety. Byłem wtedy w mieście :( No i po górach nie biegam - to niebezpieczne! ;)

Autor:  zephyr [ Wt sty 29, 2013 9:45 pm ]
Tytuł: 

że też te Julijskie jeszcze Ci się nie znudziły :). Przez Ciebie muszę tam jeszcze wrócić i zdobyć parę pieknych szczytów :P. Powodzenia w nowym sezonie :wink:

Autor:  Zombi [ Śr sty 30, 2013 12:05 am ]
Tytuł: 

Mam wrażenie, że często mnie o to pytają ;) Jedni lubią Beskidy, Bieszczady,inni jeżdżą w Tatry, ja będę Lucyną Julijskich ;) A na serio - nie, inne pasma górskie również chętnie zwiedzam. W planach mam Szkocję, Picos de Europa (podobno piękniejsze od A. Julijskich), zimą Sierra Nevada. To są marzenia europejskie, które stosunkowo prosto i tanio można zrealizować. A nie wiedzieć dlaczego - wciąż mi się to nie udaje. Inne europejskie rejony górskie - mógłbym zwiedzić, dlaczego nie, ale poza wymienionymi, nigdzie mnie już tak nie ciągnie. Dolomity? Pewnie, dlaczego nie. Taury? Ba, pewnie. Granitowe francuskie Alpy? bardzo chętnie! Bawarskie? Ha, jadę! Ale jakoś tak samemu z siebie gnać mi się tam nie chce.Takie Julijskie, takie Tatry to miejsca, w których zawsze znajdę jakiś nowy zakątek, szczyt, grań, filar, ścianę. A jeśli nie odnajdę kiedyś niczego nowego, to będę miał już tyle wspomnień, że ich siła będzie czynnikiem wystarczającym, żeby tam kolejny raz wrócić, zobaczyć coś z innej, ciekawej, może wcześniej przegapionej, niedostrzeżonej albo niedocenionej perspektywy :D

Autor:  rogerus72 [ Śr sty 30, 2013 11:51 am ]
Tytuł: 

bardzo ładnie Tomku! pogratulować 2012-tego i życzyć na ten rok wielu akcji górskich oraz wielu biegów "w czubie"!

Autor:  Explorer [ Śr sty 30, 2013 3:34 pm ]
Tytuł: 

Spec od Alp Julijskich., gratulacje! :)

Autor:  Zombi [ Śr sty 30, 2013 9:47 pm ]
Tytuł: 

rogerus72 napisał(a):
bardzo ładnie Tomku! pogratulować 2012-tego i życzyć na ten rok wielu akcji górskich oraz wielu biegów "w czubie"!

Fajnie by było! Ale łatwiej mieć w czubie, niż biegać tak, aby być w szpicy ;)
Explorer napisał(a):
Spec od Alp Julijskich., gratulacje!
Dziękuję, ale jednak potrzebna korekta - raczej ze mnie miłośnik Alp Julijskich niż ich znawca :D

Autor:  Explorer [ Pt lut 01, 2013 4:20 pm ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
miłośnik Alp Julijskich


tym lepiej! :)

Autor:  vincent198 [ Pt lut 01, 2013 5:02 pm ]
Tytuł: 

Ja najbardziej podziwiam Zombiego za miłość do kotów :D
Ja ich tak nie nienawidzę. Nie lubię, nie cierpię brrr..
Moze dlatego ze choduję rybki :scratch:
Tak czy siak ogólnie super podsumowanie.
Pozdrawiam.

Autor:  Zombi [ So lut 02, 2013 1:07 pm ]
Tytuł: 

vincent198 napisał(a):
Ja najbardziej podziwiam Zombiego za miłość do kotów :D
Ja ich tak nie nienawidzę. Nie lubię, nie cierpię brrr..
Moze dlatego ze choduję rybki :scratch:
Tak czy siak ogólnie super podsumowanie.
Pozdrawiam.
:lol: Dzięki! Ryb słodkowodnych w moim domu się nie jada.

Autor:  Mroczny [ Pt lut 08, 2013 7:51 am ]
Tytuł: 

Brawo Zombi! ładny roczek i tylko ja mały niedosyt mam żeśmy tradycją w tym roku wspólnie żadnego dzbana wina w Dovje nie obalili :? Ale może w kolejnym się to zmieni.
Zdrowia, formy i czego tam jeszcze chcesz :lol:
Pozdro

Autor:  Zombi [ N lut 10, 2013 12:34 am ]
Tytuł:  Re: Zombi-trąbi: 2012. Resume

Rzeczywiście, trzeba będzie nadrobić! I to w tym roku, bo kolejnym razem w Dovje wypijemy dwa razy więcej! :D Za 2012 i 2013 r! Gdyby zaś przyszło spotkać się dopiero w 2014, nie wiem, czy dałbym takiej ilości wina ;)

Autor:  matragona [ Cz lut 14, 2013 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: Zombi-trąbi: 2012. Resume

Już pędzi nowy rok i już w górach udalo się razem powalczyć,a ja dopiero teraz widzę Twoje resume..no,tak wspominkowo,to był piękny rok..ale,ale mam już nowe pomysły,muszę Ci zacząć dziurę w brzuchu wiercić-mam plan 8) a do Słowenii też skoczyć trzeba,pomścić te lawinowe trójki z początku lutego!!
Mocy i zdrówka Tomek!

Autor:  saxifraga [ Pt lut 15, 2013 9:03 am ]
Tytuł:  Re: Zombi-trąbi: 2012. Resume

matragona napisał(a):
no,tak wspominkowo,to był piękny rok..ale,ale mam już nowe pomysły,muszę Ci zacząć dziurę w brzuchu wiercić-mam plan 8) a do Słowenii też skoczyć trzeba,pomścić te lawinowe trójki z początku lutego!!

Oj, tak, rok był świetny, ale wierzę, że ten będzie jeszcze lepszy 8) ;).
A Słowenia znów marzy się i mi :D .
Powalczymy :D !

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/