Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt cze 25, 2024 8:10 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Uparcie do celu
PostNapisane: Śr mar 06, 2013 11:55 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Koniec stycznia i wyjazd na pierwszy zimowy wspin! Dla mojej partnerki, notabene wspinaczkowej i życiowej tak samo. Kierunek Moko… bo tam jest najlepiej :)

Obrazek

Obrazek

Wybór spory lecz dla nas wiadomo, ze na poczatek to pozostaje BpB lub Prog Mnichowy. Wychodzimy na Wesołej Zabawy. Zaznaczam, ze poprzedni wieczor jak zwykle skończył się rozpiciem spirytusu, który to namiętnie znosze ze soba do schronisk tatrzańskich. Jak czestuje większość się dziwi i kreci nosem ale koniec końców i tak się skusi! W książce widzimy przed nami dwa zespoly, z których jeden wyszedl sporo wczesniej. No to spoko będzie przetarte etc. Nic bardziej mylnego. Tempo tych ludzi na podejściu to szemrana sprawa :? To raz, a dwa wykazali się powszechna praktyka wpisywania pozniejszej godziny wyjscia niż w rzeczywistości. Żeby tego było mało okazalo się, ze przed nami wyszedl jeszcze jeden zespol, który w ogole się nie wpisal! Jednak w momencie gdy doszliśmy do miejsca zejścia ze szlaku pod Kuluar Kurtyki ocknąłem się i zorientowałem, ze zostawiłem uprząż pod lozkiem. No nieeeee! Pomoglo to nam w decyzji o powrocie tylko. Ok.! No to idziemy na Bule. Cel – W samo południe, wszak na ta ścieżkę wyszli nasi znajomi w tym samym czasie co my na próg. Hehe i znow wtopa. Pierwszy wyc napieramy bez asekuracji bo i nie było po co. Jedynie na dojsciu do skaly na start do drugiego jakos tak niepewnie było, bo dosc stromo i śniegu sporo. Tam spotykamy naszych ziomow i jeszcze dodatkowo inna parke przed nami w kolejce :? Czekamy. Ale oni ani rusz. Czyzby dzien miał być stracony? Robimy zjazd z petli, które były nieopodal i postanawiamy chociaż się wbic w Bez Znaczenia. Slowo ‘chociaż’ zabrzamiało tu tak troche bez szacunku bo i krotka sciezka i latwe zejście ale i tak jak na pierwszy raz było to cos czego nas nauczylo. Start od kamienia gdzie konczy się pierwszy wyciag ‘Się nie robi’. Sciagam Evi na stan z drzewka (1), na którym już znalazłem calkiem nowego repika. Jedyna trudność to strome wyjscie do niego. Dalej Evi idzie przez szereg nietrudnych prożkow i sciaga mnie pod skały (2a).

Obrazek

Obrazek
Start do drugiego wyciągu.

Postanawiam przenieść ten stan wyzej na dogodna pólke co by ostatni wyciag nie był przesztywniony. Nie zabieram szpeju, ide z tym co miałem na szpejarce. Nie wyglądało to na żadne przenosiny bo musialem się sporo nasapac żeby wlezc na ową pólke do kolejnego drzewka (2b). I do tego po drodze założyłem tricama i igle na 10 metrach. Pózniej to epopeja ze znalezieniem w sumie oczywistej drogi. Jak miał być czworkowy trawers to tak trzeba było isc. Ale ja, nie wiedziec czemu, chciałem wlezc prosto do góry przez pionowa i glownie gladka ściankę :lol: No a jak gladka to trudno o asekuracje. Jak trudno o asekuracje to haki najlepsze. To bije haka, pozniej laduje cama a pozniej to już lipton bo się orientuje, ze po pierwsze to nie czworka, po drugie ze mogę tego nie wyjsc nawet, a po trzecie nie chce zostawiac sprzętu na wycofa wiec poki miałem szanse to jakos sam zlazłem. A wiec trawers na lewo i od razu przyjemniej. Po drodze znajduje jedynie jeden stary, zabunkrowany hak, dochodze do koncowego kominka z cruxem M4+ (zimowe 5-). Wyglada niewinnie. No to już się ciesze, ze jesteśmy w domu, jak to się mowi. I znow nic bardziej mylnego. Tam nasapałem się najbardziej, przed wejściem w mini przewieszke zasadzam 2 rocksy i już jestem u gory, za momencik… ale okazuje się ze cos mnie trzyma! I motyla noga tak, agrafka na lonzy i to drugi przelot pode mna! W mojej pozycji jedynym sensownym wyjsciem było znow się cofnac, odplatac, chwila oddechu i w gore. Pozniej kilka metrow stromej, śnieżnej rynienki na prawo i stan na kosowce. Odkopywalem ja chyba z kwadrans, spieszac się bo wiedziałem ze Evi już tam zamarza. Jej poszlo zdeko szybciej ale zostawia zaciętego tricama w miejscu, które dla mnie było na lajcie, a dla niej ze względu na wzrost hardcorem. Zwijamy manele a pozniej już tylko schabowy i kolejny wieczor w kuchni :evil:

Obrazek
'Bez Znaczenia'

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 7:24 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Szacun za cyfrę, ja się coś nie mogę przekonać do prowadzenia trudniejszego terenu, choć na obitym DT z IV i V problemu nie mam. Ot, psycha.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 8:24 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
No ładnie, ładnie... widzę że murki robią formę... ;)

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 9:27 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Dobrze podziałać!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 9:45 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N sty 20, 2008 10:17 pm
Posty: 1253
Lokalizacja: Zdolny Śląsk
szacun 8)

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 10:15 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Gratulacje. Ładnie powalczyliście.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 10:28 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
W moich oczach zanotowałeś spory progres w stusunku do poprzednich górskich działań.
Graty dla Was obojga.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 11:04 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Dziekuje Wam! No co wy, co to za cyfra? To byly raptem ze 4 ruchy :) A murki rzeczywiście sie przydaja. Na podstawie moich niklych doswiadczen o powadze drogi stanowi jej dlugosc, podejscie, zejscie, nawet jezeli cyfra jest skromna plus to co zastaniemy, czyli warunki, mozliwosc asekuracji, stale punkty, pogoda....czego doswiadczylismy dnia kolejnego na progu, ale o tym wkrotce :)

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 11:10 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Cyfra jest cyfra ;) po bożemy, na pierwszy raz mieliście prawo na bulowe parchy się władować, więc jest się czym chwalić :)

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2013 11:53 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
A klimat jest? Co nie?

Cold&Steal!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 08, 2013 9:13 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
oryginalnie ,przyznać trzeba :D

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 08, 2013 10:43 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Przejścia i udanego debiutu już gratulowałem ;)
Fajnie, że teraz mogłem poczytać, co dokładnie się tam działo. Brawo :oklaski:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 08, 2013 1:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
No, ładnie! Brawo!!

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL