Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=14898
Strona 1 z 1

Autor:  sprocket73 [ Wt kwi 16, 2013 9:24 pm ]
Tytuł:  Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Pogoda przepiękna, nie jestem w stanie wysiedzieć w pracy. Biorę urlop i w góry :)
Tym razem solo, tzn. z psami, a Ukochana do roboty ;)

Postanowiłem zobaczyć, krokusy w Beskidzie Małym.
Zaczynam wychodzić żółtym szlakiem z Targoszowa na Leskowiec.

Obrazek

I bardzo szybko trafiam na krokusy. Przebijają się przez trawy.

Obrazek

W grupie raźniej.

Obrazek

Nikt mnie nie popędza, więc przyglądam się naprawdę z bliska.

Obrazek

W tym czasie Strzępek próbuje wejść do mysiej dziury i prawie mu sie to udaje ;)

Obrazek

Idę w górę. Sporo tu nowych domków letniskowych, ale nie ma się czemu dziwić, widoki na Babią piękne. Chciałbym mieć kiedys taki domek. No ale to trzeba by do pracy chodzić i karierę robić, a nie w góry. Może wygram w totka...

Obrazek

Postanawiam przejść na przełaj z żółtego szlaku do czerwonego. Ilość śniegu w lesie zaskakuje. Najgorsze, że jestem w krótkich spodenkach i jak sie zapadam w młodnikach po jajka, to nie jest komfortowo.

Obrazek

Do czerwonego się przebijałem, żeby zahaczyć o najbardziej krokusową w B.Małym Polanę Semikową. Niestety jak widać jest jeszcze na niej dużo śniegu.

Obrazek

Ale tam gdzie stopniał, przebijają się wymięte krokusy.

Obrazek

W drodze na Leskowiec pokazała się pierwsza soczysta świeża zieleń.

Obrazek

Na samym Leskowcu patelnia. Leżę bez koszulki w słońcu, nawet mi się zdrzemnęło. Bezwietrznie. Upalnie. Buty się suszą, suche trawy przyjemnie grzeją w stopy. Postanawiam pochodzić boso po śniegu. Odkryłem dzieki temu nieznane wcześniej emocje.

Obrazek

Widoki nienajgorsze - widać Tatry.

Obrazek

Z Leskowca idę na Smrekowicę. Widoki dalekie, ta elektrownia na wrost to moje Jaworzno.

Obrazek

Ze Smrekowicy schodzę do Targoszowa zahaczając o źródełko "Zimna Woda". Jest nad nim ciekawa kapliczka. Wygląda jakby Jezus uprawiał sport ekstremalny - loty na latawcu.

Obrazek

Schodzę na dół, ale czuję niedosyt - za mało krokusów. Postanawiam więc połazić jeszcze po łąkach nad Targoszowem w nadziei na spotkanie krokusów w dużych ilościach. Niestety spotykam tylko luźne skupiska. Moze jeszcze za wcześnie na masowy wysyp. A może nie znam dobrych miejsc. Jedyne co mi się udaje upolować to przepiękne widoki Babiej.

Obrazek

Krokusy odnalezione :)
Dzień miło spędzony :)
Opaliło mnie na maksa, będzie skóra schodzić :/

Autor:  WILCZYCA [ Wt kwi 16, 2013 9:30 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

sprocket73 napisał(a):
Pogoda przepiękna, nie jestem w stanie wysiedzieć w pracy. Biorę urlop i w góry

Jakie to wydawałoby sie proste. :(

Zazdroszcze Ci Sproket tych wypadów :) Wyczochraj ode mnie psiaki.

Autor:  TataFilipa [ Wt kwi 16, 2013 10:28 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

WILCZYCA napisał(a):
Jakie to wydawałoby sie proste.

Wilczyco to jest proste. Jadę na piątek i sobotę w Beskid Sądecki. Po drodze będę miał przyjemność zobaczyć w realu Profesora Kiełbasę. Chcesz jechać ? Chętnie Cię zabiorę.

Autor:  nutshell [ Wt kwi 16, 2013 10:44 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Krokusy krokusami, ale najbardziej podoba mi się ta Twoja psia kompania :)
Strzępek rządzi :D

Obrazek

Autor:  Vespa [ Wt kwi 16, 2013 10:55 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Niebo (na wielu) oraz Strzępek (na piątym) miażdżą :D
Lubię twoje relacje.

Autor:  WILCZYCA [ Śr kwi 17, 2013 4:34 am ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

TataFilipa napisał(a):
Jadę na piątek i sobotę w Beskid Sądecki

Pracuję :(

Autor:  Kaytek [ Śr kwi 17, 2013 7:03 am ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Jak zwykle fajnie, miło i przyjemnie :)
sprocket73 napisał(a):
Postanowiłem zobaczyć, krokusy w Beskidzie Małym.

Une som u mnie w ogródku :)
Obrazek

Autor:  mobiline [ Śr kwi 17, 2013 8:56 am ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

sprocket73 Nie wiem , po prostu nie wiem ale czytając Twoje relacje w środku tygodnia wyobrażam sobie , że jestem na spacerku w niedzielne słoneczne popołudnie . Nie wiem jak to robisz jak rób tak częściej. :) pozdrówki

Autor:  vincent198 [ Śr kwi 17, 2013 5:21 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

sprocket73 podciągałes cos w PS niebo czy tylko polar? bo albo ja mam cos monitorem albo z oczami. Wyszło strasznie sztucznie,nienaturalnie co mnie dziwi bo u ciebie zawsze wszystkie fotki są super.

Autor:  sprocket73 [ Śr kwi 17, 2013 6:20 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Vincent198, polar oczywiście był, ale PSem nie tykane... zgrany JPG prosto z aparatu jak zawsze. Aparat Canon ustawiony tak samo od lat na styl obrazu (5,0,2,2). Patrzę teraz na te zdjęcia i na moje inne i wg mnie kolorystyka podobna.

Autor:  vincent198 [ Śr kwi 17, 2013 7:16 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Kufa więc musze kupić nowy monitor. :D

Autor:  Mazio [ Śr kwi 17, 2013 7:20 pm ]
Tytuł:  Re: Beskid Mały - w poszukiwaniu krokusów

Patrząc na nick i avatar nie dziwię się, że lubisz stonowane kolory. :) Ja uwielbiam vivid i nie mam nic przeciwko pomaganiu rzeczywistości, choć sam przy kolorach nie majstruje inaczej jak ustawieniem aparatu i polarem.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/