Forum portalu turystyka-gorska.pl

Dzisiaj był taki pierwszy upalny weekendowy dzień w tym roku. Biorąc pod uwagę, że jeszcze miesiąc temu wiosna jakoś przyjść nie mogła, szybko to wszystko poszło.
Kiedy na początku marca wymroziło nas i wywiało na otwartych przestrzeniach w okolicy Nielepic, postanowiliśmy tu wrócić jak się zazieleni. Teraz trafiliśmy idealnie.



Góra z Krzyżem.



Jeszcze coś kwitnie.



W Dolinie Brzoskwinki.



Radar lotniska w Balicach.



Widok na autostradę A4.



Ależ piękna trawa w lesie.



Tak zielona i zoczysta, że żałowałem, że nie jestem królikiem



Widok z Góry Chełm.



Opaleni i szcześliwi wróciliśmy do domu.
No to w zasadzie sezon letni rozpoczęty

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

A nie piekly Cie czasem sprocket ostatnio policzki? Gadalismy sobie w gorach z Vespa schodzac po skonczonej wycieczce przez takie bagniste zbocze o Twoich relacjach.
Ze je lubimy oczywiscie - robisz fajne zdjecia, cieplo je opisujesz i nie przejmujesz sie zupelnie, ze nie padaja w nich slowa jak szpej czy miejsce za trzy i robisz swoje, wrzucajac co jakis czas relacje, ktora najczesciej wzbudza usmiech. Moze czesc tych wyjsc to spacery, ale przeciez turystyka to tak szerokie pojecie. I szczerze mowiac lubie poczytac o przygodach Strzepka na Carynskiej itp. Pzdr

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Policzki pieką mnie delikatnie dzisiaj, bo słońce operowało z pełną siłą
Wczoraj to faktycznie spacer, miałem chęci na trochę większą beskidzką wycieczkę, ale Ukochana powiedziała, że najwcześniej może wstać 7:30 i na 18:00 chce być już w domu z powrotem, bo życie ostatnio męczące i ma zamiar wypoczywać.
A góry wysokie piękne są, ale zielona trawa w lesie (taka jak wczoraj) dla mnie równie piękna

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

Ale przesadziłeś trochę z greenem w obróbce

Ale zielono Słonecznie, ciepło Ten pies to też Twój? A gdzie Strzępek?

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

To Junior - pies mieszkający u mojej mamy i załapujący się po znajomości na jednodniowe wycieczki.
Strzępek też oczywiście był, ale nie załapał się na żadne ładne zdjęcie. Ogólnie mówiąc był niewyjściowy.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto