Bardzo być może, że powinienem umieścić tę bajdułkę ilustrowaną w dziale: "foto". Jakby co - można przenieść...
-----------------------------
Od kilku lat uczestniczę w programowym kursie dotyczącym (ogólnie rzecz traktując) budowy i historii geologicznej Sudetów. Bardzo lubię ten kurs - między innymi dlatego, że biorę w nim udział całkowicie dobrowolnie i tego, co mam do opowiedzenia studenci słuchać nie muszą i nie są z tego rozliczani na zaliczeniowym kolokwium

Inne przyczyny poznacie za chwilę...
Podczas jednego z dni zajęciowych - trasa wędrówki przebiega (generalnie) wzdłuż linii dawnej kolejki sowiogórskiej. W szczególności jest do odwiedzenia (dla studentów) kilka odsłonięć znajdujących się bezpośrednio w wykopie owej kolejki.
Przy ładnej pogodzie wędrówka dawnymi nasypami i wykopami - to sama przyjemność. No i w dodatku uzupełniona możliwością zrobienia efektownych i atrakcyjnych fotografii.
Na "kolejowy szlak" wchodzimy na wysokości wiaduktu srebrnogórskiego, ze szlaku schodzimy przy wiadukcie żdanowskim.
W tym roku - jak w latach poprzednich - nastawiłem się głównie na fotografowanie (tego odcinka) aparatem tradycyjnym. Z lat poprzednich miałem już kilka ujęć - ale zawsze należy szukać innych kadrów. Zwłaszcza gdy pogoda daje szansę...
Oto zdjęcia z lat poprzednich:





Na tym odcinku jest kilka stanowisk, które studenci oglądają, opisują, etc.

- jednocześnie jedno z nich to miejsce tradycyjnego "strażaka" - czyli grupowej fotografii


"tradycyjność" tego miejsca mam udokumentowaną na przestrzeni ostatnich 60 lat...
Oto fotografia zrobiona przeze mnie w tym samym miejscu, gdy jako student zapoznawałem się z "problematyką geologii Sudetów - bardzo dawno temu...

Mam jeszcze (niestety na mocno zniszczonym negatywie) grupową fotografię grupy studentów prowadzonej przez mojego Tatę (w latach 50-tych XX wieku).
{z moich czasów studenckich zachowało się jeszcze jedno zdjęcie z tego miejsca - wiadukt srebrnogórski:

zwracam uwagę, że współcześnie nie można wykonać zdjęcia tego wiaduktu w takim ujęciu - roślinność nie pozwala na taki kadr}
W tym roku również nastawiałem się na powtórzenie niektórych ujęć. W szczególności -
zdjęcia wiaduktu srebrnogórskiego

no i oczywiście żdanowskiego.
I tu dochodzimy do tytułowej "niespodziewajki"
Oto jaki widok ukazał się moim oczom, gdy znalazłem się w pobliżu rzeczonego wiaduktu:



- po ponad 100 latach (wiadukt żdanowski powstał około 1901-1902 roku) zabrano się za renowację obiektu...
Z jednej strony - wypada się cieszyć, że to miejsce i ten obiekt będą bardziej dostępne, i zostaną wykorzystane nie tylko jako "element krajobrazu". Z drugiej strony - coś się skończyło...

pozdrawiam
gb
