Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Klasyczny odwet ;-) http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15148 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | prof.Kiełbasa [ So cze 22, 2013 6:43 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
zwycięstwo po porażce zawsze smakuje lepiej ![]() graty |
Autor: | Bańdzioch [ So cze 22, 2013 7:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
nutshell napisał(a): prowadzi Sebastian. Okazuje się on tak krótki Cytuj: ![]() No jak dla mnie to wcale taki krótki ten Sebastian nie jest ![]() Z pogodą to Wam się udało, nie ma co ![]() Ten wierzchołek to tak trochę mi kowadłem zalatuje, ale może to tylko mi... Gratuluję rewanżu i życzę dalszych wspinaczkowych sukcesów! PS nutshell napisał(a): że to fragment za VI+ (!) A ile jest naprawdę? |
Autor: | zołzaa [ So cze 22, 2013 7:29 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Najszczersze gratulacje ![]() ![]() |
Autor: | Madness [ So cze 22, 2013 8:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
No pięknie! Graty! I szacun za zawziętość ![]() nutshell napisał(a): Jak się okazało, pomylili oni drogę, trawersując pochyłe płyty za bardzo w prawo i pakując się w "Zacięcie Mogielnickiego". Co gorsza, my po chwili robimy to samo... ![]() ![]() nutshell napisał(a): Sebastian próbował przez chwilę walczyć w zacięciu, jednak postanowił odpuścić, zjechać i naprostować drogę. Z czego tam zjechałeś? Bańdzioch napisał(a): A ile jest naprawdę? Wg topo A.Marcisza za V+ |
Autor: | nutshell [ So cze 22, 2013 9:01 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Dzięki wszystkim ![]() prof.Kiełbasa napisał(a): zwycięstwo po porażce zawsze smakuje lepiej Zgadza się. A już zwłaszcza po potrójnej ![]() Bańdzioch napisał(a): Ten wierzchołek to tak trochę mi kowadłem zalatuje, ale może to tylko mi... Nie tylko Tobie, choć przypomina je chyba tylko gdy stanie się pod odpowiednim kątem ![]() Madness napisał(a): nutshell napisał(a): Jak się okazało, pomylili oni drogę, trawersując pochyłe płyty za bardzo w prawo i pakując się w "Zacięcie Mogielnickiego". Co gorsza, my po chwili robimy to samo... ![]() ![]() Tak jakoś pasowało wbić się w to zacięcie, wyglądało na logiczny ciąg dalszy ![]() Madness napisał(a): Bańdzioch napisał(a): A ile jest naprawdę? Wg topo A.Marcisza za V+ Dokładnie, ale chcieliśmy zrobić te drogę raz, a dobrze, bez kombinowanych wariantów, o (jak sądziliśmy) o VI-kowej wycenie. |
Autor: | Ivona [ So cze 22, 2013 9:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
nutshell napisał(a): Niektórzy prześmiewczo twierdzą, że Mnich jest przedłużeniem podkrakowskich skał, ale ile satysfakcji dała nam ta droga po trzech nieudanych próbach, wiemy tylko my sami ![]() No i git,najważniejsze to robić swoje ![]() |
Autor: | PrT [ So cze 22, 2013 9:18 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Madness napisał(a): czego tam zjechałeś? Kostkę osadziłem pod koniec zacięcia... zjechałem do wygodnej półki i tam przewiązałem się przez hak, z niego zjechałem niżej na płytę, tam na stanie do "wacław spituje" i "ny-ny-ny" znów się przewiązałem i dalej już jak należy... ![]() |
Autor: | rumpel [ So cze 22, 2013 10:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Zacięcie samo w sobie jest przyjemne, bardzo krótkie, ale przy okazji warto zrobić ![]() pzdr |
Autor: | kilerus [ N cze 23, 2013 8:45 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Super akcja. Kiedyś też muszę się wybrać na Klasyczną. Jakoś się nigdy nie złożyło. |
Autor: | stan-61 [ Pn cze 24, 2013 11:02 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Ja też miałem od lat otwarty rachunek z Mnichem, aż za 4. razem udało się w pięknych okolicznościach przyrody. Brawo za upór! |
Autor: | semow [ Pn cze 24, 2013 9:31 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
no i ta kamera na kasku - zdecydowanie odstaje od stylistyki zdjęcia ![]() trzeba przyznać, że pn-zach ściana mnicha, choć nie za duża, to oferuje piękne formacje i skałę na drogach z ludzką cyfrą ![]() |
Autor: | Mazio [ Wt cze 25, 2013 3:19 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Ludzka cyfra czyli? ![]() Bardzo podobaly mi sie wszystkie zdjecia, ale te z telefonu maja jakis specjalny urok. Szczegolnie to ostatnie. Wiele osob chcialoby uzyskac pewnie taki efekt, ja z pewnoscia nie obrazilbym sie na podobna fotke. Fajnie sie jest zrewanzowac gorze. My w Tatrach nie mamy otwartych rachunkow, choc wykopal nas kiedys Lodowy, ale udany powrot jest podwojnie smaczny, o czym przekonalismy sie pare razy w Szkocji. A po nim browar zwyciestwa... Gratuluje. ![]() |
Autor: | semow [ Wt cze 25, 2013 6:31 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Mazio napisał(a): Ludzka cyfra czyli? Klasyczna za IV, Orłowski za V, nawet Przez Płytę - b. ładny, lity wyciąg dwójkowy. Do tego mnóstwo wariantów. |
Autor: | Mazio [ Wt cze 25, 2013 6:40 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Przez płytę byłem. ![]() Bardziej chodziło mi o to czy "ludzka cyfra" ma coś innego z ilością kończyn. ![]() |
Autor: | Mroczny [ Wt cze 25, 2013 7:37 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
kilerus napisał(a): muszę się wybrać na Klasyczną. Jakoś się nigdy nie złożyło. No Klasyczna to droga historyczna, pierwsza która powstała na północno-zachodniej ścianie. To po prostu trzeba iść, kwestia chyba "odpowiedniego czasu". W ogóle na Mnichu jest sporo fajnego wspinania mimo głosów typu nutshell napisał(a): Niektórzy prześmiewczo twierdzą, że Mnich jest przedłużeniem podkrakowskich skał, nutshell napisał(a): ale ile satysfakcji dała nam ta droga po trzech nieudanych próbach, wiemy tylko my sami I o to własnie chodzi, tak trzymać ![]() |
Autor: | kaarcia84 [ Wt cze 25, 2013 11:00 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
GRATKI - świetna akcja! |
Autor: | nutshell [ Wt cze 25, 2013 4:00 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Dzięki raz jeszcze;) Mazio napisał(a): ale te z telefonu maja jakis specjalny urok No właśnie. I po kiego grzyba targać ze sobą lustrzankę, skoro na koniec największą radość ma człowiek ze zdjęć z telefonu? ![]() ![]() Mazio napisał(a): ale udany powrot jest podwojnie smaczny, o czym przekonalismy sie pare razy w Szkocji. A po nim browar zwyciestwa... To w sumie jedyne, czego zabrakło ![]() |
Autor: | Mazio [ Wt cze 25, 2013 7:33 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
nutshell napisał(a): No właśnie. I po kiego grzyba targać ze sobą lustrzankę, skoro na koniec największą radość ma człowiek ze zdjęć z telefonu? Chyba po to, że lustrzanką można przy odpowiednich umiejętnością zrobić i takie, i takie. Telefon zawsze natrafi na poważne ograniczenia, jeśli szukamy lepszej jakości. Choć muszę przyznać, że niektóre telefony radzą sobie naprawdę dobrze, a niektórzy fotoamatorzy naprawdę słabo z lustrzanką, więc liczy się też coś więcej. Mogę to bezpiecznie napisać, bo sam nie mam lustrzanki. ![]() Ja z zasady nie piję nigdy jeszcze w górach - raz trzepnąłem piwo i miałem animusz i osiągi walca. Poza tym lubię mieć świadomość schodząc, że gdzieś tam już po zakończonym wysiłku czeka złota nagroda w kuflu. ![]() |
Autor: | Lukasz_ [ Wt cze 25, 2013 8:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Mega klimatyczne te zdjęcia z telefonu ![]() |
Autor: | nutshell [ Wt cze 25, 2013 8:32 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Mazio napisał(a): Telefon zawsze natrafi na poważne ograniczenia, jeśli szukamy lepszej jakości Jasne ![]() ![]() Mazio napisał(a): Poza tym lubię mieć świadomość schodząc, że gdzieś tam już po zakończonym wysiłku czeka złota nagroda w kuflu. Właśnie to miałam na myśli ![]() |
Autor: | Mazio [ Wt cze 25, 2013 8:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
To słabo. Ja już mam tak logistykę opracowaną, że wiem mniej więcej kiedy wracam. W Szkocji alkohol można kupić w sklepie do 22-giej, a do pubu mi się po górach nie uśmiecha. Przy dłuższych więc trasach mamy w bagażniku awaryjny czteropak, żeby po powrocie było. ![]() ![]() |
Autor: | Carcass [ So cze 29, 2013 10:52 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Pięknie Olu. Najszczersze gratulacje. Sympatyczne fotki - zwłaszcza ta z MO i CS. |
Autor: | tomek.l [ So cze 29, 2013 6:12 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
nutshell napisał(a): ![]() |
Autor: | PrT [ So cze 29, 2013 7:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
tomek.l napisał(a): Co to za auto z ekspresa? Improwizowane na szybko. Jak zapewne wiesz Tomku auto z ekspresa nie jest niczym niezwykłym, a jak jeden jest zbyt krótki to przedłuża się go nawet dołożeniem drugiego. Oczywiście jest to przede wszystkim podejście do wspinaczki sportowej, ale tę na Mnichu można za takową uznać. Nie rozumiem więc w czym problem... poza tym czasami w górach trzeba zwyczajnie improwizować i korzystać z tego co się akurat ma pod ręką... ![]() |
Autor: | tomek.l [ So cze 29, 2013 8:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
W tym problem, że przy autoasekuracji nie ma miejsca na improwizację. Lina lub lonża z taśmy i zakręcany karabinek w punkt centralny. Nie dobudowuj ideologii do niepoprawnych zachowań. Żeby zjechać z Mnicha wystarczy wpiąć lonżę w łańcuch zjazdowy, przygotować linę do zjazdu, wpiąć się przyrządem w linę i zjechać. Nie trzeba nic kombinować ani improwizować. |
Autor: | PrT [ So cze 29, 2013 9:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Jak widzisz koleżanka na zdjęciu nie miała z czego zrobić dłuższego auto. Auto z liny zrobić nie mogła bo właśnie wiązała bloker co sugeruje, że będzie na niej jechała... mogła więc jedynie przedłużyć ringa poprzez ekspres albo zrezygnować zupełnie z auto... tyle... Poza tym jak już pisałem... auto z ekspresa, a nawet dwóch jest rzeczą powszechną, a nawet uczoną na kursach wspinaczki skałkowej, czy Ci się to podoba czy też nie... Nie mam więcej nic więcej do dodania. |
Autor: | nutshell [ So cze 29, 2013 9:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
tomek.l napisał(a): Żeby zjechać z Mnicha wystarczy wpiąć lonżę w łańcuch zjazdowy, przygotować linę do zjazdu, wpiąć się przyrządem w linę i zjechać Trudno mi w tej chwili odpowiedzieć za koleżankę, dlaczego wpięła się tak, a nie inaczej. Zjeżdżaliśmy w dużym pośpiechu, wygodniej i szybciej było jej zapewne w ten sposób przedłużyć auto. Mimo, że jest to trochę niezgodne ze sztuką (choć wiem też, że różne są szkoły) nie widzę w tej sytuacji żadnego zagrożenia. Natomiast każdy z nas opisane przez Ciebie zasady zna, więc przyjmijmy, że było to złamanie zasad z premedytacją, na własną odpowiedzialność. Carcass, dziękuję ![]() |
Autor: | m__s [ Pn lip 08, 2013 11:20 am ] |
Tytuł: | Re: Klasyczny odwet ;-) |
Bańdzioch napisał(a): Ten wierzchołek to tak trochę mi kowadłem zalatuje, ale może to tylko mi... Mi też szczerze mówiąc. Przynajmniej niektóre zdjęcia. Gratuluję w końcu zdobycia Mnicha. Ja się też noszę w tym roku z zamiarem zdobycia Mnicha. Mam nadzieję, że uda mi się to zdecydowanie łatwiej niż Tobie, chociaż może być różnie. W końcu pogoda w Tatrach lubi się zmieniać dosyć szybko... Zdjęcia całkiem spoko. Będzie filmik z akcji? ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |