Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 21, 2024 8:57 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So sie 25, 2012 8:17 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Dnia 25, miesiąca bez alkoholu, roku Pańskiego bieżącego w naszym egzotycznym trio udaliśmy na południe. Miny były nietęgie po "przebudzeniu" gdyż nocny deszcz pogrążał nas i nasz plan. Na rezerwowe miejsce szybko wskoczyło Prawe Żeberko po uzasadnieniu że blisko i w razie deszczu szybko można sie ewakuować. W Poroninie zrobiliśmy małą przerwę celem sprawdzenia podłoża i oceną szans realizacji pierwotnego celu. Po ocenie organoleptycznej przydrożnej trawy i spoglądnięciu w gwiazdy podjęliśmy ryzykowną decyzje jechania na Łysą Polane. Tam po przepaku nadszedł czas na udanie się w jakże piękną acz długą Doline Białej Wody.

Wszystko szło ok do czasu gdy nasz szerpa Witek stwierdził że woli zostać pożarty przez niedźwiedzie niż iść dalej tą doliną. No więc chcąc nie chcąc po wymianie depozytu co by nie wracał na pusto udaliśmy się dalej. A dalej bez zmian dłużyło sie niemiłosiernie aż nadszedł czas na pokonanie progu kolejnej doliny. Na progu moje siły lekko opadły po nieprzespanej nocy i lekkim przeziębieniem więc zostałem lekko z tyłu. Gdy już wyłoniłem sie w okolicach Ciężkiego Stawu moim oczom ukazał sie leżący plecak i kijki. Pomyślałem sobie że teraz to już po sprawie... Najpierw Witek a teraz Paweł został pożarty przez niedźwiedzia. Gdy tak siedziałem załamany nagle mój towarzysz wyłonił się zza kosówki. Uff na szczęście był tylko posłuchać bicia serca skały. Nasze kroki udały się dalej w głąb doliny w kierunku obranego celu, który niebawem się nam ukazał. Groza i magia tej ściany powodowała tylko większe napięcie czy damy rade i czy pogoda wytrzyma.

Po dotarciu pod środek ściany szybko się zaopatrzyliśmy w odpowiedni sprzęt i wystartowaliśmy niczym Polskie Jastrzębie. Fik mik i byliśmy w połowie ściany. Tam zerknięcie na zdjęcie i za siebie czy wszystko się zgadza atakowaliśmy dalej. Po kilkunastu minutach Kiler założył stan pod Ścianką Wanjury. Ścianka ciekawa nie powiem ale nie sprawiła większych problemów Kilerowi, który pognał dalej. Uprzedzony o problemach z liną na ostatnim wyciagu podszedł odpowiednio wyżej w kominie wyjściowym i założył stan pod zaklinowanym blokiem. Końcówka przypadła mi. Przypominając sobie tekst z zeszłorocznych Gór Grześka Folty wyłoniłem się z zacienionej ściany wprost na słoneczny taras. Z tarasu rozpościerały się wspaniałe widoki na otaczające nas piękno Doliny Ciężkiej oraz Kaczej a dalej pozostałych wysokich szczytów.

Po prawie godzinnym biwaku spoglądając na tłumy ludzi na Rysach i Wysokiej przyszedł czas na zejście. Niby zawikłane i długie a okazało sie szybkie i krótkie. Do Pustej Ławki... Tam Kiler wybrał opcje zejścia do Doliny Kaczej. A tam to już krucho jak diabli, między trawkami dziury, borówki po kolana... Wkońcu po obejściu Kaczego Stawu dostaliśmy się na szlak skąd już na autopilocie niekończącą się doliną dotarliśmy na parking po 12,5h akcji. W samej ścianie byliśmy ledwie 2h45`.

Pierwszy raz te mityczne urwisko pokonali Ignacy Król, Władysław Kulczyński mł. oraz Józef Lesiecki dokładnie (bez dwóch dni) 101 lat temu. Dziś udało się nam.

Zdjęcia są oczywiście amatorskie. Profesjonalne jeśli jakieś będą to pojawią sie pewnie po niedzieli.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 25, 2012 9:33 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 6:17 am
Posty: 437
Lokalizacja: Kraków
Pieknie! Gratuluje :)

Pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 25, 2012 11:24 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
:thumright:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 25, 2012 11:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Lukasz_ napisał(a):
Wszystko szło ok do czasu gdy nasz szerpa Witek stwierdził że woli zostać pożarty przez niedźwiedzie niż iść dalej tą doliną.

Mądry wycof ujmy nie przynosi. ;)
Myślę, że to był ostatni moment na powrót. Potem by mnie musieli chyba ściągać. Niestety, czasami bywa i tak. Z wielkim żalem zawróciłem i z bólem doczłapałem jakoś na Łysą Polanę i wróciłem do Krakowa.
Gratulacje złojonej ściany i pięknej drogi.
I nie mogę się doczekać następnej wspólnej wycieczki tym razem bez wycofów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 26, 2012 9:46 am 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 2:01 pm
Posty: 18
Lokalizacja: New Sacz
Gratuluję Klasycznej!! Kawał ślicznej ściany :) Piękna sprawa :> marzy mi się tam stanisławski ale pewnie dopiero za rok... Macie może topo klasycznej? pozdrawiam

_________________
"Szczeście jest w dążeniu, a nie spełnieniu..." J. Kukuczka

http://picasaweb.google.pl/GGaZZZA/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 26, 2012 3:49 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Fajnie! gratuluję Panowie!

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 26, 2012 4:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
GaZZA__ napisał(a):
Gratuluję Klasycznej!! Kawał ślicznej ściany :) Piękna sprawa :> marzy mi się tam stanisławski ale pewnie dopiero za rok... Macie może topo klasycznej? pozdrawiam


Mieliśmy zdjęcie z wrysowaną linią z zeszłorocznych Gór. To wystarcza bo orientacja łatwa.
A co do Twoich planów to chyba faktycznie dopiero za rok bo pogoda sie pogorszyła :wink: W sobote mokro było tylko na filarku między Ła=Pą a Studnicką. Reszta ściany wyglądała na suchutką.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 26, 2012 6:46 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
GaZZA__ napisał(a):
Macie może topo klasycznej? pozdrawiam

Ja mam.

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 26, 2012 9:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Paryski opisuje tę drogę jako eksponowaną i wspaniałą.
Początek przeszedłem z kijkami ;), później kawał banalnego, trawkowego i lekko kruchego terenu. Myślę sobie: co jest takiego wspaniałego w tej drodze? Ekspozycja, no taka sobie, sama droga to jakiś rzęch, ale jak w pewnym momencie znalazłem się w mega wielkim posępnym i kruchym kominie, a pode mną ponad 200m metrów do gleby, to euforia po prostu rozsadzała. Najbardziej klimatyczna droga ścianowa jaką do tej pory zrobiłem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 7:35 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 5:32 pm
Posty: 109
Lokalizacja: Nowy Targ
Galerka jest Galerka :) .Gratulacje .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 7:45 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Ten komin jest rozumiem na wyjściu, a wcześniej "rzęchy" na zachodzie, tak? Mało zachęcające :mrgreen:

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:13 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Ale wierz mi, że warto! Droga ma klimat po prostu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Pięknie, tez miałem w planach na ten rok Galerię, może już się nie udać. Graty!

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:25 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Gratulacje, aRohu czemu wrócił, stało się coś?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:27 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Galeria zacną zerwą jest... brawo.. :salut:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Krabul napisał(a):
Gratulacje, aRohu czemu wrócił, stało się coś?


Złe trzewiki se wziął i mu stopy zmasakrowało.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 9:11 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
kilerus napisał(a):
Krabul napisał(a):
Gratulacje, aRohu czemu wrócił, stało się coś?


Złe trzewiki se wziął i mu stopy zmasakrowało.

Po raz pierwszy coś takiego mi się zdarzyło. Od lat nie miałem żadnych odcisków i bąbli na stopach. W tym roku być może nieco mniej chodziłem i skóra jakaś taka delikatniejsza i bardziej miękka. Poza tym buty podejściowe mam na wykończeniu.
Po zeszłotygodniowej Kończystej miałem odciska na stopie i jeszcze chyba nie wydobrzał.
Tym razem po przejściu w te i nazad Doliny Białej Wody zrobił mi się kolejny o wymiarach 2 x 3 cm. Po paru kilometrach czułem się jakbym przeszedł ze 20. Nie chciałem zwalniać chłopaków i stanowić balastu, więc zdecydowałem się z tak z pozoru błahego powodu zawrócić (tuż przed Polaną pod Wysoką).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 7:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Obrazek


Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:09 pm 
Weteran

Dołączył(a): So maja 10, 2008 3:58 pm
Posty: 141
Lokalizacja: krk
Eh te foty, klasa sama w sobie...

Wchodziliście na wierzchołek? Chyba tego samego dnia (sobota) działaliśmy na tej samej górze, tylko po różnych stronach :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Ja chciałem "wbiec" na Małego, ale dałem sobie spokój po pokonaniu jakiegoś eksponowanego trawersu. Przyjdzie czas i na to.

Widzę, ze dobrym posunięciem było wzięcie ultrawide. Teraz będę pewnie częściej go zabierał, bo dodaje mi nowych inspiracji.

Jeszcze takie dwa, ale z dupy, bo światło było kiepskie:

Obrazek


Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 27, 2012 8:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
kilerus napisał(a):
Jeszcze takie dwa, ale z dupy, bo światło było kiepskie

Też tak mam.. ;)
Dwójka jak najbardziej udana. Dobra fota!

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 6:37 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Jeszcze taka panoramka

Obrazek

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 9:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Rohu napisał(a):
kilerus napisał(a):
Krabul napisał(a):
Gratulacje, aRohu czemu wrócił, stało się coś?


Złe trzewiki se wziął i mu stopy zmasakrowało.

Po raz pierwszy coś takiego mi się zdarzyło. Od lat nie miałem żadnych odcisków i bąbli na stopach. W tym roku być może nieco mniej chodziłem i skóra jakaś taka delikatniejsza i bardziej miękka. Poza tym buty podejściowe mam na wykończeniu.
Po zeszłotygodniowej Kończystej miałem odciska na stopie i jeszcze chyba nie wydobrzał.
Tym razem po przejściu w te i nazad Doliny Białej Wody zrobił mi się kolejny o wymiarach 2 x 3 cm. Po paru kilometrach czułem się jakbym przeszedł ze 20. Nie chciałem zwalniać chłopaków i stanowić balastu, więc zdecydowałem się z tak z pozoru błahego powodu zawrócić (tuż przed Polaną pod Wysoką).

Kurde, było sobie w aptece kupić plasterki Compeed:

https://www.google.pl/search?hl=pl&q=co ... sgbA5oGADA

Zajebiste są. Ja zimą mialam na obu piętach takie odciski 4x4 a po zalepieniu plastrem można normalnie chodzić nie czując bólu. Jak się dobrze zalepi to się trzymają kilka dni (ja w nich chodziłam do trzech dni na turach). Tylko trzeba zalepić na suchą skórę albo jeszcze przed wyjściem (ja akurat wiedziałam, które buty mnie obcierają, to czasem zalepiałam przed) albo jak się dopiero zaczyna robić odcisk to wtedy działają najlepiej :wink:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 9:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Do farmaceuty? :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 10:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
kilerus napisał(a):
Do farmaceuty? :lol:

No właśnie... To jak z tym szewcem co bez butów chodzi :lol: :wink:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 8:00 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Kasiu, znam wyroby Compeeda.
Od lat nie miałem żadnych pęcherzy ani odcisków na stopach, więc nigdy nie kupowałem takich plastrów.
Myślę, że to była głównie kwestia zdartych butów podejściowych. Podeszwa jest w nich tak cienka, że czuć każdy kamień.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 12:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Rohu napisał(a):
Kasiu, znam wyroby Compeeda.
Od lat nie miałem żadnych pęcherzy ani odcisków na stopach, więc nigdy nie kupowałem takich plastrów.
Myślę, że to była głównie kwestia zdartych butów podejściowych. Podeszwa jest w nich tak cienka, że czuć każdy kamień.

Tak mi się wydawało, że Copeed powinienieś znać :wink:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 12:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Rohu zobaczył jakiegoś tłustego świstaka po drodze i zaczął coś ściemniać o jakichś odciskach. Nie od dziś wiadomo jakie ma w górach priorytety.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 7:27 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
galeria robi niesamowite wrażenie. Nie zapomnę jak ją pierwszy raz zobaczyłem z Wagi idąc na Rysy. Szacun za drogę :)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 7:30 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Też ją pierwszy raz zobaczyłem z Rysów. Ale jeszcze lepsze wrażenie robi jak sie już stanie pod nią :wink:

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL