Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Świąteczna Vysoka http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15876 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | hail [ Cz gru 19, 2013 9:00 pm ] |
Tytuł: | Świąteczna Vysoka |
Sobota 14.XII.13 Na szczęście nie piątek 13tego.. W tym roku zamiast nosić szpej i plecak głównie nosiłem córę, która aktualnie ma roczek. 2 lawinowa, pogoda stabilna czas się w końcu ruszyć, plan zakładał MSW ale w aucie decydujemy się na region Wysokiej, może Smoczy może coś obok zależnie od warunków. ![]() Wczesne podejście do schroniska, śniadanko i dalej w ZŁOMiskach zdawało się, że pójdzie całość łatwo i przyjemnie. Godzinny spacer po śladach zaprowadził pod skalny sektor Dry-toolowych zmagań na prawo od głównego nurtu doliny. Memoriał nie był na naszym poziomie i po trawersie ponad skałami wracamy do głównej ścieżki. Do szczytu TOROWANIE ![]() Widoczki fajne, śnieg przeciwnie.Kolejne piętra za nami ![]() Kamil po operacji więc nie można przeholować, ale idzie topornie długo i męcząco a czas leci. Docieramy do przełęczy pod Siarkanem i odpoczywamy po czym decydujemy iść na Wysoką gdzie Kamil jeszcze nie był. Zostawiamy plecaki pod skałami szpeimy się i powoli nabieramy wysokości, prowadzę jest stromo i trochę się obawiam śniegu, że wyjedzie ale idziemy. ![]() Podchodzimy do przełączki nasz deadline na ten dzień do zakończenia podejścia prawie się kończy przed nami ostatni fragment, który w lecie jest fajny lekki i przyjemny teraz nie bardzo. Motywuje Kamila by jeszcze powalczyć i wejść ![]() Jeden wyciąg i cel blisko sporo sprzętu pozostało w plecaku ale kilka friendów starcza. W końcu po 8 godzinach (w lecie można by w 2 str machnąć) jesteśmy i jest jak to w zimie cudnie. Czasu nie ma nie patrzymy nie myślimy focimi i spadamy. ![]() ![]() ![]() ![]() Czas spadać zakładamy pętle zjeżdżamy mniej więcej do połowy tam 2 stoi na stałe, nasza jako dodatkowe źródło dla innych niech służy dobrze ![]() ![]() Dalej po śladach to już bajka, szybko sprawnie w schronisku Kofola rosołek i slajdy z Memoriału dry-toola i 4 Żywioły ale spadamy na dół do domu kawał drogi a dzieciaki czekają ![]() Kto wie może jeszcze to nie ostatnie słowo w tym sezonie. Więcej fot na http://hail.cba.pl/131214Wysoka/index.html |
Autor: | Mazio [ Pt gru 20, 2013 1:15 am ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Ech, znowu nabrałem smaka na góry. ![]() |
Autor: | zolffik [ Pt gru 20, 2013 9:33 am ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Wysoka zimą jest super. Pamiętam my szliśmy w maju ale o niebo w lepszych warunkach niż Wy teraz. Gratulacje |
Autor: | Krabul [ Pt gru 20, 2013 9:50 am ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Pewnie wyssało sporo sił. A teren taki, że jest co zlecieć na łeb. Dobrze, że się bezpiecznie udało. |
Autor: | Mroczny [ Pt gru 20, 2013 10:23 am ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Relacje przeczytałem już jakiś czas temu na Twojej stronie domowej, dobrze, że zdecydowałeś się ją wrzucić na forum. Wysoką zimą jest u mnie wysoko w hierarchii "do zrobienia" ![]() Gratulacje. |
Autor: | hail [ Pt gru 20, 2013 6:30 pm ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
No akurat taki warun się trafił ale nie ma tego złego, uczy pokory i cierpliwości, choć nie powiem rzadko mi się zdarza by co kilkanaście/dziesiąt kroków tętno było jak na 4-tysięczniku bez aklimatyzacji gdzie podchodzi się pod widoczny niby blisko wierzchołek a wydaje się, że progresu brak ![]() ![]() Potwierdza to tezę, że im trudniej coś jest do osiągnięcia tym więcej energii i motywacji potrzeba, jednocześnie mając w głowie większe zagrożenia choć często je ignorujemy. |
Autor: | batmik [ Pt gru 20, 2013 10:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Fajna ta relacja. Trochę adrenaliny na stromym podejściu było jak widzę. |
Autor: | kefir [ So gru 21, 2013 4:31 pm ] |
Tytuł: | Re: Świąteczna Vysoka |
Dawno nic nie wrzucałeś, a tu nagle taka ładna relacja. Jak zawsze dobrze mi się czytało Twoją relację. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |