2013 odszedł w dal, ale to co było zostanie w pamięci na zawsze. Było dobrze, ale brak czasu/więcej urlopu/pogody/zdrowia (niepotrzebne skreślić) nie pozwoliło na więcej. Rekord z zeszłego roku pokonany bo na dojazdy zeszło mi ponad 13 tys. km (nie licząc wyjazdu do Norwegii) ale to głównie dzięki weekendowemu systemowi wyjazdu w skały. W Tatrach natomiast gościłem tylko 3 razy
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/c1ec430682e36aac.jpg)
Na "Wesołej Zabawy'.
Styczeń – szybki wypad do Moka i premierowe, zimowe wspinanie na prostych scieżkach, które dają nam mnóstwo radości i uczą, że to co szybkie i łatwe w przewodniku w rzeczywistości wcale być takie nie musi
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Na Buli idziemy Bez Znaczenia (
viewtopic.php?f=11&t=14718 ), a na Progu Mnichowym ‘Wesołej Zabawy’ (
viewtopic.php?f=11&t=14730)
![Obrazek](http://images62.fotosik.pl/556/08a4fc33c751706fmed.jpg)
Wspinanie w Rjuukan.
Luty – wyjazd w dobrym składzie do Rjuukan na wspinanie w lodzie okazał się strzałem w dziesiątkę. Wszystko dopisało poza pustym portfelem po powrocie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
(
viewtopic.php?f=11&t=14736)
![Obrazek](http://images61.fotosik.pl/553/5f0fdc34ff397a0dmed.jpg)
Męczarnie w dachu na Wieży Bartosa na drodze 'Prawo Stali' autorstwa Krzysia Milera, którego pożegnalismy juz ponad rok temu
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Oprócz tego całą zimę chodzę na rodzimą Wieżę Bartosa podrajciulowac. 18 metrów permanentnego pionu może zbułowac nawet na wędkę. Pierwszą najprostsza drogę za M5 prowadze w całości dopiero w listopadzie :/
![Obrazek](http://images65.fotosik.pl/555/5477376f193c6f3dmed.jpg)
Dwudniowy, deszczowy melanż pod 'Zieloną Płytą' w Sokolikach. Zebrani mieli w sumie pewnie ponad 20 promili
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/29b65c46c6835ca8med.jpg)
'Zapomniana Płyta' w Mirowie za V+. Zajebista droga, na która pewnie wróce jeszcze nie raz.
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/555/6452c3a67c23eea2med.jpg)
Odkrywamy Faszystowki Ogródek w Rzędkowicach....
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/85730850549e70e5med.jpg)
...oraz Lesna Turnie. Cele w sam raz zwazywszy, ze podczas tego wyjazdu bywało grubo ponad 30 st.
Od
Maja do
Października 6 razy widziano mnie w skałach (Sokoliki, Mirów, Rzędki, Łutowiec, Podlesice, Podzamcze, Słoneczne Skały). Dwa wyjazdy okazały się typowo melanżowe ze względu na towarzystwo i pogode
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Cztery natomiast i całe szczęscie, wspinaczkowe! Chciałoby się i mocniej i wyżej, ambicje duże a umiejętności już mniej. W każdym razie udaje mi się pokonac uczciwie 53 drogi z czego max. to 6+ we flashu. Ale wiadomo, że większość to piąteczki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/555/78d7d0f487af4751med.jpg)
I już po rozgrzeweczce...
![Obrazek](http://images62.fotosik.pl/556/d999f4724c3f7d69med.jpg)
Wspomnienie z melanżu w Mirowie w okresie Bożego Ciała. Przez 4 dni zrobiłem 1 droge
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/589c18c2cf3ac5a4med.jpg)
Ooooo! W końcu jakis top!
W
czerwcu odwiedzamy most w Rutkach (
http://www.murki.pl/ppm.rutki.acs). Miejscówka taka sobie. Wspinanie w dziurkach w betonie i na mini krawądkach. Sa też 2 drogi kręcone. Nadrywam sobie tylko troczek i ciągnie się to do dzis. W sumie przed wspianiem na panelu plastruje już 4 palce.
![Obrazek](http://images62.fotosik.pl/556/0c45de4c45a46562med.jpg)
Wspinanie w Rutkach.
![Obrazek](http://images61.fotosik.pl/553/73f55c43c078597cmed.jpg)
Wspinanie w Lubonicach.
W
sierpniu jedziemy z kolei na most do Lubonic (
http://www.murki.pl/ppm.leborskie.lubonice.acs). Najprostsze drogi to VI+ ? Także jest walka o metry a nie o top
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Palce można sobie połamac hehe. Najgorsze czeka mnie dopiero kolejnego dnia. Budzę się ze spuchnietym kolanem. Nie wiem o co kaman bo nie przypominam sobie żadnego urazu w trakcie wspinania. A akcja dzieje się tydzień przed kursem taternickim i jestem nieźle posrany w majty mówiąc w skrócie. Cały kolejny tydzień chodzę na naświetlania etc. które musiały przynieść efekt, bo jak tylko dochodzę do Betlejemki to jestem już zdrowy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/79df6058511be0bemed.jpg)
Na jednym z wyciągów 'Setki'.
Koniec sierpnia - idę na kurs taternicki z Evi do Jasia Kuczery. O kursie możecie przeczytac tutaj (
viewtopic.php?f=11&t=15522). Super sprawa, nauka i zabawa. Ponownie okazuje się, że instruktor potrafi zmobilizowac i sprawic, że robimy to czego pewnie jadąc sami byśmy nie zrobili.
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/555/024b0568c3e4226amed.jpg)
Haczenie na pierwszym wyciągu 'Szarego Zacięcia'.
Listopad to najpierw wyjazd treningowy na bunkry do Janówka pod Warszawa (
http://www.mindoscope.net/janowek/) a następnie start w Manewrach Dryboonkorwych pamięci Tomka Kowalskiego. Znów się okazuje, że jak trenujesz to możesz być pewny, że inni trenują tyle samo albo jeszcze więcej i dostajesz baty
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ewelinie wśród babek nieźle idzie bo zajmuje 5/10 ja natomiast 30/37.
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/074b4e29caf56343med.jpg)
'Kwękacz-Stękacz' w Janówku.
Grudzień – klubowy wyjazd sylwestrowy nad Moko. Wielkie plany zostały brutalnie zweryfikowane przez 3 dniową impreze po przyjeździe i wysokie temperatury. W międzyczasie udaje się zaliczyc wycofa z „W samo południe” gdzie na kluczowym, rzekomo skalnym i najładniejszym wyciągu udaje nam się ubrudzic w błocie, rekawice są nieprzydatne, z kolei caritoole na wage złota
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Na plus, że zjazd po trudnościach. Potem jeszcze szybki wypad na Szpiglasa okraszony ładnymi widokami, sesje zdjęciowe okolicznych celów na przyszłość
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
i zabawa sylwestrowa, która była nad wyraz udana. 2 stycznia w końcu udaje się cos zrobic, ale to już opowiem kolejny razem.
![Obrazek](http://images61.fotosik.pl/553/6b54b0143e5bb564med.jpg)
'W Samo Południe'. Od góry Burza, Evi i Donio. Gdzie jest snieg?
![Obrazek](http://images64.fotosik.pl/555/58b6e2d89d2df233med.jpg)
Na Szpiglasie.
![Obrazek](http://images63.fotosik.pl/554/50c4938b7d67c6f8med.jpg)
I znów na Szpiglasie...
![Obrazek](http://images65.fotosik.pl/555/eddcb4698fb65054med.jpg)
. Yeah!
Póki co życzę wszystkim udanego roku
2014, wielu wrażeń i spełnienia marzeń, zarówno tych górskich jak i w życiu prywatnym. Ahoj!
![Obrazek](http://images62.fotosik.pl/556/07ac6df4f55b67eemed.jpg)
Na zdrowie!