Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
2013 w wykonaniu Endrju BB http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=16025 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Endrju BB [ Cz sty 23, 2014 9:11 pm ] |
Tytuł: | 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Trochę już dni w nowym roku minęło i nie tak dawno robiłem podsumowanie WKT (http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15750), więc jeszcze kilka dni temu nie myślałem o publicznym wspominaniu 2013. Ale liczne forumowe rachunki sumienia zmotywowały mnie by sięgnąć pamięcią wstecz. Tradycyjnie odpuszczę opisy jednodniowych wypadów w skały i na okoliczne beskidzkie szczyty, a krótko opiszę resztę. Subiektywnie patrząc rok zaliczę do udanych, chociaż jak każdemu górskiemu maniakowi niedosyt pozostaje zawsze ![]() Pokrótce: skończyłem WKT, odwiedziłem po raz kolejny Dolomity, zrobiłem kurs na własnej, zintensyfikowałem wspinanie skałkowe, rozpocząłem wspinanie na dziabach i zimową działalność tatrzańską, pojawiłem się też w kilku niższych pasmach górskich. Poznałem również kilka sympatycznych osób z Forum, mimo iż nadal nie zadebiutowałem na żadnej imprezie FTG ![]() A teraz chronologicznie. Nie zawalam zdjęciami bo tych wrzucałem już sporo, pod linkami można sobie pooglądać. Giewont 27 stycznia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5838605667922269121 Szybka akcja w wielkim mrozie. Wyznaczyliśmy sobie nową drogę na szczyt z Doliny Małej Łąki ![]() ![]() Kościelec i Świnica 28 luty - 1 marca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5851187063249941425 https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5851188271138084689 Dwudniowy pobyt w Murowańcu, przerobienie programu kursu turystyki zimowej z żoną, nijako przy okazji okraszone wejściem na w/w szczyty. Pierwszego dnia rezygnujemy z wejścia na Karb od strony Czarnego Stawu z powodu obaw przed dużym nawisem śnieżnym i atakujemy z drugiej strony. Wejście na Świnicę prawdziwie mistyczne, niestety kolejnego dnia przybiła nas informacja, że z trasy, którą wchodziliśmy pewien turysta już nie wrócił… ![]() ![]() Mała Fatra 17 marca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5856763849533461393 Całodniowy rakietowy rekonesans po małofatrzańskiej grani dla odmiany ![]() ![]() Dolina Rohacka 24 marca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5859032333711661393 Po zaliczeniu nart w planach było wyjście na Stawy Rohackie ale z powodu ogromu śniegu zalegającego na drodze do Chaty Tatliakovej i braku rakiet po dwóch godzinach odpuściliśmy nierówną walkę z przyrodą ![]() ![]() Magura Radziechowska 21 kwietnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5873714009542544705 W poszukiwaniu wiosny udajemy się pustą i dłużącą się trasą z Węgierskiej Górki. Na szczycie bulderuję po zastanych skałach, jednak ku uciesze małżonki kilka wypitych piw sprawia, że kilka razy ląduję w zalegającym niżej śniegu ![]() ![]() Waga i próba zdobycia Wysokiej 2 maja: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5873716127655204001 Miało być mocne rozpoczęcie długiego weekendu, a skończyło się godzinnym oczekiwaniu pod Kogutkiem aż burza, śnieg i grad sobie odpuszczą. Nie odpuściły, więc my musieliśmy to zrobić. A więc Wysoką zapamiętam jako jedyny szczyt z Korony, który „nie dał się” za pierwszym podejściem. ![]() Wysoka 19 maja: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5880182634923999089 Dokończenie tego, czego nie udało się 2 tygodnie wcześniej. Mocne tempo ale czego się spodziewać po wyprawie z dwoma górskimi biegaczami ![]() ![]() Sokoliki 30 maja – 2 czerwca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5895216175484389809 4-dniowy kurs ze wspinania na własnej u Roberta Wykręta, który dał się namówić by zrobić go tylko dla mnie i kolegi. Momentami tego żałowałem, bo od rana do nocy jego uwaga skupiała się tylko na dawaniu wycisku tylko nam. I nieważne, że wszyscy już się alkoholizują i słuchają opowieści Bieleckiego, przecież trzeba prusikować nad stołami a nie zajmować się pierdołami ![]() ![]() Kończysta 7 lipca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5898332293793894593 Przyjemny i szybki spacer w celu wdrapania się na legendarne Kowadło ![]() ![]() Mnich 20 lipca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5903544479097596177 Wyciągam kolegę z kursu na pierwszą wspólną akcję tatrzańską w klasycznym miejscu, na Klasycznej drodze, która pod koniec zmienia się w wariację pod tytułem „którędy by tu się wspiąć na szczyt żeby było jak najtrudniej ![]() Pośrednia 21 lipca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5903545078577704209 Piękna pogoda, pustki po drodze i na górze pozwalają jeszcze bardziej nacieszyć się pobytem na tym honornym szczycie, z którego moim zdaniem rozpościera się najładniejszy widok z całej WKT. Ganek 28 lipca: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5906140037903326385 Nie jedź w Tatry po całonocnej imprezie – niby oczywiste a tak trudne do zapamiętania ![]() „Nieświeżość” sprawia, że zamiast na Ganek zaczynam wyprowadzać nas na Zmarzły ![]() Na szczęcie szybkie tempo i duża ilość płynów rozjaśnia mi umysł i trafiamy tam, gdzie planowaliśmy. Jeszcze tylko przeczekać burzę z gradem pod granią szczytową i można zasuwać w dół na Kofolę. ![]() Staroleśny 11 sierpnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5911661926738445649 Wycieczka specyficzna bo grupą składającą się z 4 nieznanych sobie osób z niniejszego forum ![]() Grań z Polskiego Grzebienia przelatujemy w tempie tyrolskiego muflona i po zameldowaniu się na wszystkich wierzchołkach Brodawki oddajemy się w ręce Jacka, który sprawnie prowadzi nas do Doliny Wielickiej zamotaną Ławką Granacką. Pozdrowienia dla Tomixa, Tomichera i Sch. ![]() Kieżmarski i Durny 15-16 sierpnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5913931638882534529 https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5913936477571515857 Dwudniowy pobyt pod Tatrami kończący przygodę pt. WKT. Pierwszego dnia dłuuuga droga z samego dołu na Kieżmarski przez Huńcowski (w towarzystwie Tomixa i Tomichera). Wieczorem zmiana ekipy w Starym Smokovcu i mała impreza wymagająca porannej detoksykacji w postaci marszobiegu na Chatę Teryho ![]() ![]() ![]() ![]() Dolomity 2-6 września: Moiazza: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5926070263840811969 Civetta: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5926070797716424273 Pelmo: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5926071514348854753 Cima Vezzana: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5926072307903159489 Pięciodniowy pobyt w przepięknie położonym Zoldo Alto, z czego cztery dni od rana do wieczora/nocy poświęcone na zdobycie najwyższych szczytów czterech grup - Civetta, Pelmo, Moiazza i Pale San Martino. Były i „trudne” ferraty w zupełnej samotności (Alleghesi, Bolver Lugli), i off-roady z trasami na szczyt wyznaczanymi tylko własną wyobraźnią, i wielkie piargowiska, i kosmiczne płaskowyże, i „sekretne”, nie ubezpieczone półki w ścianach, i rozległe zielone łąki kojące nerwy po wspinaniu. No i przede wszystkim wiele powalających widoków, które zostają w głowie na całe życie. ![]() ![]() ![]() ![]() Koprowy 6 października: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5933232237729768593 Jako, że rok dobiega końca, wypada w końcu wejść na jakąś tatrzańską górę po wyznaczonym szlaku ![]() Pada na Koprowy, głównie z powodu mojej ciekawości jak prezentują się Mięguszowickie widziane od południa, a szczególnie Droga po Głazach, którą rok wcześniej błądziłem na MSW. Już wiem, że ten widok jest powalający ![]() ![]() Wschodnia Grań Tatr Bielskich 27 października: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5939926488806711009 Jako dalsza część posezonowego „wyluzowywania się” służy szybkie przejście łatwiejszej części GTB. Tatry Wysokie z tej perspektywy wydały mi się dziwnie obce i mroczne, miło za to było nacieszyć oko trawiastymi połoninami pokrywającymi wapienne skały. Wycieczka prawie skończyła się mandatem ale świeżo ogolona głowa i biceps na wierzchu zniechęciły Pana strażnika ![]() ![]() Gorce 1-2 listopada: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5941967986400662993 Żona narzeka, że ciągle tylko w Tatry i skały jeżdżę a zapominam o „kudłatych” górach, po których chodzi się na 2 kończynach ![]() ![]() Rysianka 17-18 listopada: Żadne zdjęcie nie przeszło przez cenzurę ![]() Zakończenie sezonu KW. Robię jakąś prezentację, ale okazuje się, że towarzystwo było w takim stanie, że nikt i tak jej później nie pamięta. Pozdrowienia dla Matragony i Aanki, które się pojawiły – za wspólne opijanie minionego sezonu i rozbieranie prezesa ![]() ![]() Łomnica 22 grudnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5963910842686790065 Pierwszy dzień zimy więc wypada zacząć temat „WKT Zimą” ![]() Pustki na trasie, spotykamy tylko 2 członków naszego KW, co kwituję tezą, że Tatry opanowane są przez Bielszczan (ile to już razy zdarzyło się podobne spotkanie). Macham też do chłopaków z forum, którzy są na Durnym ale w odpowiedzi nie dają mi żadnego znaku, nie podpalają nawet papieru toaletowego ![]() Babia Góra 26 grudnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5963913980068338353 Tradycyjna, świąteczna nocna wycieczka na najwyższy szczyt Beskidów. W tym roku udało się nacieszyć wschodem na szczycie tylko w gronie naszej grupy. Prawdopodobnie wiatr o prędkości ~150km/h odstraszył innych turystów lub też nie pozwolił im wczołgać się na szczyt ![]() ![]() Baranie Rogi i Pośrednia Grań 29-30 grudnia: https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5963949936555570897 https://plus.google.com/photos/117713164760595609647/albums/5963954001045315329 Dwudniowy pobyt w Dolinie Stawów Spiskich. Pierwszego dnia Baranie Rogi na różne sposoby (jeden kolega przez B. Przełęcz, drugi Drabiną, ja obok granią). W Terym spotykam dawno niewidzianego Tomixa i poznaję Farixa ![]() ![]() To tyle ![]() ![]() |
Autor: | Neander [ Cz sty 23, 2014 9:19 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Różnorodny i udany rok! Pozostaje życzyć powrotu w Dolomity i ciekawych relacji, bo mimo swojej popularności i piękna wciąż za mało tu z nich relacji |
Autor: | Burza [ Cz sty 23, 2014 9:23 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
I w tym momencie wszystko stało się jasne, w polowie relacji przewinałem do góry żeby sprawdzic skad to Endrju atakuje WKT w tempie w jakim potrafie tylko robic grzanki kiedy jestem umierajacy ![]() |
Autor: | Krabul [ Pt sty 24, 2014 7:47 am ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Bardzo fajny rok, przeczytałem z przyjemnością. |
Autor: | zephyr [ So sty 25, 2014 10:57 am ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
graty za mocny rok i powodzenia w nowym sezonie ![]() |
Autor: | Neander [ So sty 25, 2014 7:59 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
A jakbyś miał jednak podsumować wyjazdy w skały - z jakiej drogi w 2013 jesteś najbardziej zadowolony? |
Autor: | kefir [ N sty 26, 2014 1:09 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
ŁAdnie pocisnąłeś! |
Autor: | Mroczny [ Pn sty 27, 2014 11:39 am ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Cicha woda brzegi rwie! ![]() ![]() Endrju BB napisał(a): Pierwszy dzień zimy więc wypada zacząć temat „WKT Zimą” Zimowej już pewnie z połowa ![]() ![]() |
Autor: | prof.Kiełbasa [ Wt sty 28, 2014 11:02 am ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
udany rok ! papier toaletowy byśmy podpalili ,ale krzesiwo zostało w aucie ![]() |
Autor: | Endrju BB [ Wt sty 28, 2014 7:05 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Dzięki wszystkim za miłe słowa ![]() Neander napisał(a): A jakbyś miał jednak podsumować wyjazdy w skały - z jakiej drogi w 2013 jesteś najbardziej zadowolony? Ciężko stwierdzić, było kilka dróg które mi się podobały. Dużo satysfakcji dała Stara Droga w Słonecznych, zrobiona OS, mimo iż jeszcze nie byłem za bardzo rozwspinany. Mroczny napisał(a): Zimowej już pewnie z połowa Zaczęło się ładnie ale śnieg brutalnie zweryfikował plany. W ten weekend miały być Kończysta i Gerlach fajnymi drogami, a skończyło się na odkopywaniu obozu i odmrażaniu palców w namiocie ![]() |
Autor: | matragona [ Wt sty 28, 2014 11:36 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
Ładnie Endrju ![]() Opijanie sezonu-ok było,ale może by co urobić,pomysły były?;-) Pozdro! |
Autor: | Endrju BB [ Cz sty 30, 2014 5:13 pm ] |
Tytuł: | Re: 2013 w wykonaniu Endrju BB |
matragona napisał(a): Ładnie Endrju Opijanie sezonu-ok było,ale może by co urobić,pomysły były?;-) Pozdro! Ja jestem zawsze otwarty na propozycje, niektórzy już to wiedzą ![]() Teraz działaliśmy 2 dni w Batyżowickiej ale Farix mi powiedział, że nie jesteś dostępna. A więc - do następnego ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |