Rok 2014 powoli zbliża się ku końcowi. Krótkie podsumowanie plany miały być dużo większe ale pogoda inne względy zmusiły mnie do przełożenia ambitnego celu na rok 2015
Nie będę opisywał kolejnych wejść na Rysy i Gerlach bo wiele osób tam chodzi a szkoda zaśmiecać z mojej strony forum .
W roku 2014 udało się pojechać na Kaukaz i wejść na Elbrus i Kazbek /wycof pod samym wierzchołkiem/ Pogoda dała popalić i temperatura do odczuwalna do -30C
przepiękne rejony polecam jechać.
Po powrocie w niedługim czasie udało się pojechać na Mont Blanc i praktycznie bardzo szybko na Matterhorna.
Po za tym w Tatrach trochę podziałałem:
1. Kilkukrotne wejście na Gerlach wejścia Żleb Darmstädtera, Wielicka Próbę
2. Lodowy Szczyt - 4 razy
3. Grań Durny-Łomnica -3 razy
4. Wysoka 3 razy
5. Rysy 3 razy
6. Łomnica
nie liczę wielu mniejszych szczytów typu Świnica, Kozi Wierch, Ciemniak + skitury
i foty
Na wyjazdach górskich i blisko górskich zrobiłem 13.000 zdjęć i nagrałem 30 Gb filmów wrzucenie i pokazanie zajęło by mi miesiąc jak nie więcej.
Udało mi się zorganizować wystawę fotograficzną i wygłosić trzy prelekcje o Himalajach i Alpach.
Poza Tatrami dalej jeżdżę w imprezach samochodowych /przerwa 4 miesiące po wypadku na testach czas na odbudowę rajdówki wersja 2.0/
W górach spędziłem mniej niż w 2013 ale i tak nie jest źle 86 dni. Czy to dużo? To już nie mnie oceniać, bywało dużo lepiej ale cóż pojawiają się nowe plany i pomysły.
Tyle zdziałałem w roku 2014 oby 2015 był lepszy życzę sobie i Wszystkim!!!
...., a może ktoś tak lubi ... przeginać ?
Jeżeli chodzi o zdjęcia to zgadzam się z gabo_. Teraz wg mnie wyglądają o niebo lepiej niż wcześniejsze 
kilka z wyżej wrzuconych jest świetnych 
