Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lip 07, 2024 2:34 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz mar 12, 2015 11:46 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Pierwotnie planowany plan zakładał inny cel wyjazdu. Jednakże los zmienił go i na szybko trzeba było organizować coś innego albo pozostać w domu. Jednak chęć skorzystania z pogody była tak duża, że znajdujemy alternatywny teren działań. Akcja tradycyjnie rozpoczyna się w nocy. W świetle czołówek podążamy z Olgą do Doliny Staroleśnej. Wschód słońca zastaje nas w rejonie Zbójnickiego Koryciska, którym chwilę podchodzimy.

Obrazek

Spoglądamy z dołu na jedną z dróg, która była brana pod uwagę do dalszego wyjścia. Zapowiada się dobrze, powinna bez problemu puścić. Zatem podchodzimy przyjrzeć się jej z bliska. Po chwili w chodzimy w drogę. Śniegi na ogół dobre, tylko jedno miejsce bardziej czujne w okolicy progu. Z kolei pogoda coś nie teges z prognozami. Miała być piękna lampa od rana, a tu chmury siadły. Słońce nie zawiodło jednak tego dnia. Przed wejściem na Jaworową Galerię pokazało się na niebie i towarzyszyło nam już do końca. Początkowe zachmurzenie też miało swój plus, bo śnieg nie rozpłynął się nam na podejściu. Dalsza droga Galerią już w promieniach słońca - kierunek Jaworowy Szczyt. Po drodze podchodzimy jak początkowo sądziliśmy na Siwą Kopkę. Jednak po późniejszej analizie wszystko wskazuje, że był to Siwy Mnich. Skąd jeszcze chwila marszu i jesteśmy na wierzchołku. Krótka chwila poszukiwania charakterystycznej tabliczki w śniegu. Jednak szybko zakończone fiaskiem. Nie pozostało nic jak tylko podziwić widoki. A jest co oglądać.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Chwila odpoczynku i ruszamy jeszcze na drugi wierzchołek (Pośredni Jaworowy Szczyt). Po czym wracamy na Siwy Przechód, skąd Siwym Żlebem po śladach narciarza schodzimy. Śniegi w żlebie już dużo gorsze, jednak na zejście wystarczające. Do góry mogłyby nieźle dać w kość. W połowie żlebu schodzenie mi się znudziło. Trzeba było sobie trochę urozmaicić. Robię zatem dupozjazd. Jazda rewelacyjna, tylko potem mam całe portki mokre. Ale i tak warto było mimo tej niedogodności. Czas mamy całkiem dobry zatem postanawiamy jeszcze gdzieś blisko podejść. Wybór pada na Strzelecką Turnię, który kiedyś mi Ania polecała dla widoków, żebym odwiedził jak będę w okolicy. Na szczycie chwila delektowania się słońcem i widokami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jednak trzeba pomału się zbierać i wracać. Kolejnego dnia mam rozmowę o pracę, przed którą pasowało by trochę jeszcze odpocząć. Cała wycieczka zajęła nam 12 godziny.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 13, 2015 11:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10409
Lokalizacja: miasto100mostów
Jak zwykle świetna wycieczka. Jaka jest wycena tej drogi przez Galerię? Byłem kiedyś z Michałem fanatykiem na Jaworowym po noclegu w Zbójnickiej i szliśmy w obie strony przez Siwy Żleb. A Waszą drogą by było zdecydowanie bliżej, nie?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 13, 2015 11:49 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Krabul napisał(a):
Jak zwykle świetna wycieczka. Jaka jest wycena tej drogi przez Galerię? Byłem kiedyś z Michałem fanatykiem na Jaworowym po noclegu w Zbójnickiej i szliśmy w obie strony przez Siwy Żleb. A Waszą drogą by było zdecydowanie bliżej, nie?


Dzięki.
W WHP jest opisana na 0+, a sama Galeria ma już 0-. Trudności trochę wzrastają przy kiepskich śniegach. Jest fragment dość stromego podejścia.
Gdyby tedy nie puściło też mieliśmy wychodzić Siwym Żlebem. A w obecnych warunkach byłoby tamtędy na pewno trudniej, tj bardziej męczące ze względu na gorszy śnieg. Chyba że rano był, inny ale tego nie wiemy.

Czy bliżej trudno jednoznacznie powiedzieć, na pewno od Zbójnickiej wejście w drogę jest sporo wcześniej (nie trzeba wchodzić do Siwej Kotliny i obchodzić grani). Wg mnie jest też ona atrakcyjniejszym pod względem widokowym.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 13, 2015 2:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Fajny wariant wejściowy.
Jaworowy ma oryginalna panoramę.

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 13, 2015 3:11 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
prof.Kiełbasa napisał(a):
Fajny wariant wejściowy.
Jaworowy ma oryginalna panoramę.


Zgadza się.
Jeszcze kiedyś tam pewnie zawitam tylko w letnich warunkach :)

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 13, 2015 10:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
ukradliście mi szczyt :) też miałem plan Jaworowy zrobić w zimie ale chyba już nic z tego nie będzie. Gratuluję i zazdroszczę pięknych widoków :)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 14, 2015 10:38 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Bardzo fajna opcja, le tylko przy stabilnym śniegu.

My wchodziliśmy prawym żlebem (jeśli to żlebem mozna nazwać). Bardzo stromo. Wtedy jest teoretycznie II, a praktycznie wtedy były betony o nachyleniu większym niż w najbardziej stromym miejscu Karczmarza. Chociaż wejście kombinowaliśmy i mozliwe, ze początek poszliśmy jak w WHP 2388, a później jak w 2387. Poza tym wychodzi na to, że my wchodziliśmy chyba prawym odgałezieniem żlemu, więc czymś nieopisanym w WHP.

Zwróćcie uwagę jeszcze na drogę numerek wczesniej Siwą Granią. Wycena I.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So mar 14, 2015 12:15 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
kilerus napisał(a):
Bardzo fajna opcja, le tylko przy stabilnym śniegu.


Dokładnie.
Przy odpowiednich warunkach zjeżdżają nawet tamtędy na narach.

Tu wyrysowana droga zjazdu i zarazem naszego wejścia:
Obrazek
obrazek zapożyczony z sieci

kilerus napisał(a):
Zwróćcie uwagę jeszcze na drogę numerek wczesniej Siwą Granią. Wycena I.


Jeden z pomysłów na kolejny raz.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL