Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ponieważ jest co opisywać (niemal 20 tysięcy metrów podejść, wliczając w to przejście kombinacji na północnej Ścianie Triglava dróg Bawarskiej, Długiej Niemieckiej i północnozachodniego grzebienia Triglava (1300 m deniwelacji, 37 wyciągów), wejścia na Triglav (dwukrotne, raz turystycznie), turystycznie na: Mojstrovkę (dwukrotne), Jalovec, Prisojnik, Stenar, Kriż, Visoką i Spodnią Vrbanovą Spicę, kilka przełęczy, turystycznie dwie granie, drogi na Prisojniku i Grebencu) a na razie brak czasu, żeby przysiąść i napisać rzetelnie (no i jeszcze czekam na zdjęcia), taka mała, nierzetelna - bo do talentu Kranka mi daleko - zapowiedź

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Tym krótkim wstępem już pozamiatałeś
Ile dni to trwało?

Jeszcze tego akurat nie policzyłem.... Ale w ciągu całego wyjazdu byłem dwa dni w Lublanie, jeden nad jeziorem, no i trzy dni w Warszawie Czekam na zdjęcia i jak dostanę, daję pełną relację. Myślałem, żeby rozbić ją na kilka, bo zdjęć - choć wiele z telefonu - mam tym razem naprawdę dość dużo - pomimo długo parszywej pogody - ale w sumie jeden wyjazd = jedna relacja

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Fajne zdjęcia

Liczba metrów, szczytów i wyciągów - imponująca!

nieźle zapowiadają się też wątki pozagórskie

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists

Nie tyle wątki, co momenty No bo co to za relacja bez momentów?!
"- Momenty były? - No masz! Najlepiej jak..."

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Konkret!
Jak zawsze u Zombiego statystyki urlopu podaje się w dziesiątkach km przewyższenia.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tym razem mogę też podać spalone kilokalorie Rekordowego dnia poszło ponad 6600 kcal.

Ale ale! Bardzo polecam słoweńską fabułę o pierwszym przejściu i uklasycznieniu legendarnej drogi na Ścianie - Twarz Sfinksa. Kapitalne zdjęcia i czołówka (oczywiscie niepełna) słowenskiego wspinania
https://vimeo.com/98682041

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Twoje podejście do tematu i relacje sprawiają że ten fragment alp można pokochać.
Inna sprawa że Słowenia sama w sobie ma coś takiego że przyciąga i chce się tam wracać

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!