Wróciłam na dobre w góry, wróciłam też do mojej ulubionej grupy turystów, z którą jeżdżę raz na miesiąc na jednodniowe wycieczki.Byłam z nimi w tym roku w Jesionikach(wejście na Pradziada), dwa razy w czeskich Karkonoszach, a teraz we wrześniu była wycieczka w czeskie Góry Stołowe i przejście przez Broumovske Steny.Ktoś tu na forum kiedyś pogardliwie stwierdził, że Góry Stołowe to górki dla emerytów, pozwolę sobie się z tym niezgodzić, może i łatwe(choć idąc w sobotę tą trasą, momentami stwierdzałam, że jest gorzej niż w Tatrach;)), ale takich fantazyjnych i fikuśnych skałek w Tatrach próżno szukać
Trasa: Hlavnov - Hruba Rokle - Hvezda - Supi Hnizdo - Modry Kamen - Zajeci
Rokle - Kamenna Brana - Koruna - Bożanov
Trasa wiedzie wąwozami, ścieżkami leśnymi, czasem chaszczami, czasem trzeba przecisnąć się między głazami, szlak jest bardzo urozmaicony, skałki w przeróżnych, fikuśnych kształtach robią wrażenie.








Więcej zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1080012937 ... directlink
_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/108001293735779794442