Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zrobiliśmy sobie taką klasyczną wycieczkę w najbardziej popularną w Niżnych Tatrach okolicę Doliny Demianowskiej.
Serdecznie zapraszam do obejrzenia i przeczytania fotorelacji

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

DObrze masz z tą swoją babą. Jakbym moją zaciągnął w takie chaszcze to bym przez następny rok góry na obrazkach oglądał tylko. Nie byłem w Niżnych nigdy, ode mnie jednak trochę daleko...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

hehe... ona dla odmiany twierdzi, że ze mną ma przerąbane
tyko pies jest zawsze zadowolony


bardzo zła wymówka... tylko 50 km dalej niż w Tatry... a na pewno bliżej niż do Chorwacji

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

Wiem. Właśnie o to chodzi, że jest to jednak dalej niż w Tatry, a do tego Tatry są na wyciągnięcie ręki. Pojadę kiedyś specjalnie w Niżne Tatry kiedy młody będzie trochę starszy, ale na cały tydzień, i złażę je porządnie.
A jak już będzie miał kilkanaście lat i będzie ze starym marudzącym ojcem chciał łazić, to weźmiemy namiot i pierdykniemy tę 100km grań na raz.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tatry Niżne to klasa sama w sobie! Rewelacyjne te Twoje wycieczki niżnotatrzańskie

To już przerabiałem (zimą) i szczerze polecam.

Sam natomiast wyskoczyłbym sobie kiedyś na te nieco mniej popularne szczyty, ale wpadające w oko z głównej grani. M.in.: Skalka, Veľký bok czy Salatín.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr

Takie "przerąbane" jest fajne



I bardzo dobrze Uśmiech na pysku psa - bezcenny.

Fajne te Niżne też. Nie byłam.



Ode mnie też. No może nie odległość, mnie przeraża możliwość dojazdu. Jakbym miała dobre połączenie, to pewnie bym tam zawitała. Niestety, na prawko to ja się nie zdecyduję, nie widzę siebie za kierownicą.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

Kiedy dokladnie tam byles?bo chyba polaczyles ten wyjazd z Otargancami ??Kapitalne kolorki widoki i te kolory...policzylem sobie to konkretna ta tura z Dumbierem i Chopokiem...ponad 30km i prawie 2tys przewyzszenia!! No i Sina tez fajna,zero ludzi i fajne widoki Pamietam 10 lat temu bylem na Chopoku tyle ze w czerwcu,ale infrastruktura kolejowo-narciarska urosla do mega rozmiarow...puki co jeszcze tam nie jezdzilem,ale kto wie...moze kiedys

_________________
BW.

Powalone drzewa w Niżnych Tatrach to jakaś masakra. Sam doświadczyłem chaszczowania w Niżnych w ubiegłą sobotę. Ale pogoda trafiona w 100%, jesienne trawy kontrastujące z zielona kosówką zawsze ładnie się prezentują na zdjęciach.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam

Pojechaliśmy na 4 dni, od czwartku do niedzieli (1-4.10)
Pierwszego i ostatniego dnia "walczyliśymy" z Siną, w piątek były Otargańce, a w sobotę Dumbier.

To już wiem czemu Ukochana pod koniec stękała

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068