Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt lip 02, 2024 7:01 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Na Sławkowski
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 7:42 pm 
Weteran

Dołączył(a): N lip 28, 2013 5:37 am
Posty: 100
Lokalizacja: Skarżysko -Kamienna / Chlewiska
Po ostatniej, sierpniowej wizycie w Tatrach, było kilka przymiarek na kolejne wypady, ale im bliżej było każdego z nich, to albo znajomi się wycofywali albo praca nie pozwalała, i tak jakoś zleciało do weekendu 24-25 października. Pytam kilku osób, ale jakoś nikt nie ma ochoty na wyjazd. Więc w sobotę, tuż przed północą pakuję się sam w samochód i ruszam przed siebie. Ostatnie dni przed wyjazdem to piękna pogoda w Tatrach, zapowiedzi na niedzielę też są optymistyczne. Jako, że nasz północne stoki nie zachęcają do wędrówek po Wysokich, wybieram Słowację i wycieczkę na Sławkowski Szczyt.
Droga mija szybko, do tego zapomniałem, że jest zmiana czasu, więc zamiast ok. 6, w Smokovcu jestem już o 5 rano.
Nie czekam na dzień, ale przebieram się i o 5.30 wyruszam na szlak. Była to dobra decyzja, bo tuż przed platformą widokową załapuję się na wschód słońca. Bajka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na platformie koczuje czworo Słowaków, którzy czekają aż bardziej się rozwidni aby iść na szczyt. Po chwili ruszają, ja robię kilka zdjęć i też idę dalej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Od tego momentu szlak prowadzi poprzez sporą kosówkę, jest dużo cienia, co przekłada się na to, że na kamieniach jest gdzieniegdzie śnieg, ale też i lód. Trzeba iść w miarę ostrożnie, oczywiście nawet nie ma co myśleć, że w tych warunkach raki coś pomogą. Dosyć szybko doganiam wspomnianą czwórkę i dalej na szczyt podążam sam. Szlak jest łatwy, dosyć szybko nabiera się wysokości, zaczynają się piękne widoki na Niżnie Tatry.
W pewnym momencie szlak przechodzi na północną stronę, leży tam sporo wyślizganego śniegu, a po prawej jest gdzie polecieć. Nie jest to jakiś trudny moment, ale trzeba zachować czujność. Po drodze mija się Nos, oznaczony drewnianym krzyżem, ale nie wchodzę tam w drodze na szczyt Sławkowskiego, zostawiam to sobie na zejście. Co ciekawe, tutaj spotykam kilka osób schodzących ze szczytu. Od teraz im wyżej tym coraz więcej płatów śniegu, ale idzie się dość dobrze.
Obrazek
Słońce mocno przygrzewa, jest naprawdę ciepło i coraz częściej, zamiast po termos, muszę sięgać po butelkę z wodą. Dobrze, że wziąłem, bo miała zostać w samochodzie. Na szczycie melduję się o 9.50. Mimo nie do końca sprzyjających warunków na szlaku, udaje mi się zbić godzinę z 5 godzin i 15 minut, pokazanych na drogowskazie w Smokovcu. Widoki są nieziemskie. Widać chyba całe Niżnie Tatry, Gerlach i dalej aż po Łomnicę. Wiem jakie szczyty są pomiędzy, ale nie jestem na tyle obeznany, żeby wiedzieć, który jest który. Doliny daleko w dole, ogrom gór przed oczami, aż nie chce się schodzić.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po ok. 40 minutach na szczyt dociera wspomniana wcześniej czwórka słowacka. Robimy sobie nawzajem zdjęcia, troszkę rozmawiamy, ale trzeba powoli kierować się na dół. O 14 jestem na dole, jeszcze tęskne spojrzenie za siebie, na parkingu kasują mnie 20 zł, krótki odpoczynek i trzeba ruszać w kierunku domu.
Obrazek
Obrazek
W Chlewiskach jestem tuż przed 21 i jeszcze zdążam na wybory. Podsumowując. 6 godzin jazdy do, 8 godzin łażenia po górach i 7 godzin jazdy z powrotem. I nikt mi nie powie, że nie było warto! Do następnego.


Ostatnio edytowano Wt lis 03, 2015 7:17 am przez Gruszka02, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 8:07 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 2:19 pm
Posty: 350
Na przedostatnim zdjęciu widać, jak się odradza krajobraz po huraganie. Idąc tamtędy do Sląskiego Domu 4 lata temu były zgliszcza, pełno korzeni i gałęzi. Teraz teren ładnie zarósł młodymy drzewkami i krzakami.
Fajna wyprawa :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 8:38 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Brawo za chęci i szczytowanie. Bo tak samemu to chyba nudno... :)
Zainwestuj w coś lepszego do focenia bo pogoda marzenia a zdjęcia nieostre...

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 9:10 pm 
Weteran

Dołączył(a): N lip 28, 2013 5:37 am
Posty: 100
Lokalizacja: Skarżysko -Kamienna / Chlewiska
Przyzwyczaiłem się, że dużo jest chętnych na tydzień przed wyjazdem, a im bliżej tym więcej osób się wykrusza, aż jadę sam. Nudno się jedzie tyle godzin jak nie ma się do kogo odezwać. Sokratesa pewnie bym namówił na taką jednodniówkę, ale On ma jeszcze bardziej przerypane ode mnie jeśli chodzi o odległość :D Co do zdjęć, to nie są najgorsze, jak na robione smartfonem. Nie chce mi się dźwigać aparatu :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 9:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5458
Lokalizacja: Białystok
Gruszka02 napisał(a):
Nudno się jedzie tyle godzin jak nie ma się do kogo odezwać.


Musisz sobie zorganizować jakąś Znajomą z Lublina :mrgreen:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 02, 2015 11:43 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Gruszka02 napisał(a):
W Chlewiskach jestem tuż przed 21 i jeszcze zdążam na wybory

A Darka Mamlę znasz ?

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 03, 2015 12:28 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
Gratuluje samozaparcia. Fotki sa poprawne ale do robienia swietnych zdjec polecam Sony xperia Z5 zoom 5x bez straty jakosci i 23 mln pix najlepszy smartfon z 4k. Z tanszych polecam htc desire 820 sam posiadam 13mln pix daje rade nawet pod swiatlo i wewnatrz pomieszczen duzo szczegolow.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 03, 2015 4:57 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Gruszka02 napisał(a):
Widoki są nieziemskie. Widać chyba całe Niżnie Tatry, Gerlach i dalej aż po Łomnicę. Wiem jakie szczyty są pomiędzy, ale nie jestem na tyle obeznany, żeby wiedzieć, który jest który. Doliny daleko w dole, ogrom gór przed oczami, aż nie chce się schodzić.

Aż Ci zazdroszczę tych widoków :) Byłam na Sławkowskim 2 lata temu (22.09.2013) w bardzo podobnych warunkach śniegowych, z tą różnicą że na szczycie było samo mleko i widoków żadnych. Nie było też tej owalnej tablicy na krzyżu. Jak się naumiem dodawać zdjęcia to będzie widać jak było.
Gratuluję wycieczki, mi zdjęcia się podobają.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 04, 2015 11:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 28, 2007 1:34 pm
Posty: 4450
Lokalizacja: lkr
Gruszka02 napisał(a):
W Chlewiskach jestem tuż przed 21 i jeszcze zdążam na wybory. Podsumowując. 6 godzin jazdy do, 8 godzin łażenia po górach i 7 godzin jazdy z powrotem. I nikt mi nie powie, że nie było warto! Do następnego

No i fajnie!
Ja też mam tak, że rzucę hasło to i owszem, chętnie, a potem no sorki nie da rady. Często więc jeżdżę sam. Ostatnio w sierpniu podobna jednodniówka mi wpadła do głowy w pewien wtorek rano, wieczorem już byłem w drodze. 6h w jedną stronę (z lubelskiego), w dodatku autobusem. Wybrałem się na Jagnięcy. Wyjście z domu o 22:00, wejście do domu o 21:00 dnia następnego.
Ale spontaniczny odpał daje kopa.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa
Obrazek


Ostatnio edytowano Pt lis 06, 2015 11:16 am przez peepe, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 04, 2015 11:26 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
e_l napisał(a):
Jak się naumiem dodawać zdjęcia to będzie widać jak było.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 04, 2015 3:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5458
Lokalizacja: Białystok
peepe napisał(a):
Wyjście z domu o 22:00, wejście do domu o 21:00 dnia następnego.


Ja kiedyś w piątek prosto z pracy pakowałem się do autobusu o 16.40, ok 5 rano byłem w Zakopcu.
Robiłem trasę, o 22 ładowałem się do tego samego autobusu w Zakopanem i ok południa byłem w domu :mrgreen:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL