Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam wszystkich, jestem w tym wątku nowa (chociaż na forum już coś napisałam) a więc proszę o wyrozumiałość. Kilka słów wstępu, chodzę po Tatrach sama turystycznie po szlakach, czasami zdarzy mi się zabłądzić i wówczas albo jestem sprowadzona na właściwa drogę (czyt. szlak) albo w ramach pokuty jestem częstowana słowacka śliwowicą Mój ostatni pobyt to 2 tygodnie na Słowacji na przełomie września i października. Moje włóczenie się po Tatrach jest przerywane zwiedzaniem Słowacji.
26 września przyjechałam do Smokowca i następnego dnia to spacer ze Szczyrbskiego Jeziora przez Jamski Staw do Rakitiowych Stawów i powrót zielonym do Szczyrbskiego. Pogoda nienajgorsza i nawet dość ciepło



















następnego dnia pogoda znaczne lepsza ale zimniej. Piechotą (bo lanowka za droga ) na Hrebienok (o godz. 9 temp +3.) i dalej magistralą w kierunku Łomnickiego Stawu, w lesie wiatru nie czułam, ale na bardziej otwartej przestrzeni wiało nieźle. Turyści nieliczni, wszystko co miało jeździć stało, z powodu wiatru zamknięto nawet restaurację. Chciałam na Łomnicką Przełęcz bo jeszcze tam nie byłam, więc zmiana planu na Rakuska Czubę ( tam już byłam, no ale cóż). Wiatr był tak silny że doszłam może do połowy i zawróciłam. Nad Stawem tak wiało, że musiałam się trzymać barierki. I zielonym (trochę go wyprostowałam , tzn nartostradą a od Startu na azymut w linii prostej w dół) do TŁ. Następnego dnia pogoda jeszcze lepsza a wiatr silniejszy. Moja trasa to Smokowiec-Śląski Dom (żółtym) i magistralą do Batyżowieckiego Stawu. Chciałam popatrzeć na paskudną górę, "starzy" forumowicze wiedzą Ja Jej zdjęcia na Picasie i Flickrze oglądałam od dawna.















Nie będę się powtarzać, ale myślałam że urwie mi głowę. Wróciłam szlakiem, którym już na pewno nie pójdę. Zeszłam z magistrali na żółty i myślałam że ten asfalt nigdy się nie skończy (ale przynajmniej wiem co on za jeden). Oczywiście do elektriczki zabrakło mi ok. 100 m i godzina czekania.
Dziękuję za uwagę i CDN

e_l napisała coś o górach, niemożliwe...
W Wyżnych Hagach godzina czekania na elektriczkę = 2 x duży czapowany Saris w tej drewnianej budzie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tylko ,że ja nie szłam do Wyżnich Hag, a wróciłam w kierunku DŚ i żółtym do Tatranskiej Polianki



a szlak do WH też będę omijać szeroki łukiem , bo przy moim wzroście (160 cm) zejście bez kijków to kolana do wymiany. I potem te zakola asfaltem. Rozglądałam się za skrótami ale ich tam nie ma.

Aaaaaaa. Tamtędy nie szedłem (znaczy od Hotelu Śląskiego do Polanki. Wyżne Hagi - Batyżowiecki - jest ok. Szybko się robi wysokość, wyżej ładne widoki.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Na następny dzień prognozy kiepskie jak dla mnie. Bo jak widzę rano, że niski pułap chmur to w góry nie idę, a więc wycieczka krajoznawcza i padło na Liptowski Mikulasz. Poczytałam w internecie co tam ciekawego, sprawdziłam rozkład jazdy.Trasa to Smokowiec-Szczyrbskie Pleso-Szczyrba i "rychlikiem" do LM. Powrót "rychlikiem"do Popradu i dalej elektriczką do Smokowca. Podczas tego pobytu zwiedzałam kraj pociągiem, bo to i taniej i bezpieczniej.
Taniej bo kilka lat temu w Tatrzańskiej Kotlinie wyrósł mi przed maską stróż prawa i wiedziałam, że będę uboższa. Nawet mówił po polsku "pani Ewa, dokąd pani się tak spieszy?" (chyba był na szkoleniu w Polsce bo u nas też tak do mnie mówią, ale mnie nie "ograbiają" ) 10 km i 10 euro, przeżyłam. Jaka wina taka kara
Bezpiecznie, bo można się nie tylko najeść, a w tej kwestii odstępstw nie uznaję. W LM do informacji turystycznej no i zobaczyłam













a tu warto wejść na Liptowskie Dzwony (dobre)








Kolejny dzień to Skrajne Solisko piechotą "w te i wete". W górę szlakiem niebieskim a w dół, pod koniec własna modyfikacja. Jak by nie było tych krzesełek to raz, że mniej ludzi a dwa że nie zdewastowana przyroda. No ale cóż jest jak jest.



























Następny dzień to znowu bezchmurne niebo a więc w moje ulubione Tatry Bielskie. Zdzierca parkingowy w TŁ Biela Voda skasował 6 euro , bo na Palenicy też tak drogo (co za argument )ale niech mu tam. Najpierw żółtym, a potem niebieskim (bo nim jeszcze nie szłam), dokąd doszłam będzie widać i powrót tą samą trasą co by mi się utrwaliła. Jakiś słowacki niewychowany pies pogonił kozice































nad Wysokimi złowieszczo latało śmigło ale nie wiem co się stało




I następny piękny dzień. Wybrałam się na Rysy po raz drugi, ale szczytu nie zdobyłam bo nie było dla mnie miejsca Za to może ktoś się rozpozna
edit.
pisząc "może ktoś się rozpozna" miałam na myśli taterników schodzących chyba z Popradzkiej Kopy w kierunku Wysokiej. Gdyby ktoś się rozpoznał to mogę wysłać w oryginalnej rozdzielczości na pw




















I mimo, iż następnego dnia była również super pogoda to ja zrobiła sobie tylko spacer ze Smokowca niebieskim do Maksymilianki (ten odcinek ze Smokowca do rozdroża pierwszy raz), poleżałam sobie na górce, popatrzyłam na Hrebienok z góry i własnym wariantem piechotą do domu (bo tak traktuję moją tam kwaterę)






To na dzisiaj tyle (matko, ile to zajmuje czasu ) Dziękuję tym co dobrnęli do tego momentu

Od Śląskiego do Polanki jest OK, a ja szłam tym żółtym, który jest między Batyżowieckim a Śląskim, Między zdjęciami jest ten paskudny asfalt, to jest chyba dojazd do DŚ.
A na końcu czyli w Tatranskiej Polance o capowanym możesz tylko pomarzyć

Ładnie widzę pogoda Ci siadła. Czekam na ciąg dalszy

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Wróć, pomyliłem wiochy. Od Polanki do DŚ szedłem z 10 razy (Martinovka, Gerlach zimą, Droga Tetmajera na Staroleśny, wejście na Małą Wysoką z zejściem do Białej Wody - no dobra - to 7) , po asfalcie się tam idzie tylko kawałek. Nie szedłem do DŚ od strony Starego Smokowca.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ja szedłem tą trasą w dół. Cisza i spokój.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Wiem, że szedłeś i to dużo razy bo o tym pisałeś, a ja czytałam chociaż Ty o tym nie wiedziałeś Ten asfalt bez końca to po wyjściu z lasu http://www.fotosik.pl/zdjecie/07149c9be4061ae2 aż do połączenia z zielonym od DŚ. Żółty ze Smokowca do Śląskiego Domu ma asfalt tylko na początku i tylko kawałek. A szlak jest bezludny w przerzedzonym lesie z widokami na południe.

Taaak, Słowacja to piękny kraj. Mnie osobiście do Doliny Wielickiej najlepiej się chodzi z Siodełka.







gratuluję udanych wycieczek tych co były jak i przyszłych.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Jednego nie rozumiem. Piszesz, że nie wychodzisz bo są chmury niskie.
Przecież chmury niskie to są chmury, które występują zazwyczaj poniżej 2000 m. Dlatego też gdy mają być chmury niskie to właśnie warto wyjść w góry żeby zobaczyć morze chmur.

lewacy wszystko robią na odwrót

Pewnie wyraziłam się nieprecyzyjnie, pisząc niskie chmury miałam na myśli





a pewnie niskie chmury to takie




sprawdzam prognozy pogody m.in. zdjęcia satelitarne
zbanowany, co Ty z Tymi lewakami? , zamiast przyjaźnie mnie traktować to mnie straszysz

Gdzie i czym ja cię niby straszę ? I dlaczego uważasz że powinienem cię przyjaźnie traktować ?

Kiedyś poznałem w górach takiego Jurka - artystę plastyka ale i utytułowanego szybownika, a także niezłego wspinacza. Jurek wielokrotnie stwierdzał, że większość ludzi wypowiadając się o chmurach i mgłach zupełnie nie wie o co chodzi. Lotnicy a więc i szybownicy wiedzą to perfekcyjnie.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

A niby dlaczego nie? Ja Cię traktuję przyjażnie.
Żartowałam, ja do lękliwych nie należę.
Ale wiesz co, chciałabym wiedzieć kto wg Ciebie jest lewakiem?

To tak jak ja, a nie jestem ani plastykiem ani szybownikiem a tym bardziej wspinaczem

Onże Jurek, który jakiś czas miał swój cykliczny program w TVP, twierdził, że jego telewizyjni koledzy z wiadomego programu bardzo często też plotą banialuki (w kwestii chmur i mgieł), szczególnie ten najbardziej wówczas znany, zwłaszcza wtedy gdy "twórczo" wychodził poza dostarczony mu komunikat PIHM, ale chyba w tym tkwiła jego popularność.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Zaczął się nowy tydzień a pogoda? No to kolejna wycieczka krajoznawcza. Tym razem Spiska Nowa Wieś. Trasa Smokowiec-TŁ-Studeny Potok-Spiska Nowa Wieś-Poprad-Smokowiec. Tym razem nie "rychlik" a "osobny vlak". W SNW jest kościół z najwyższą wieżą na Słowacji, ale foto nie będzie bo nie umiem go wstawić . Pierwsze kroki do informacji turystycznej po mapkę i














We wtorek ma być lepiej, to kierunek Dolina Staroleśna


kolory jesienne dominują




i robi się coraz ładniej



















a przy Zbójnickim Korycisku stadko kozic










chmury napływały, ale nie miałam żadnych większych planów a więc powrót tak jak przyszłam.
I to było moje ostatnie wejście na szlak. We środę pojechałam do Kieżmarku, w którym byłam wiele razy, więc zdjęć za wiele nie robiłam. Jedyne co mi wpadło w oko

No i mamy czwartek 8 października, w górach nędza a więc na koniec ostatnia wycieczka krajoznawcza do Koszyc. Miasto ma przepiękną starówkę. W przyszłym roku pojadę tam jeszcze raz. W informacji musiałam kupić mapkę za 1 euro( ) i najpierw weszłam na wieżę widokową największej Katedry na Słowacji. Wejście 1,5 euro ale tu akurat mogłabym dać więcej

Panorama z niej rozległa




A tu widać śpiewające fontanny


Ale jak zeszłam z wieży to oprócz wody w fontannach zaczęło podać






A więc poszłam tutaj


I dlatego zwiedzałam kraj pociągiem, bo w każdym mieście była degustacja miejscowej kuchni

I na koniec jeszcze takie wejście ale zamknięte.




W piątek nabierałam sił do podróży (cały dzień mżyło), a sobotę powrót do domu. Zawsze przekraczam granicę w Jurgowie bo jest pusto. A tym razem niespodzianka. Zapomniałam, że w soboty w Nowym Targu jest "impreza" na którą przyjeżdżają również Słowacy. Tak więc dodałam 1 godzinę i późnym popołudnie byłam w swoim domu.
Wyjazd uważam za bardzo udany i następna moja wizyta w Tatrach i nie tylko, dopiero w czerwcu przyszłego roku
Dziękuję Wszystkim, którym chciało się przeczytać to co napisałam.
ps.
Jestem tu nowa, ale w Tatrach już nie. Byłam na Jagnięcym, Sławkowskim, Małej Wysokiej, Rysach (1 raz bo ten się nie liczy ), Koprowym Wierchu i Krywaniu i na dwóch innych .Na jednym jest "kopczyk" ale ogromny a na drugim krzyż ale mniejszy niż na Giewoncie i na dodatek przywiązany linami co by go złomiarze nie ukradli . Prawda to czy fałsz? Można sprawdzić na pw No i jeszcze Rohatka, Czerwona Ławka, Bystra Ławka (2 razy i na letnio i na zimowo) PG i Lodowa Przełęcz.

e_i nie musi znać się na chmurach, wystarczy, że jest ponad nimi.

niewiele wiesz o sobie.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Dawno temu mawiano, że "kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość jest łajdakiem". Czasy się zmieniły, sporo teraz młodych łajdaków...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Aż strach pomyśleć co by z takiego miejsca wyzoomował Jakub

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Na szczęście konfidentów niewielu

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Na szczęście??? Przecież to bolączka naszych służb specjalnych, agentura to podstawa sukcesu.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Konrad pracuje w służbach?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Dzień bez opluskwiania - e_l, gb, Markiza i jeszcze paru innych osób, to dzień stracony, prawda Sokratesie?

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

ale zbanowany mnie oświeci

Biorę tylko przykład z ciebie koteczku

Z e_l czy gb można się nie zgadzać ale oni przynajmniej trzymają jakiś poziom.
Co do twojego poziomu to sam wiesz...

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Coś ci się pokiczkało - przecież chciałeś napisać - Co do mego poziomu. to sam wiesz...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam