Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Idziemy na Krzyżne
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18183
Strona 1 z 1

Autor:  bajcy [ Śr sty 06, 2016 12:53 pm ]
Tytuł:  Idziemy na Krzyżne

Pomysł, by wybrać się w tatry nabrał rumieńców w pewną pamiętną sobotę, gdy jechaliśmy wraz z moją Gosią na zakupy.
nie było łatwo ją namówić, ale w końcu się udało pod jednym warunkiem, że nie będziemy wstawać o 5 rano.
No nic, trzeba było się zgodzić.

Więc w niedzielę pobudka o 6:30- szybkie śniadanie, no i w drogę po moją towarzyszkę.
Tak na prawdę w Tatry ruszamy po ósmej, troszkę późno ale jakoś damy radę.
Do kuźnic docieramy po 10, gdyż w tak piękną niedzielę widać, że ludzi ciągnie w tatry, fartownie udaje się nie zdobyć mandatu, kolega z BMW(podziękowania:)) wyrwał się wcześniej co posłużyło mi za anty-suszarkę.
Na parkingu już pełno samochodów. Szybko zmieniamy obuwie i do busika.
Kolejka do "paczki" na Kasprowy już poniżej schodów- my ruszamy na lewo, kupujemy bilecik i dla odmiany ruszamy żółtą.
Dość szybko nabieramy wysokości i po 1h30 min jesteśmy na Gąsienicowej- tam jak zwykle piękny widok, ze schroniska widać dymek

1.(mały Kościelec, Kościelec, na prawo Świnica)
Obrazek

Idziemy do schroniska- byłem przekonany, że zastaniemy tłumy a tu miła niespodzianka, można w spokoju usiąść i wrzucić coś na żołądeczek Ja Bigosik, Gosia moja naleśniki.
Po 30 minutach ruszamy no i tutaj niespodzianka, na Krzyżne 3h, a ja w swoich obliczeniach brałem pod uwagę 2- no i co tutaj robić?
jest godzina 13, na Krzyżne 3 z Krzyżnego pewnie ze 2 no i jeszcze na parking- wracamy w nocy, oczywiście czołówka została w aucie, a żeby tego było mało to mapa też, dobrze że internet działał więc wyczytałem ze z Krzyżnego do 5tki jest 1h20 min.
No dobrze, w takim razie damy radę- ruszamy

Obrazek

Idziemy dość szybko, początkowo ścieżka pnie się lekko pod górę i idzie się lasem, w którym ciężko spotkać człowieka, dlatego co krok rozglądam się za jakimś niedźwiadkiem, na szczęście obeszło się bez kontaktów ze zwierzyną
Odeszliśmy dość daleko. Widoki coraz piękniejsze

Obrazek

No i właśnie, to jest moje ostatnie zdjęcie, które dokumentuje podejście pod Krzyżne- z dwóch powodów, po pierwsze, było tak cholernie zimno, że nie chciało mnie się aparatu wyciągać(a nie miałem ani czapki, ani też rękawiczek) a drugi powód to tempo, które narzuciliśmy dość mocno.
Na przełęcz weszliśmy po 2h20 min. mz dość szybko. dlatego mogliśmy sobie pozwolić na dłuższe podziwianie widoków, a jest na co patrzeć.

4. (tak prezentuje się podejście na przełęcz)
Obrazek

5. Spojrzenie na Krywań
Obrazek

6. Gerlach też można zobaczyć
Obrazek

7.
Obrazek

8. No więc który następny?
Obrazek

9.(Lodowy Szczyt)
Obrazek

10. (Od lewej: Mięgusze, Hruby Wierch, Grań Hrubego, Krywań)
Obrazek

11.(Gerlach, Rysy, Mięgusze)
Obrazek

Ruszamy w dół, bo już po 15-tej, a tu ok. 1h30 min przed nami.
Na dość długim odcinku ścieżka idzie ostro w dół, do tego jest bardzo dużo luźnych kamyczków, gdzie trzeba szczególnie uważać. Słońce powoli zachodzi gdzieś pewnie za Świnicą, a My jeszcze u góry

12.
Obrazek

13.
Obrazek

14. I coś miłego na zakończenie dnia.
Obrazek

Wiatr jest coraz silniejszy, a my idziemy i idziemy, znak który pokazywał 1h20 min chyba postawiony jest tam przez przypadek, bo zdecydowanie idzie się dużo dłużej. koło 17-tej jesteśmy przy piątce, ludzi dość sporo, więc przynajmniej iść można bezpiecznie. Mimo wszystko i tak dalej jak najszybszym krokiem w dół.
Przy ostatnim zejściu do asfaltu jest już ciemniutko. W końcu docieramy na parking, jest godzina po 18 tej. Zmęczeni strasznie, ale bardzo szczęśliwy. taki spontaniczny wypad, praktycznie bez przygotowania, bo bez wody batoników i jakiś tam ciastek nie mieliśmy nic, dał nam wiele radości.
Chciałbym tą trasę jeszcze powtórzyć, by zebrać więcej materiałów foto.
Na pewno wtedy zabiorę czapkę i rękawiczki

Podsumowując, jest to chyba najpiękniejsza trasa na jakiej byłem, podejście od Gąsienicowej potrafi dać nieźle w kość( nogi czułem jeszcze 3 dni po). Polecam ją każdemu, kto chce przeżyć najpiękniejsze "WOW" w Tatrach- koniecznie wybierzcie drogę od Gąsienicowej.
Pozdrawiam
Janusz

No i jest i Gosia;)
Obrazek

Autor:  _Sokrates_ [ Śr sty 06, 2016 1:29 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

bajcy napisał(a):
No i jest i Gosia;)


:thumleft:

Autor:  bajcy [ Śr sty 06, 2016 1:31 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

_Sokrates_ napisał(a):
bajcy napisał(a):
No i jest i Gosia;)


:thumleft:

tak, na mnie nikt nie zwróci uwagi:D

Autor:  _Sokrates_ [ Śr sty 06, 2016 1:43 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

bajcy napisał(a):
na mnie nikt nie zwróci uwagi:D


Nie martw się - ja też jestem brzydki :mrgreen:

Autor:  Krzysiek1980 [ Śr sty 06, 2016 1:46 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

bajcy napisał(a):
tak, na mnie nikt nie zwróci uwagi:D

Ja zwróciłem. Psujesz całe zdjęcie :mrgreen:

Autor:  bajcy [ Śr sty 06, 2016 1:47 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Krzysiek1980 napisał(a):
bajcy napisał(a):
tak, na mnie nikt nie zwróci uwagi:D

Ja zwróciłem. Psujesz całe zdjęcie :mrgreen:

No tak, teraz zauważyłem że zasłoniłem Krywań:D

Autor:  Salewa [ Śr sty 06, 2016 2:23 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Ładne zdjęcia. Co to za pstrykacz? RAW-y?

Autor:  bajcy [ Śr sty 06, 2016 2:51 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Salewa napisał(a):
Ładne zdjęcia. Co to za pstrykacz? RAW-y?

Wszystkie zdjęcia robię nikonem d7100+ optyka, to już zależy albo kitowy 18-105+szara połówka cookin'a, ewentualnie sigma 10-20. Zazwyczaj oba szkła mam ze sobą. No i oczywiście zdjęcia w RAW'ach;)

Autor:  booolooo [ Wt sty 12, 2016 1:40 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

bajcy napisał(a):
Polecam ją każdemu, kto chce przeżyć najpiękniejsze "WOW" w Tatrach- koniecznie wybierzcie drogę od Gąsienicowej.

Potwierdzam. Pierwszy raz w Tatrach i wycieczka na Krzyżne - niezapomniany widok.
A zmęczenie przy podejściu proporcjonalne :eye:

Autor:  Krabul [ Wt sty 12, 2016 1:54 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Takich 'WOW' w Tatrach jeszcze trochę jest. To na Krzyżnem jest fajne, ale jednak lepsze jest pod Rysami, jak się widok na Ciężką i okolice otwiera.

Autor:  e_l [ Wt sty 12, 2016 3:59 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

booolooo napisał(a):
Pierwszy raz w Tatrach i wycieczka na Krzyżne - niezapomniany widok.
Ale na pewno nie ostatni i jak Ci się trafi taka bezchmurna pogoda to niezapomnianych widoków będziesz miał więcej.

Autor:  booolooo [ Wt sty 12, 2016 8:13 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Jednak te pierwsze 'wow' bylo najlepsze, szczególnie, że nie spodziewaliśmy się tak długiego podejścia. Idąc na Rysy, czy Świnicę, Granaty, Zawrat - wiedziałem już mniej więcej czego się spodziewać.

Autor:  e_l [ Wt sty 12, 2016 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

To prawda, pierwsze wrażenie zostaje na zawsze. Moje pierwsze "wow" było z Koziego Wierchu.
W jakiej porze roku wszedłeś na Krzyżne? Moje pierwsze podejście od Gąsienicowej było nieudane (nie weszłam bo było sporo śniegu). A jak lubisz długie podejścia to polecam na Polski Grzebień Doliną Białej Wody i dalej na Małą Wysoką. Zmęczenie będzie proporcjonalne :mrgreen: , ale widoki przednie. Tylko musisz poczekać do połowy czerwca :)

Autor:  booolooo [ Śr sty 13, 2016 8:09 am ]
Tytuł:  Re: Idziemy na Krzyżne

Krzyżne w końcówce czerwca 2014r. Kilka płatów śniegu po drodze jeszcze było.
Aż tak tych długich podejść nie lubię :P Inna sprawa jakbym mógł odwiedzić Tatry na dwa tygodnie... lub jeden weekend w miesiącu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/