W Pieninach najbardziej znanym i najczęściej odwiedzanym miejscem jest z całą pewnością masyw Trzech Koron. większość turystów wypoczywających w tych stronach wchodzi na platformę widokową która znajduje się na szczycie Okrąglicy (982 m.n.p.m.). Widoki fantastyczne na Przełom Dunajca, Małe Pieniny z Wysoką, Magurę Spiską z Wiaternym Wierchem Tatry Bielskie, Wysokie, Zachodnie, Babią Górę (Beskid Żywiecki, Zalew Czorsztyński, Gorce z Turbaczem, i Lubaniem, Beskid Sądecki z Radziejową. To tylko kilka najważniejszych rzeczy które widać. Trudno było by wymienić wszystko ale wspomnę tu też o miejscowościach które z masywu Trzech Koron możemy podziwiać i są to, Szczawnica, Czerwony Klasztor, Sromowce Frydman, moja wieś - Huba , Maniowy, Kluszkowce Krośnica itd. trzy Korony możemy zdobywać na kilka sposobów, w zależności od tego gdzie mamy noclegi. Najpopularniejsze wejście , zaczyna się w Krościenku, idziemy żółtym szlakiem do Przełęczy Szopka dalej niebieskim . Wracać możemy tą samą drogą albo przez Górę Zamkową (po drodze zobaczymy pozostałości zamku św. Kingi). Można rozpocząć w Czorsztynie, przechodzimy przez Halę Majerz (warto odwiedzić bacówkę i napić się żętycy), idziemy niebieskim szlakiem, zejście może być do Krościenka albo Sromowiec Niżnych. Ja tym razem, wchodziłem os Sromowiec Niżnych żółtym szlakiem przez Wąwóz Szopczański do Przełęczy Szopka, dalej niebieskim szlakiem. Wracałem szlakiem niebieskim (w kierunku Góry Zamkowej) do polany Kosarzyska następnie szlakiem zielonym do Sromowiec Niżnych (wychodzi się obok schroniska Trzy Korony). Cała ta trasa (bez długich postoi) nie powinna zająć więcej niż 3 h. Więcej opisów na stronie http://www.karolina.civ.pl
