Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Małe Karpaty
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18750
Strona 1 z 1

Autor:  sprocket73 [ Pn wrz 05, 2016 10:01 am ]
Tytuł:  Małe Karpaty

Końcówka lata rozpieszcza pogodą. W ramach poznawania nowych miejsc pojechaliśmy odkrywać Małe Karpaty. Na mapie wygląda to jak nieciekawe, zalesione pagórki, o wysokości ponad 700 metrów. Na dodatek dość daleko od Polski, bo prawie pod samą Bratysławą. Jednak osobiście liczyłem, że może tam być fajnie, jak to zwykle na Słowacji.

Ponad 300 kilometrowa podróż minęła dość szybko, bo tym razem zdecydowaliśmy się skorzystać ze słowackiej autostrady. Winietę za równowartość jednego przejazdu w obie strony Kraków-Katowice zakupiłem przez internet. Można powiedzieć, że na Słowacji taniej... ale jak sobie człowiek uzmysłowi, że roczna winieta na Słowacji, kosztuje zaledwie 5x więcej, czyli dokładnie tyle ile 5 dni przejazdów Kraków-Katowice, to aż się słabo robi na te opłaty, które są u nas. W każdym razie, przed południem zajechaliśmy do Smolenic i załatwiliśmy kwatery w domkach kempingowych tuż pod samymi górami. Stamtąd robiliśmy wszystkie piesze wycieczki.

Pierwszego dnia poszliśmy na górkę Čierna skala (662). Najpierw sporo w dość płaskim terenie, po lesie i łąkach, a potem stromo go góry na skalisty szczyt.

Obrazek

Można powiedzieć, że zakochałem się w tych pagórkach od pierwszego wejrzenia.

Obrazek

Widok w stronę Smolenic.

Obrazek

Szlak prowadzi tylko kawałkiem skalnej grzędy, ale myśmy oczywiście poszli na dziko dalej.
Następnie zdobyliśmy bezszlakowy szczyt Veterlín (724) i z lekkim zdziwieniem znaleźliśmy na nim pamiątkową książkę wpisów, a w niej po kilka wpisów z każdego dnia, czyli chodzi tu całkiem sporo dzikich turystów. Następnie przeszliśmy dzikim grzbietem na Čelo. Widoczki mieliśmy takie:

Obrazek

Drugiego dnia zaczęliśmy od wyjścia na najwyższy szczyt Małych Karpat - Záruby (768).

Obrazek

Obejrzeliśmy ruiny zamku Ostrý Kameň (569)

Obrazek

Potem zeszliśmy na piwo do miejscowości Plavecký Mikuláš. Chcieliśmy tam coś zjeść, ale okazało się, że możemy dostać co najwyżej czipsy do piwa. Natomiast najprzyjemniejsza niespodzianka czekała nas na koniec dnia. Zdobyliśmy bezszlakowo nienazwany szczyt nad ta miejscowością (505). I słowo o zdobywaniu ma tu uzasadnienie, bo szliśmy dzielnie skalną granią, z małymi elementami wspinaczki, szukaniem drogi, sycąc oczy coraz to piękniejszymi widokami.

Obrazek

Kolejny dzień to wycieczka na najodleglejszą górkę - Vápenná (748). Najpierw długo szliśmy doliną, taką asfaltową cyklotrasą.

Obrazek

No a potem standardowo - stromy szczyt z pasem skałek. Ciekawostką było to, że spotkaliśmy tam chyba ze 20 psów. Taka psia góra.

Obrazek

Potem zeszliśmy na piwo do miejscowości Plavecké Podhradie i zwiedziliśmy całkiem okazałe ruiny zamku.

Obrazek

Na koniec zasuwaliśmy przez kolejne fajny pagórek Baborská (541), na którym dzień się skończył, a myśmy mieli jeszcze całkiem daleko do domu, tak że powrót wypadł z czołówkami, ale jak policzyłem trasę to wyszło ponad 40 km, więc nie ma się co dziwić.

Obrazek

Ostatniego dnia zwiedzamy najbliższa okolicę. Podchodzimy pod jaskinię Driny, ale nie wchodzimy, bo musielibyśmy się rozdzielić z powodu psa.

Obrazek

Zwiedzamy za to Smolenický zámok.

Obrazek

Robimy sobie jeszcze małe bezszlakowe wejście na Molpír (354).

Obrazek

Na koniec wreszcie jemy porządne jedzenie w knajpie pod jaskinią i wracamy do domu zmęczeni wyjazdem, ale bardzo usatysfakcjonowani :)

Więcej zdjęć pod linkiem: https://goo.gl/photos/9aaBF4aYC32sojEt8

Autor:  anninred [ Pn wrz 05, 2016 11:18 am ]
Tytuł:  Re: Małe Karpaty

Pięknie - jak zwykle perełki do zobaczenia!
Zapisałam :) Będizemy naśladować - z naszą psicą :)

Autor:  tango [ Pn wrz 05, 2016 12:13 pm ]
Tytuł:  Re: Małe Karpaty

Bardzo ładne zdjęcia! :)
Pogoda też Ci dopisała...

Autor:  magis [ Pn wrz 05, 2016 12:56 pm ]
Tytuł:  Re: Małe Karpaty

Prześledziłem na mapie Wasze trasy i śmiało można napisać , że przeszliście cały rejon wzdłuż i wszerz, szlakiem i bez :wink: .Robiłem niedawno pętlę przez Havranią Skałę i Zaruby ze Smolenic - tereny bardzo mi przypadły do gustu. Schodziliśmy niebieskim szlakiem w kierunku zamku, który wtedy był zamknięty na cztery spusty i wszyscy turyści całowali klamkę.
sprocket73 napisał(a):
Zdobyliśmy bezszlakowo nienazwany szczyt nad ta miejscowością (505).

To bodajże Krslenica.
sprocket73 napisał(a):
odchodzimy pod jaskinię Driny

Jaskinia jest płatna?

Autor:  sprocket73 [ Pn wrz 05, 2016 1:08 pm ]
Tytuł:  Re: Małe Karpaty

magis napisał(a):
przeszliście cały rejon wzdłuż i wszerz, szlakiem i bez

Tak już mam, że jak tylko jest możliwość, to staram się z danej lokalizacji wycisnąć ile się da ;)

magis napisał(a):
To bodajże Krslenica

Wahałem się czy wpisać tą nazwę, ale na mapie była ona napisana inną czcionką, jakby odnoszącą się co całego rejonu, a nie pojedynczego szczytu. W każdym razie o to chodzi, jakby ktoś się tam wybierał, to wg mnie to była najciekawsza trasa jaka zrobiliśmy.

magis napisał(a):
Jaskinia jest płatna?

Niestety i to dośc solidnie: 6 euro + 7 euro za możliwość robienia zdjęć.
Natomiast Jak się widziało jedną porządna krasową jaskinię, to tak jakby się widziało wszystkie ;)

Autor:  rafi86 [ Cz wrz 08, 2016 6:58 am ]
Tytuł:  Re: Małe Karpaty

O w morde! Pusto i pięknie, mogę sie mylić ale wygląda na miejsce w którym można odpocząć od zgiełku. Kiedyś trzeba sie tam wybrać...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/