Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek - Kapuściany 2016

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/

Kapuściany 2016 http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18983	Strona 1 z 1

Autor:	kefir [ Pn sty 02, 2017 10:58 am ]
Tytuł:	Kapuściany 2016
W 2016 ciężko było o jakąś dobrą organizację wyjazdów i sporo było spontanów, które zawsze musiały być pomyślane pod kątem najmłodszego uczestnika wycieczek. Na forum nie miałem nawet czasu wrzucać relacji więc teraz szybki przegląd miejsc odwiedzonych w 2016. Luty: Wycof spod Mędralowej z powodu zamkniętej stacji turystycznej (wcześniej rozmawiałem przez telefon z gospodarzem i miało być czynne) https://summitate.wordpress.com/2016/02 ... ystycznej/ Marzec: Schronisko na Turbaczu i pogoda jaką uwielbiam, czyli deszcz, śnieg, mgła https://summitate.wordpress.com/2016/03/13/1640/ Kwiecień Otwarcie sezonu wspinaczkowego w Chochołowych Skałach, padają Lewa Droga Krzyżowa IV i Droga Wolnych Skojarzeń V. Maj Wyjątkowo ciekawy miesiąc się zrobił. Zaczęliśmy od wypadu na Girovą w Czechach, którą już wcześniej chciałem odwiedzić, a zawsze było nie po drodze. Bardzo fajna kapusta i schronisko, polecam. https://summitate.wordpress.com/2016/05 ... rowskiego/ Później się trochę wspinamy na Polniku gdzie robię Porfiron V i w Nielepicach Wallenrod VI- Na koniec miesiąca jedziemy nad morze i przy okazji odwiedzamy Groty Mechowskie. https://summitate.wordpress.com/2016/05 ... #more-1708 Czerwiec Major udziela mi podstawowych lekcji z osadzania kości i budowania stanowisk, jakość testujemy na Podskalańskim Rysofilarze IV+/V. Słoneczna pogoda wygania nas na Policę i Okrąglice. A kolejne dni przynoszące upały wyciskają z nas poty podczas czyszczenia Bobera IV+ na Zamkowych Skałach. https://summitate.wordpress.com/2016/06 ... #more-1731 Pod koniec miesiąca wracamy na Polnik i psycha mi siadła podczas próby na Małym Trango V+ (ach ten Stefan ) i dwa dni później RP robię Dezaktualizację Przewodnika V+ i Papiery bez Pokrycia VI+ (Złotówka). Lipiec Znowu Nielepice, tym razem OS W Cieniu Krzyża V+ i RP No To Po Malborku VI+ Sierpień Kolejny ciekawy miesiąc, zaczynamy od urlopu w Sudetach gdzie zdobywamy sporo szczytów z KGP i kilka mniej popularnych https://summitate.wordpress.com/2016/08 ... az-trzeci/ Następnie pierwszy po ponad pół rocznej przerwie wyjazd w Tatry Podziwiamy widoki z Hali Stoły, a później atakujemy jeszcze Magurę Witowską, na którą zawsze szkoda czasu... i chyba słusznie. https://summitate.wordpress.com/2016/08 ... #more-1809 W połowie miesiącu znowu odwiedzamy Czesiów, tym razem Stramberk i w ramach zwiedzania okolicy wchodzimy na Bilą Horę i Kotouc, zaglądamy do jaskini Sipka i do kamieniołomu z ponad setką dróg wspinaczkowych. https://summitate.wordpress.com/2016/08 ... #more-1817 Koniec miesiąca to znowu upadek psychy na drogach Stefana i robię tylko częściowo na własnej trójkowy kominek Śpiochów na kanapie. Wrzesień Po nieudanych wypadach wspinaczkowych trzeba się wyluzować, więc jedziemy na Łamaną Skałę i Potrójną. Kolejne dni rzuciły nas aż pod Olkusz i znalazłem piękną Fokę na której zrobiłem OS Zacięcie V. Później było dużo porażek na drogach szóstkowych po czym siadło moje pierwsze VI.1+ (Kanał Prawy, Nielepice). Poprawione parę dni później na wypadek jakby ludzie z długimi nogami nie mogli korzystać ze stopnia po prawej. Znowu odwiedzamy Gorce i znowu Turbacz, tym razem przez stare Wierchy i powrót przez Bukowinę Miejską. https://summitate.wordpress.com/2016/09 ... #more-1870 koniec miesiąca to odchaczanie dróg które mi zostały na Skale z Krzyżem w Nielepicach i pada jakieś IV+... Teraz wszystko powyżej VI.1 trzeba robić. Październik Znajduję coś takiego jak Jaskinia Zielonkowska i to nawet nieźle obite, niestety nie mogę nigdzie znaleźć topo. Jaskinia Przegińska w rezerwacie Kajasówka (fajne miejsce). Następnie zaczął się jesienny wysyp kapust i lecą kolejno Kostrza. https://summitate.wordpress.com/2016/10 ... #more-1930 Dwa Łopienie https://summitate.wordpress.com/2016/10 ... #more-1941 Lubomir https://summitate.wordpress.com/2016/10 ... o-lubomir/ Listopad Chrobacza Łąka https://summitate.wordpress.com/2016/11 ... #more-1968 Kamiennik Północny https://summitate.wordpress.com/2016/11 ... #more-1987 Znowu Lubomir https://summitate.wordpress.com/2016/11 ... #more-1996 Wschód słońca na Surówkach pod Luboniem Wielkim https://summitate.wordpress.com/2016/11 ... #more-2023 Grudzień Dębowiec. pierwszy szczyt na który Norbert wchodzi na własnych nogach, a nie w nosidełku, albo w wózku. https://summitate.wordpress.com/2016/12 ... #more-2068 Ogólnie: Tatrzańsko - lipa, jeden wyjazd. Beskidzko - Sporo kapust które fajnie było odwiedzić, a kilka jeszcze zostało, chciałem zrobić jeszcze 3 szczyty, ale choroba i czas przeszkodziły w realizacji. Wspinaczkowo - szału nie ma, ale tragedii też. Na ile Norbert pozwolił tyle siedzieliśmy pod skałą, ale wspinali się na ogół inni. Największy plus - na pewno urlop w Stramberku, nad morzem i w Sudetach, oraz szczyty z KGP (Śnieżnik, Jagodna, Kłodzka Gora, Szeroka Góra).

Autor:	Krabul [ Pn sty 02, 2017 11:26 am ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
No i git, chodzenie z maluchem jest super. kefir napisał(a): Szeroka Góra ?

Autor:	zephyr [ Pn sty 02, 2017 12:53 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
odwiedziłeś fajne miejsca widzę, że jest parcie na cyfrę powodzenia w nowym sezonie

Autor:	kefir [ Pn sty 02, 2017 8:29 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Krabul napisał(a): No i git, chodzenie z maluchem jest super. kefir napisał(a): Szeroka Góra ? za wikipedią: Cytuj: Szeroka Góra lub Szeroka (765 m n.p.m.[1]) – najwyższy szczyt Gór Bardzkich. Ostatnio przeprowadzone pomiary wykazały, że jest wyższy od Kłodzkiej Góry. Na szczycie znajduje się trwały znak geodezyjny świadczący o dokonanych pomiarach przez geodetów. Na szczyt prowadzi z Kłodzka żółty szlak przechodzący przez Kłodzką Górę i przełęcz pod Kłodzką Górą. Zephyr, to nie jest parcie na cyfrę... po prostu fajne drogi są z przedziału powyżej VI

Autor:	Krabul [ Wt sty 03, 2017 9:06 am ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016

Autor:	kefir [ Wt sty 03, 2017 10:03 am ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016

Autor:	anke [ Śr sty 04, 2017 8:37 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
ogromny szacunek za to, że dajecie radę z Małym na plecach aż tyle zdziałać, fajne relacje na blogu, zaczęłam czytać... i przeczytałam wszystkie, które zlinkowałeś

Autor:	prof.Kiełbasa [ So sty 07, 2017 12:19 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Tata ,chyba będą anomalia pogodowa bo słońce wychodzi Norbert jest zajebisty -pełen szacun od Wujka Żółtego

Autor:	anninred [ So sty 07, 2017 3:39 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Zdjęcie - jak Młody się nad mapą pochyla - to wymiękłam !!!! Rewelacja !

Autor:	kefir [ So sty 07, 2017 6:15 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Mapa to jest żelazny punkt programu Jak planujemy trasę to Norbert ma swoją mapę, a po powrocie pokazuje gdzie był (niekoniecznie zgodnie z rzeczywistością ).

Autor:	comb [ So sty 07, 2017 6:56 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
kefir napisał(a): Zephyr, to nie jest parcie na cyfrę... po prostu fajne drogi są z przedziału powyżej VI kefir napisał(a): moje pierwsze VI.1+ (Kanał Prawy, Nielepice) Mamy chyba inną definicję "fajnej drogi" dobra, nie nabijam się, jak się dorobię potomka to pewnie będzie ciężko o łojenie 30-metrowych "półtorówek". Ale chyba mimo wszystko jest jeszcze pod Krakowem co robić poza Nielepicami i drogami Stefana, jak coś mogę podrzucić parę pomysłów. Fajna relacja, życzę w takim razie więcej działania w Tatrach w przyszłym roku

Autor:	kefir [ So sty 07, 2017 8:56 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Pomysły chętnie usłyszę, tylko weź pod uwagę kilka uwag dotyczących wyjazdów na wspin z dzieckiem: -W miarę blisko żeby nie usnął w samochodzie, bo jak uśnie to nie będzie spał pod ścianą -Płasko pod ścianą, żeby wózek można było zaparkować i żeby nic nie leciało na wózek -Drogi z łatwym wycofem na wypadek "alarmu" -Dojście pod skałę żeby wózkiem dało się podjechać Mam w głowie: Nielepice, Przydrożne w Kobylańskiej, Polnik, kawałek Łysiny, Zamkowe, Słoneczne, Chochołowe i Wielką Skałę. A jak do tego dziecko potrzebuje trochę więcej ciszy i spokoju, to na dobrą sprawę Słoneczne odpadają.

Autor:	comb [ Pn sty 09, 2017 7:49 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Nie byłem świadomy tak skomplikowanej logistyki Ale spróbuj może: - nowe rejony obite przez Jacka Trzemżalskiego: Skotnicowa Skała, Goła Skała. Zwłaszcza ta pierwsza to pomimo niedużej wysokości całkiem ładne wspinanie, obicie i wyceny bardzo przyjazne . - Dupa Słonia. Może ciszy i spokoju nie zaznasz (tak jak i w Słonecznych), ale pod skałą można zrobić piknik na 50 osób... No i ostatnio przybyło tam całkiem sporo dróg do VI.1. - trochę dalej: Ryczów, Straszykowe Skały. Ładne, spokojne miejsce, dużo ładnych dróg w ludzkiej cyfrze. Tylko trzeba uważać na dojeździe, na wąskich leśnych drogach krzaczory mogą porysować auto. - może Fiala się nada, ale to jak się Rysiek Gówniane Serce uspokoi

Autor:	kefir [ Pn sty 09, 2017 9:01 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Gdyby nie gówniarz to by Fiala byłą super. Zawsze mnie to boli, że taki potencjał się marnuje

Autor:	damian91 [ Pn sty 09, 2017 9:42 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Łabajowa? Może nie po samą ściane (chociaż gdyby to dobrze rozkminić to by się dało) a w lecie masz klime za friko;)

Autor:	kefir [ Wt sty 10, 2017 5:41 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Łabajowa i Racuch t są właśnie takie skały, że wydawało nam się że nadają się pod wspin wózkowy idealnie, ale w praktyce nie sprawdziły się. Za daleko trzeba wózek od skały parkować, a trzymanie śpiącego dziecka kilka metrów za plecami podczas wspinu jest mało komfortowe. Przynajmniej dla mnie. Jedno VI.1+ znalazłem - Agatkowa Droga chyba się nazywa, przy Pytajnikach, ale jakoś nie zebrałem się żeby się tam wbijać.

Autor:	Carcass [ N sty 15, 2017 7:48 pm ]
Tytuł:	Re: Kapuściany 2016
Pięknie. Trochę znajomych terenów widzę .

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/