Zauważyłem u siebie takie etapy:
Etap I
GÓR NIE MA,
czyli przesyt. Na rowerze bym pojeździł, spływ kajakowy czy coś. A jak ktoś coś o górach to tak słabo mnie interesuje. Pogodę na kamerkach to tak z przyzwyczajenia sprawdzam.
Etap II
GÓRY SĄ,
czyli już bardziej prognozy sprawdzam. Jak ktoś zdjęcia jakieś wstawi to się zazdrość wkrada. Jakieś przeglądanie mapy i te sprawy. Przeważnie krótki jest to etap, bo zaraz się zaczyna
Etap III
JADĘ W GÓRY
Tym razem Etap I był nawet długi, ale w końcu trzeba było jechać. Lata szkoda - to był powód. Padło na Żabie bo kto był na Przełęczy pod Chłopkiem ten patrzył pewnie na ścieżkę na Białczańską Przełęcz i myślał, że może kiedyś.
Zadzwoniłem do Sebastiana, a on raczej nie odmawia i pojechali.
Prognozy mówiły, że może do południa wytrzyma bez opadów. To wyszliśmy wcześniej i około 4 byliśmy nad Morskim Okiem. Jak zawsze wiedzieliśmy, że chcemy gdzieś tam.
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/a5bdfd2bce95ef07.jpg)
Po chwili zrobiło się już kolorowo. Ładne, ale nie wiem co jest na tym zdjęciu. Chyba Żabie Rysy.
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/60da759068dc482d.jpg)
Jakimś absurdalnym zbiegiem okoliczności zaraz od Czarnego Stawu trafiliśmy we właściwą drogę i nawet było do góry
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/d91844c2b2b49778.jpg)
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/5335f847723002f2.jpg)
Ścieżka była jak to Sebuś trafnie określił "soczysta"
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/687/2c891499063d36b6.jpg)
I kamienie były po pachy
![Obrazek](https://images81.fotosik.pl/687/9c7f95f4573dae85.jpg)
Dość szybko zdobywało się wysokość i wnet osiągnęliśmy Białczańską Przełęcz. Zostawiliśmy tam plecaki i uzbrojeni w aparaty ruszyliśmy na Żabiego Mnicha tak jak na zdjęciu
![Obrazek](https://images81.fotosik.pl/687/02afb8fb4288ef2d.jpg)
![Obrazek](https://images81.fotosik.pl/687/f2e4b433d33b5ff4.jpg)
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/687/84fe50ecdb057e4c.jpg)
Do góry to było jeszcze łatwo, w dół zawsze trochę gorzej, ale jakoś zeszliśmy. Chwila sjesty na przełęczy.
Rzut na Żabią Białczańską
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/02a71456053bd4ef.jpg)
Rzut w drugą stronę skąd przyszliśmy
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/ca1539bf25912d78.jpg)
Rzut oka w trzecią stronę - tam poszliśmy w stronę Wyżniego Żabiego Szczytu
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/687/13dd827aae675d39.jpg)
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/6f56c1efd3474079.jpg)
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/687/bba3e394b29c8704.jpg)
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/687/b2e1cc248e221260.jpg)
W stronę Wyżniej Spadowej Przełączki, tej nad głową Sebastiana
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/3a13e8a6b0aa24bb.jpg)
Fajnie popatrzeć gdzie się weszło
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
bo bardzo ładna góra ten Żabi Mnich
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/54237a7780ae3eae.jpg)
Chmurzyło się co raz bardziej więc łapaliśmy co się dało z widoków
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/a41a8894cae3cb05.jpg)
Na szczycie Wyżniego
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/23c34748c58011fe.jpg)
A to proponuję na profilowe do facebooka
Jak to jest Kopa Spadowa to muszę jeszcze raz tam iść
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/eb80598c092d9667.jpg)
No i po zejściu z powrotem na przełączkę powoli zaczęło padać. Był pomysł żeby zejść na drugą stronę do Dolinki Spadowej, ale plecaki zostały na Białczańskiej, więc wróciliśmy i dobrze bo po chwili rozpadało się na dobre. Zejście w strugach deszczu przyjemne nie było i na Mokrej Wancie mielibyśmy problem. Szczęściem przez całą drogę targałem linę i zastanawiałem się po co ? To teraz ją sobie przeciągnęliśmy przez ringa i bez zakładania uprzęży tylko się jej przytrzymując płynnie zsunęliśmy się na dół.
Żeby oddać klimat na zdjęciu poniżej Seba zsuwa się płynnie. Z naciskiem na płynnie
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/688/c5af28b4ce5b2b84.jpg)
Było jak zawsze. I znowu jestem w Etapie I
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/687/22eb49597540b2b2.jpg)