Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zdobycie 14 ośmiotysięczników należących to tzw. Wielkiej Korony Tatr nigdy nie było moim celem samym w sobie i nigdy nie wpadłem w „szał odhaczania” jednak w pewnym momencie stało się jasne, że zdobycie całej czternastki, to tylko kwestia czasu.
Zajęło mi to 11 lat.

Rysy (07.10.2006)


Pojechałem tak jak stałem, w jeansach i martensach, ale piękna jesienna pogoda rekompensowała te niedogodności

Rysy (13.02.2012)


kilka lat później wróciłem tam zimą, było zimno
fot. nutshell

http://mountainadventure.weebly.com/rysy.html

Wysoka (24.03.2012)


człowiek się napatrzył będąc na Rysach i trzeba było iść. Problem Wysokiej polega jednak na tym, że nie widać z niej Wysokiej
fot. nutshell

http://mountainadventure.weebly.com/droga-normalna.html

Wysoka (25.03.2016)

niemal równo po 4 latach wróciłem na Wysoką drogą Motyki (IV)

http://mountainadventure.weebly.com/dro ... i-iv1.html

Łomnica (24.07.2013)


Puškášova cesta (V) - Zachodnia ściana robi na mnie ogromne wrażenie

http://mountainadventure.weebly.com/321omnica.html

Ganek (03.08.2013)


Filar Puskasa (V+) - piękne 2 dni w Tatrach; na tym wyjeździe padł jeszcze Żłobisty i Rumanowy, czyli cała Wielka Trójka
fot. kilerus

http://mountainadventure.weebly.com/ganek.html

Durny Szczyt (22.12.2013)


przywitanie zimy

http://mountainadventure.weebly.com/durny-szczyt.html

Staroleśny Szczyt (18.01.2014)


mało brakło a ten dzień, zamiast w górach, spędzilibyśmy na komisariacie słowackiej policji

http://mountainadventure.weebly.com/sta ... zczyt.html

Sławkowski Szczyt (26.02.2014)


granią od Sławkowskiej Kopy po zrobieniu Komina Zamkovsky'ego (III) - nocny widok na światełka w dole - bezcenny
fot. kilerus

http://mountainadventure.weebly.com/sla ... -kopa.html

Baranie Rogi (06.05.2014)


wiosenne wejście Baranią Drabiną (III)
fot. kilerus

http://mountainadventure.weebly.com/baranie-rogi.html

Kieżmarski Szczyt (01.08.2015)


przy okazji robienia Motyki na Wschodnim Szczycie Wideł

http://mountainadventure.weebly.com/wsc ... widel.html

Gerlach (01.09.2015)


Kurczab VI-

http://mountainadventure.weebly.com/gerlach.html

Krywań (30.01.2016)


Wschód słońca na Krywaniu, czemu nie?!

Pośrednia Grań (21.07.2016)


granią od Czerwonej Ławki (V-) - ach, co to była za grań...
fot. kilerus

http://mountainadventure.weebly.com/posrednia-gran.html

Lodowy Szczyt (12.02.2017)


zawsze chciałem pierwszy raz postawić tu nogę zimą

http://mountainadventure.weebly.com/lodowy-szczyt.html

Lodowy Szczyt (03.06.2017)


nie sądziłem, że tak szybko zjawię się tu ponownie
fot.kilerus

http://mountainadventure.weebly.com/lodowa-kopa.html

Kończysta (24.06.2017)


Kończysty koniec, po zrobieniu pięknej grani.

Dziękuję wszystkim, którzy towarzyszyli mi w tych pięknych tatrzańskich dniach. Oby udało nam się jeszcze spotkać w takich okolicznościach przyrody
Mam nadzieję, że na powyższe szczyty uda mi się jeszcze nie raz wejść jakimiś ciekawymi drogami. Jest kilka pomysłów, marzeń i planów...

_________________

Gratulacje. Styl godny podziwu.

Miło było poznać. Do następnego razu.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Gratuluję, styl robi wrażenie!

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Graty! O ile mnie pamięć nie myli to w takim stylu nikt z forumowiczów nie zrobił WKT Szacun bo drogie wejściowe zacne

_________________
Galeria zdjęć

Gratulacje !!!

_________________
Gdzie wola - tam droga.

Zacnie

I o to chodzi - nie czas, a styl jest ważny! Nie sądziłem, że tyle czasu kompletowałeś Wielką 14, aczkolwiek niektóre relacje zapadły mi w pamięć.
Nie dodam klasycznego, że teraz możesz chodzić gdzie chcesz bo korona zdobyta, bo cały czas chodzisz gdzie chcesz, a WKT została zaliczona wręcz przy okazji i jest w cieniu innych wypadów.
Gratulacje!

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Witamy w Klubie, gratulacje
Kiedyś dla mnie WKT było celem w samym sobie, pod koniec realizacji już nie bardzo bo zrozumiałem o co w tym wszystkim chodzi
Fajnie by było "przy okazji" wejść na każdy z tych szczytów honorną drogą wspinaczkową, czy to letnią, czy zimową. Tak jak Tobie udało się w większości.
No ale skoro to forum Turystyczne to warto odnotować każde przejście WKT, a każdy szanujący się WKT-owicz powinien celować następnie w "Zimową WKT" bo tam już nie zawsze jest łatwo i przyjemnie

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Gratuluję.
BTW, mam gdzieś niemal identyczne zdjęcie z zimowych Rysów, będzie coś jak z dziewięćdziesiatego piatego .
Widocznie taki "standard fotograficzny".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Dzięki wszystkim!

Kieżmarski i Łomnicę chciałbym jeszcze raz zrobić w tym sezonie, najlepiej na jednej wycieczce, ale zobaczymy jak to będzie, bo już kilka lat się zbieram

_________________

W końcu udało się tam wleźć latem

_________________

W sensie że na pn-zach, niższy, wierzchołek?
A na Wysokiej byliście?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Według ostatnich pomiarów wierzchołki są równej wysokości



Nie wiem jak Andrzej, ale ja nie. Muszę się wybrać i przy okazji na Sokolicę wejść

_________________

To jest akurat niemożliwe Zależy to tylko od dokładności pomiaru.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

impossible is nothing jak głosi hasło pewnej firmy



Tak czy inaczej przyjmuje się, że są równe

_________________

Ch.. się zna ta firma. Krabul ma rację

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

A z Andrzejem to sobie tak razem pomykacie po tych ściankach?

Koronę w środę robiliśmy razem.

_________________

Gratulacje. Niech nikt nie ma wątpliwości: "style matters".



Się podpisuję. Trudno nie pamiętać.


BTW Jako, że relacji z Grani Kończystej relacji nie było (chyba) jeszcze - skończyliście, jak większość, na Kowadle, czy uderzyliście jeszcze na Pasternakowe Czuby? Dla mnie jest to logiczne zakończenie grani, chociaż wiem, że mało kogo interesuje już ten fragment (szczególnie jeżeli jest to jednodniówka w Tatrach, a auto jest zaparkowane pod Popradzkim ).

Dzięki!

Relacji nie było, ale mam nadzieję wkrótce to ogarnąć.
Czuby się już nie załapały, mimo, że do Batyżowieckiej schodziliśmy - w końcu miał być Kończysty koniec

_________________

Fajna fota z 2006 a lekarina i rekawiczki z potravin to żelazna anegdota

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Tu też mnie latem nie było

_________________

Nastepnym razem polar zostaw, a weź krótkie gacie.

Następnym razem to może będzie trzeba puchówkę i raki brać... kur#$a

_________________