Pamiętam jak pewnego dnia rano przeczytałem relację Kiełbasy z wyprawy na Triglaw i do Chorwacji. Pamiętam jak się zadumałem zadając sobie pytanie "Po co oni się tak męczą ?"
Następnie spędziłem dzień leżąc na materacu w basenie. Jedynym moim ruchem był ruch gałek ocznych obserwujących krążące wokół mnie słońce. I nie znalazłem odpowiedzi.
Potem pojechałem z pracy na trzydniową integrację w Bieszczady. Było intensywnie i głośno. W sobotę około 2 w nocy położyłem się spać, żeby wreszcie odpocząć przed powrotem. Na zewnątrz nadal było głośno więc wyszedłem tak bez żadnego trybu na balkon i im powiedziałem, żeby zamknęli te swoje mordy zdradzieckie. ( swoją drogą fajnie scenka wyszła
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
)
Jakoś mi się potem już spać nie chciało to spakowałem się i pojechałem w Tatry. O ósmej byłem w Szczyrbskim Plesie, gdzie nad jeziorem spotkałem spanikowanego Kanadyjczyka urodzonego w Kazachstanie, który biegał od człowieka do człowieka z okrzykiem:
- Where is red ? - i wymachiwał zaspanym ludziom przed twarzą telefonem na którym miał wyświetloną mapkę szlaków.
Zabrałem go ze sobą brzegiem jeziora.
- Is blue, no red !!! - krzyczał zrozpaczony widząc kolor znaków.
Użyłem wtedy takiego zdania, którego nauczyłem się oglądając Bonda.
- Trust me.
No i on jakoś mi zatrustował. O jaki był zdziwiony jak wyszliśmy na czerwony szlak.
Szedł na Krywań więc godzinę szliśmy razem. Strasznie fajnie się z nim gadało bo choć chłop znał trzy języki a ja jeden, czyli razem mieliśmy cztery do dyspozycji, to nie było wspólnego. Ale mowa ciała to podstawa.
Poopowiadałem mu trochę o Słowacji, dziwił się dlaczego tu tak pusto. A w opowieść o Morskim Oku zacytuję " one little lake, one little house and ten thousand people" nie uwierzył. Niewierny Tomasz.
Umówiliśmy się, że sobie pomachamy o 13 ze szczytów i każdy poszedł w swoją stronę. Nie wiem czy machał bo nic nie było przez chmury widać.
Tyle fabuły.
![Obrazek](https://images84.fotosik.pl/1100/c39ae2bdc218894e.jpg)
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/1099/de3ea9104d6c0bcc.jpg)
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/1101/a9fb6b4f5c7673df.jpg)
![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/1101/adb9ce2e15df6647.jpg)
Okno pogodowe ![Obrazek](https://images82.fotosik.pl/1101/06cd6190a6104142.jpg)
![Obrazek](https://images81.fotosik.pl/1101/572f5977957ce589.jpg)
![Obrazek](https://images83.fotosik.pl/1099/dfe2be57f97ee434.jpg)
W domu byłem około północy. Do pracy wstałem na 7 i odsypiałem do środy.
Nadal nie znam odpowiedzi na pytanie " Po co oni tak się męczą ?"