Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
ZTGM pełną gębą i na piechotę z mieszkania http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=19873 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kefir [ Wt cze 12, 2018 9:20 pm ] |
Tytuł: | ZTGM pełną gębą i na piechotę z mieszkania |
![]() Nie trzeba nigdzie jechać żeby przejść niezły kawałek Niektórzy mówią na to mikropodróże… Ale nie można określać pomysłu który siedzi w głowie od wielu lat hasłem mikro, tylko dlatego, że możesz wyjść z domu i ruszyć w drogę. Przejście Garbu Tenczyńskiego wpadł mi do głowy dawno temu. Tuż pod nosem, niewielkie wzniesienie które można podziwiać jadąc samochodem na trasie Kraków – Trzebinia. Weekend miał być słoneczny, wiedzieliśmy, że gdzieś się ruszyliśmy, ale w Sudety nie chciało nam się jechać, okoliczne kapusty złażone, a w Tatry trzeba by wstać rano. Pomysłów zaczęliśmy szukać przy śniadaniu oglądając mapy i przewodniki. I tak w wersji prawie jak na Kieracie postanowiliśmy wyjść z domu i na piechotę pokonać całą drogę. Ludzie patrzyli się na nas trochę dziwnie – w mieście z wypchanym plecakiem i karimatą… Po dwóch kilometrach byliśmy już w lesie i robiliśmy największe podejście dnia, czyli jakieś 100 metrów. Pierwsza butla z tlenem odpalona. ![]() Wchodzimy do lasu i prosto do góry. W lesie odnajdujemy czerwony szlak i podążamy nim na szczyt wzniesienia Bukowa 370 m n.p.m. (kiedyś wjeżdżaliśmy tutaj na rowerach). Część trasy biegnie równolegle ze szlakiem dawnego górnictwa, więc nie brakuje wąwozów i śladów dawnych kopalń. Po drodze spotykamy sporą, zorganizowaną grupę z przewodnikiem (szok!), jaszczurkę i konie. ![]() Takie skarby widzieliśmy po drodze ![]() Wielka Pardubicka Druga butla z tlenem. Dalej idziemy czerwonym rowerowym i mamy panoramę na skały w Nielepicach, przy mniejszym parowaniu moglibyśmy podziwiać z drugiej strony Beskidy i Tatry. ![]() Wzgórze Dymniok w Nielepicach Zamiast trzymać się naszego szlaku odbiliśmy w czarny i musieliśmy kawałek przejść asfaltem, na szczęście szybko wchodzimy w okoliczny łąki i dalej aż do peronu w Zabierzowie będzie nas prowadził szlak niebieski. ![]() Mieć te przestrzenie na jedno skinienie ![]() Szlak jest zróżnicowany Dalej to już tylko słońce, góry, pola, las, a na burgerze i piwie U Pajdy już nic mnie nie obchodziło:) Po blisko 22 km i niecałych 7 godzinach wsiadamy na odnowionym peronie do odnowionego taboru i wracamy do siebie, bo tak na prawdę to Norbert chciał się przejechać pociągiem, tylko musieliśmy dojść na stację. |
Autor: | Krabul [ Śr cze 13, 2018 9:41 am ] |
Tytuł: | Re: ZTGM pełną gębą i na piechotę z mieszkania |
Tam się zastanawiam ile bym musiał iść z chaty, aby dojść chociaż do takich wzgórz. I wyszło mi, że jakieś 10h ![]() |
Autor: | anke [ Śr cze 20, 2018 6:35 am ] |
Tytuł: | Re: ZTGM pełną gębą i na piechotę z mieszkania |
kefir napisał(a): Tuż pod nosem, niewielkie wzniesienie na szczęście nie pod nosem! a tylko w zasięgu wzroku po drodze do pracy mam drugie najwyższe wzniesienie w Warszawie: górę śmieci, 144 m n.p.m. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |