Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=19923 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Redemption MM [ Wt lip 24, 2018 9:43 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Kupa żużla. A dowartościowałeś się chociaż?? Pancernik napisał(a): po spektakularnym ślizgu na wznak w dół I nikt tego nie uwiecznił Brudny byłeś mocno? |
Autor: | Pancernik [ Wt lip 24, 2018 11:24 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Na szczęście (obciach) i nieszczęście (ewentualna pomoc) nikogo w zasięgu wzroku nie było... Wagoniki kolejki, sunące pod górę z gośćmi, dodającymi mi otuchy okrzykami, były za wzgórzem wtedy. Ten żwirek/piasek (ch...uk wie, co) czarny był w tym miejscu dość suchy i konsystencji cukru, więc nawet zbytnio się nie uświniłem. A generalnie, ciąg dalszy relacji nastąpi. O dowartościowaniu i o tym, co i gdzie miałem na koniec także... |
Autor: | Redemption MM [ Śr lip 25, 2018 6:57 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Pamiętam, jako dziecko miałam na ogródku hałdę żużlu z CO. Podobne to było Ale te widoki w tle nienajgorsze. |
Autor: | Pancernik [ Śr lip 25, 2018 7:29 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Ta..., ale te widoki to też żużel . |
Autor: | leppy [ Śr lip 25, 2018 7:39 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Fajnie, z dystansem, napisane. |
Autor: | Krabul [ Śr lip 25, 2018 8:47 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Mądry wycof nie przyosi ujmy. Sorry, musiałem to napisać. |
Autor: | Gruszka02 [ Pn sie 06, 2018 8:45 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Ja byłem w marcu tego roku drugi raz i znowu się nie udało. Tam, żeby wejść, to trzeba oprócz spokojnego wulkanu, 100% pogody. Nie ma miejsca na jakieś zbłądzenie ze ścieżki powyżej TdF, bo można się wrypać na jakiś dół z gorącą lawą czy też fumarole. W marcu jeszcze można pyknąć od schroniska w górę na skrót po śniegu, po tym żużlu to sobie nawet nie wyobrażam, bo to jest metr w górę a dwa w dół. No i dwie godziny przed wschodem słońce wyruszyć, żeby równo ze wschodem być już w okolicach TdF. Za rok trzecie podejście. Katania is crazy |
Autor: | kefir [ Pn sie 06, 2018 9:08 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Cytuj: Wieje mocniej, to i muszkom trudniej, ha, ha. Za taką wycieczkę to powinieneś mieć zimnego browara zamiast pucharu |
Autor: | Pancernik [ Wt sie 07, 2018 7:22 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Gruszka02 napisał(a): Nie ma miejsca na jakieś zbłądzenie ze ścieżki powyżej TdF, bo można się wrypać na jakiś dół z gorącą lawą czy też fumarole. Owszem, niestety... . kefir napisał(a): Za taką wycieczkę to powinieneś mieć zimnego browara zamiast pucharu Ponieważ wracałem "wozem", browar czekał w lodówce trzy godziny dalej. Ale jednak po zejściu do Rifugio zamówiłem karpaczjo, colę, fantę i... małe piwo. Kelner chyba się zdziwił, że to wszystko sam wypiłem . |
Autor: | dabo [ Śr sie 08, 2018 11:11 am ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Ciekawy opis Rzeczywiście ta góra jest nudna do bólu. Ale dla chwili na krawędzi krateru warto Brama piekieł. Dodałbym jeszcze fajną opcję zejścia na parking przez małe, zatłoczone, ale ciekawe kraterki, a potem z bardzo długim i wygodnym zjazdem w głębokim, wulkanicznym puchu. |
Autor: | anke [ So sie 25, 2018 1:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Etna - garść informacji i samokrytyki... cz. 1 |
Twoje próby i niewejście na górę dużo bardziej mi się podobały niż potencjalne wejście z przewodnikiem. A w kwestii: z przewodnikiem gęsiego lub nie wejść w ogóle - wybieram to drugie. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |