Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=20510 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | e_l [ Pn cze 24, 2019 8:46 pm ] |
Tytuł: | Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Tak do końca to ten tytuł nie jest prawdziwy, bo chyba 2 lata temu byłam krótko nad Vrbickim plesom, a teraz udało się być dłużej i wyżej, a nawet najwyżej ![]() W dzień dziecka wstałam w środku nocy o 5 i po przejechaniu 562 km dotarłam do celu w Demianowej. Po drodze zatrzymałam się w Orawskim Podzamku ![]() aby poinformować moją panią gospodynię, że za niedługo będę na miejscu. Dostałam smsa "Play wita na Słowacji...itd" i nie przypuszczałam, że będzie to ostatni telefon i ostatni sms w moim wykonaniu podczas pobytu. Play zgubił swoją klientkę i nie udało mi się go zmusić aby mnie odnalazł. Ale póki co nie byłam tego świadoma. Dotarło to do mnie po tym jak chciałam za zakupy w Tesco zapłacić kartą. Pin był zgodny ale czytnik nie czytał karty. Wróciłam do domu, wchodzę do banku aby sprawdzić co się dzieje. Okazało się, że nie włączyłam usługi "transakcje zagraniczne" i konto walutowe jest nieczynne. Nic prostszego, klikam "włącz" i czekam na sms-a potwierdzającego transakcję. Sprawdziłam kartę sim i już wiedziałam, że Play mnie zgubił. Potem były wizyty u słowackich operatorów, zgłoszenia do Play i to "Polska właśnie". Tak więc miałam tylko "połączenia alarmowe" i aplikację WhatsApp do kontaktów ze światem. Następnego dnia, w niedzielę po spełnieniu chrześcijańskiego obowiązku podjechałam autobusem do Demianowskiej Jaskini Swobody i weszłam na szlak przez Ostredok (1167m), na którym znajduje się symboliczny cmentarzyk ofiar gór ![]() oraz obelisk poświęcony ofiarom wojny ![]() Na wieżę widokową każdy wchodzi na własną odpowiedzialność ![]() ![]() Widok na Chopok ![]() Na zejściu zaczął padać deszcz ![]() Chciałam rozejrzeć się gdzie mogę zostawić auto aby nie płacić za parking ale jednocześnie nie dostać mandatu za niedozwolone parkowanie. Miejsce dojrzałam i wykorzystałam nazajutrz. Kiedy usiadłam na przystanku czekając na autobus, bo w deszczu już mi się nie chciało nigdzie iść, podjechało auto i podeszła do mnie młoda mama dwójki dzieci i pyta czy chcę aby mnie zwieźli na dół. Czteroosobowa rodzinka z Dolnego Kubina podwiozła mnie prawie pod dom. A po południu wyszło słońce to poszłam zwiedzić okolicę. Przez pola z rzepakiem i widokami na Tatry ![]() ![]() ![]() doszłam do wsi Ploštín ![]() ![]() z popadającym w ruinę kościołem ewangelickim ![]() Panie zainteresowały się co tutaj robię i dlaczego fotografuję tę ruinę ![]() Wielkiego Chocza widać prawie z każdego miejsca ![]() W tym wątku opisze tylko wycieczki w góry, a szwędanie po okolicy dalszej i dalekiej opiszę w zapomnianym przeze mnie wątku viewtopic.php?f=11&t=19274 Na poniedziałek prognozy pogody były dobre, bez opadów więc postanowiłam pójść najpierw na Poľanę, a potem zobaczę albo Chabanec albo Skalka. Trasę rozpoczęłam w Biela Púť , tam zostawiłam auto na bezpłatnym parkowisku (gdybym wczoraj poszła dalej to mogłabym podjechać jeszcze dobry kawałek) i żółtym szlakiem poszłam w kierunku wyznaczonym. Szlak początkowo wiedzie lasem i po pewnym czasie dojrzałam, że ktoś idzie przede mną. Doszłam bliżej i starszy pan przywitał mnie i mówi że trzeba zawrócić bo nie da się przejść, tyle wody ![]() ![]() ![]() Dało się ![]() ![]() Chwile potem wyszłam z lasu i pojawiły się takie widoki ![]() ![]() ![]() ![]() Grań w stronę Chopoka ![]() ![]() ten jasny to chyba Chabanec ![]() pośrodku nieco z lewej Kotliska ![]() a to chyba Skalka ![]() Lepiej wygląda w kierunku Sinej ![]() Wróciłam na przełęcz bo stwierdziłam, że najlepiej pogodowo jest w kierunku Chopoka a i zejdę stamtąd wprost do auta. Wagoniki nie kursowały, ludzi brak. Przed Dereszami czekała nagroda ![]() A potem wygodna ścieżka ![]() z takimi widokami ![]() ![]() ![]() doprowadziła mnie do Kamiennej Chaty ![]() Jeszcze spojrzenie wstecz na Deresze ![]() Blisko godzinę siedziałam na Chopoku i nikt nie chciał do mnie dołączyć ![]() ![]() Lukové pliesko ![]() Resztki nartostrady z południowej strony ![]() ![]() ![]() A to mój przyszły cel ![]() ![]() Zeszłam ścieżką pod wyciągiem, miejscami z resztkami śniegu ![]() ![]() ![]() Niżej las jest przerzedzony ![]() ![]() Jeszcze mostek na trasie ![]() I jestem przy aucie, a Chopok został w chmurach ![]() Następny raz w góry poszłam dopiero w sobotę 8.06 (podaję daty bo aparat coś poprzestawiał daty i dopiero przy następnym wyjściu się zorientowałam). W międzyczasie trochę zwiedzałam bo było niemiłosiernie gorąco i trochę deszczowo. Na kolejną wycieczkę wybrałam Krakovą hoľę. Chciałam wejść i zejść tym samym szlakiem przez Sedlo Javorie. Duże parkowisko w Lúčkach puste bez parkingowego. Na początku szlaku jest tablica i kamień upamiętniający obywateli pochodzenia żydowskiego, mieszkańców L. Mikulasza. ![]() ![]() W tym miejscu opuściłam Dolinę Szeroką ![]() i po przejściu przez mostek ![]() weszłam na szlak czerwony, taki dość zniszczony, zawalony wiatrołomami ![]() ![]() Gdzieś mi znaki się zadziały i doszłam do szerokiej drogi na której pojawił się taki znak ![]() A powinnam wyjść z tych łopianów, gdzie było dość grząsko ![]() Potem już bez niespodzianek prosto na przełęcz ![]() ![]() ![]() I oto ona ![]() Moja trasa w lewo a w prawo ta górka, jeszcze nie wiedziałam że da mi popalić. ![]() Na trasie były takie ładne kwiatki ![]() i takie przeszkody ![]() które oczywiście trzeba obejść ![]() i uważać aby nie wpaść do takiej dziury ![]() Załapałam się jeszcze na krokusy ![]() A tym kwiatkom chyba bardzo brakowało wody ![]() Polana Kosienky jest dość zarośnięta i ładne widoki maja osoby wysokie ![]() Krakova hoľa to bardzo widokowe miejsce, przy lepszej przejrzystości powietrza widoki byłyby super ![]() Ten cień na tej piramidzie to chyba na Południcy ![]() Na szczycie (co to za szczyt ![]() No to nie żółtym tylko niebieskim ![]() Wiatrołomy były też ![]() Ostrzeżono mnie, że na Machnetem ktoś zabrał drogowskaz. ![]() Szlak przez Pusté jest bardzo ładny, bardzo wąska ścieżka na dość stromym trawiastym zboczu. Stromizna duża bo nie ma żadnych skrótów tych zakosów. ![]() ![]() ![]() ![]() Potem ścieżka wchodzi w las, stromizny ciąg dalszy ale są same skróty, tak że szybko traci się wysokość. ![]() Na tej polance zrobiłam krótka przerwę ![]() Szlak schodzi górą w której jest Demianowska Jaskinia i na wprost wejścia zakończyłam trasę ![]() Dwa dni później prognozy były dobre, więc poszłam na pierwszą z wymarzonych wycieczek z bonusem. Parkowisko w Lúčkach czekało, parkingowy nie ![]() Początek to prace zwózkowe ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Sesja zdjęciowa, dostałam przyzwolenie na fotkę ![]() W stronę Chopoka ![]() w stronę Ďumbiera ![]() na szczycie ![]() i w stronę Sinej ![]() ![]() A to bonus, dla znawców ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() i po bonusie ![]() ![]() Tak mi się podobała Dolina Szeroka, że chciałam wracać ta sama drogą, ale ten łagodny trawiasty grzbiet dawał widoki na dwie strony i zmieniłam zdanie. A jeszcze potem górka o wdzięcznej nazwie Tanečnica. Jak się później okaże, pozory mylą. Ten trawiasty grzbiet to Prašivá ![]() ![]() ![]() Potem szlak prowadzi między kosówką i obchodzi tę Tanečnicę. I wygląda tak ![]() ![]() ![]() ![]() Gdyby to był początek to bym się wycofała. Przy przechodzeniu przez te chaszcze w pewnym momencie myślałam, że rozdarłam spodnie, sprawdzam czy nie mam dziury i cała ręka klei się od żywicy. Dobrze, że to tylko ręka bo bym się przykleiła do siedzenia w aucie. Jak stanęłam na przełęczy to na dodatek dojrzałam ![]() Ale nie sądzę że po tej dacie ktoś posprząta wiatrołomy. Zresztą dojrzałam tez uwagę, że "ciężka cesta" ![]() A trasę z sedla Javorie miałam w pamięci i nie weszłam w te łopiany tak jak pokazuje drogowskaz ![]() Auto czekało. parkingowego nie było ![]() |
Autor: | sprocket73 [ Pn cze 24, 2019 11:25 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Super relacja z tej części Niżnych, którą znam najsłabiej i od paru lat nastawiam się, żeby tam uderzyć. W połowie opisanych miejsc nie byłem nigdy. Hmm... e_l napisał(a): A to bonus, dla znawców Štiavnica, czyli drugi co do wysokości szczyt w Niżnych, niestety poza szlakami?Sporo śniegu. To jakiś rekordowy rok pod tym względem. Gratuluję udanego urlopu ![]() |
Autor: | anke [ Wt cze 25, 2019 3:36 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Fajne trasy. Na pewno skorzystam. A jak już tam będę, to pomyślę o e_l ![]() |
Autor: | Damian78 [ Wt cze 25, 2019 11:45 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Przypomniały mi się czasy jak chodziłem po Niżnych ![]() |
Autor: | Krabul [ Wt cze 25, 2019 12:09 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
No i konkretnie pochodzone. Super. Fajna, urozmaicona relacja. Ja jeszcze nie byłem w Niżnych ale plan od kilku lat mam. I ciekawe jest to, że od razu mi ta Stiavnica wpadła w oko. A nie spodziewałem się, że e_l tam pójdzie. ![]() Jak to tam wygląda, można na przestrzał zejść w stronę Certovicy dalej? Była jakaś ścieżka? |
Autor: | e_l [ Wt cze 25, 2019 7:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
sprocket73 napisał(a): niestety poza szlakami? Ano, ale ja myślę że to dla Ciebie, Ukochanej i Tobiego żadna przeszkoda ![]() sprocket73 napisał(a): Gratuluję udanego urlopu Dziękuję ![]() anke napisał(a): A jak już tam będę, to pomyślę o e_l Bardzo mi miło ![]() Krabul napisał(a): A nie spodziewałem się, że e_l tam pójdzie. Pozory mylą ![]() Krabul napisał(a): Jak to tam wygląda, można na przestrzał zejść w stronę Certovicy dalej? Była jakaś ścieżka? Tego nie wiem, ale do tego miejsca gdzie ja doszłam to nie było żadnych śladów. Nie sądzę aby w tamtą stronę była ścieżka ale stok jest łagodny. Te urwiska są od północnej. Specjalnie nie patrzyłam pod kątem zejścia w tamtą stronę.Z Ďumbiera jest chodnik w kierunku schroniska M.R.štefánika, czynny chyba zimą. |
Autor: | TataFilipa [ Wt cze 25, 2019 10:12 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Bardzo ładnie. Też mnie ciągnie w tamte rejony. |
Autor: | Sheala [ Śr cze 26, 2019 9:32 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Patrz jak to niewiele trzeba, żeby sobie krzywdę zrobić. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Najbardziej w Twoich zdjęciach poraża mnie brak ludzi. Ja jutro jadę w Tatry polskie w ramach 'przewodnika i już cierpię z powodu tłumów. A na Zawory mam chrapkę od dłuższego czasu, ale to jak sama pojadę. Niżne są urocze. |
Autor: | zephyr [ Śr cze 26, 2019 10:18 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
ładnie podziałałaś ![]() ![]() ![]() Ale wyciosali drzewa koło Ostredok (1167m) ![]() |
Autor: | e_l [ Śr cze 26, 2019 7:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
TataFilipa napisał(a): Też mnie ciągnie w tamte rejony. Jak Cię pociągnie mocniej to pojedziesz ![]() Sheala napisał(a): Najbardziej w Twoich zdjęciach poraża mnie brak ludzi. Ludzi rzeczywiście niewiele. Na wycieczce z Polany na Chopok, to oprócz tego sympatycznego Słowaka to może dwie osoby weszły do schroniska. Na Południcy 3 osoby. na Ohniste razem 5.Ja nie znoszę tłumów na szlaku. A z Zaworami jak pójdziesz pierwszy raz to polecałabym od Zaworów do Kasprowego. Ścieżka ewidentna są nawet stare zielone znaki. Jak pierwszy raz szłam od Liliowe na Zawory to zrobiłam prawdziwy off road, nie dość że zgubiłam ścieżkę to na tych wielkich klamotach wypadł mi termos z herbatą i pewnie leży w szczelinie do dziś. Wyszłam koło potoku Walentkowego w Dolinie Cichej i musiałam z powrotem wejść na Kasprowy, kolejka nie jeździła, byłam na kwaterze koło północy zephyr napisał(a): nie byłem na Stiavnicy. A ja myślałam, że to w Twojej relacji o niej czytałam, a to chyba magis jest winowajcą.zephyr napisał(a): Ochnistym też nie byłem Ohniste tym moim szlakiem jest fajne ale w weekend kiedy kamieniołom nie pracuje, bo ciężarówki to masakra, wszechobecny pył.zephyr napisał(a): Myślałem czy tam nie jechać z dzieciakiem Masz bardzo fajną córeczkę, szkoda dziecka ![]() Prace budowlane trwają tam w najlepsze, budują takie duże paskudztwa, ale kasa z tego będzie. |
Autor: | Redemption MM [ Cz cze 27, 2019 11:04 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Nawet dłoń na zdjęciu RTG ustawiona na "w porządku jest" ![]() Podziwiam niezmiennie! |
Autor: | magis [ Cz cze 27, 2019 3:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
e_l napisał(a): A ja myślałam, że to w Twojej relacji o niej czytałam, a to chyba magis jest winowajcą. Z miejsc opisanych w twojej relacji nie byłem tylko na Stiavnicy. Resztę tras przechodziłem praktycznie tak samo, jak ty ![]() e_l napisał(a): Jak stanęłam na przełęczy to na dodatek dojrzałam Takie samo obostrzenie obowiązuje na odcinku sedlo Sinej-Polana i na żółtym szlaku od południa na Skalke. |
Autor: | e_l [ Cz cze 27, 2019 3:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Redemption MM napisał(a): Nawet dłoń na zdjęciu RTG ustawiona na "w porządku jest" Generalnie to w porządku jest, bo mogłam sobie coś połamać, ale zwróć uwagę na paliczek dalszy (ten zewnętrzny) tak odgięty na zewnątrz. No nie powiem ale bolało jak cholera.![]() Podziwiam niezmiennie! A Ty mnie zawstydzasz ![]() ![]() magis napisał(a): Z miejsc opisanych w twojej relacji nie byłem tylko na Stiavnicy. Gdzieś o tej Stiavnicy czytałam, bo sama jej nie wymyśliłam i główni podejrzani to zephyr i Ty ![]() U mnie zima odpada, zerowe doświadczenie. magis napisał(a): Takie samo obostrzenie obowiązuje na odcinku sedlo Sinej-Polana i na żółtym szlaku od południa na Skalke. Taka sama tabliczka jest też przy wejściu na żółty szlak na sedlo Sinej przy Demianowskiej Jaskini, natomiast na Polanie żadnego zakazu w stronę Sinej nie zauważyłam. A dobrze by było gdyby te zakazy były z obu stron.
|
Autor: | magis [ Cz cze 27, 2019 4:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
e_l napisał(a): Taka sama tabliczka jest też przy wejściu na żółty szlak na sedlo Sinej przy Demianowskiej Jaskini, natomiast na Polanie żadnego zakazu w stronę Sinej nie zauważyłam. A dobrze by było gdyby te zakazy były z obu stron. Faktycznie jest to pewna niekonsekwencja ze strony Napant-u, że tabliczki są zamontowane jedynie na dole. Tak, jakby nie zdawali sobie sprawy, że 90 procent turystów z Demianowskiej i z drugiej strony z dol. Bystrej wwożą do góry kolejki i mogą oni tymi zamkniętymi szlakami schodzić. e_l napisał(a): Z Ďumbiera jest chodnik w kierunku schroniska M.R.štefánika, czynny chyba zimą. Zgadza się, bo to spory skrót. |
Autor: | kefir [ Pt cze 28, 2019 2:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
W Niżnych byłem raz na wakacjach w podstawówce. Pamiętam, że zwiedzałem min. j. Lodową i Demianovską, kilka miesięcy temu kupiłem mapę Niżnych, ale na razie jeszcze dojrzewa na półce. Teraz po Twojej relacji kuszę się trochę bardziej w tym kierunku ![]() |
Autor: | sprocket73 [ Pt cze 28, 2019 5:06 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Ja byłem 4 razy na kilkudniowych wyjazdach. To ogromne i dzikie góry. Poniżej przypomnę linki do moich dwóch relacji w googlephotos, opisy zdjęć są przy każdym zdjęciu. Sam przejrzałem sobie teraz te relacje po latach i kurcze... jak tam fajnie ![]() https://picasaweb.google.com/1078528381 ... ieLato2015 https://picasaweb.google.com/1078528381 ... Jesien2015 |
Autor: | e_l [ Pt cze 28, 2019 6:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
kefir napisał(a): ...kupiłem mapę Niżnych, ale na razie jeszcze dojrzewa na półce. No to dojrzeje, synek trochę podrośnie i pojedziecie ![]() sprocket73 napisał(a): Poniżej przypomnę linki do moich dwóch relacji w googlephotos, opisy zdjęć są przy każdym zdjęciu. Dzięki, ja przeglądam Twoje relacje ale tu super, nie muszę szukać tylko podane na tacy ![]() Szanowny Panie sprocket73, nie dość że inspirujesz mnie górsko to jeszcze biorę z Ciebie przykład w innej dziedzinie. Za udany wyjazd należy się nagroda ![]() Ktoś tu na forum ma taki fajny podpis, cytuję z pamięci "Zaoszczędzone można przepić". A zaoszczędziłam na parkingach ![]() |
Autor: | sprocket73 [ Pt cze 28, 2019 6:41 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Ale jak to... jeden wyjazd i od razy 3 herbatki? No ale kto bogatemu zabroni... U mnie tylko jedna przysługuje ![]() Pytasz czy dobrze zrobiłaś... Dobrej osoby pytasz, bo wszystkie te smaki degustowałem. Nawet więcej - każdy z nich mam w swoim barku. Widzisz jak się znam? 42% Peach - tą oceniam najniżej. Brzoskwiniowy smak lekko trąci sztucznością, a moc 42% jest często spotykana w świecie alkoholi. Co nie znaczy, że to zły zakup. Każda Herbatka to doskonała inwestycja. 52% Original - po spróbowaniu wersji klasycznej cała rodzina TatraTea wskoczyła u mnie na alkoholowy top. Czuć w tym większą moc... dla niektórych być może za dużą, ale nie dla nas górołazów. Kompozycja smakowa jest dobrana starannie i nieporównywalna z niczym konkretnym, po prostu wspaniały bukiet. Podobno wersja 72% jest oparta na tym samym smaku. 62% Forest Fruit - do tej pory najmocniejsza jaką piłem. Uczta konesera. Smak faktycznie leśno-owocowy, subtelnie wyłania się zza mocy, która wywołuje skrzywienie ust mięczaków. W tym momencie jest to moja ulubiona. |
Autor: | e_l [ Pt cze 28, 2019 7:15 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
sprocket73 napisał(a): Ale jak to... jeden wyjazd i od razy 3 herbatki? Jedna za wyjazd a dwie za tę nemocnicę ![]() ![]() ![]() sprocket73 napisał(a): Widzisz jak się znam? Laika bym nie pytała ![]() Ale tak prawdę powiedziawszy to powinnam zapytać, która Ukochanej smakuje najbardziej, no bo Tobi to abstynent ![]() |
Autor: | sprocket73 [ Pt cze 28, 2019 9:40 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Właściwie to jest nasze wspólne stanowisko. W temacie alkoholi stanowimy jedność ![]() |
Autor: | e_l [ So cze 29, 2019 9:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Pierwsza degustacja i absolutny top dla Original ![]() I to nie tylko moje zdanie. Już czekam na następny wyjazd ![]() |
Autor: | Redemption MM [ Pn lip 08, 2019 10:59 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
ok, ok, w sierpniu nabywam Originala ![]() Po ostatniej imprezie z mundurowymi stwierdzili,że z % daję radę, więc... (trochę język mi się plącze, ale to pikuś) |
Autor: | e_l [ Pn lip 08, 2019 11:26 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Redemption MM napisał(a): (trochę język mi się plącze, ale to pikuś) ![]() ![]() Trzeba śledzić relacje sprocketa, On ma dobre podniebienie ![]() |
Autor: | Carcass [ Śr lip 17, 2019 6:15 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Bardzo fajna relacja. Taka napisana od niechcenia a jednak wciągająca. Niskie Tatry bardzo lubię i prawie wszystkie miejsca przedstawione w relacji są mi znane. Zresztą byłem tam niespełna 2 tygodnie temu i pewnie wkrótce to też opiszę. Ważne, że w przypadku Ohnistego nie skończyło się na szczycie, bo co okno to okno ![]() viewtopic.php?f=11&t=20462 |
Autor: | e_l [ Śr lip 17, 2019 9:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
Carcass napisał(a): Niskie Tatry bardzo lubię Ja je też polubiłam i jeszcze je odwiedzę jak zmienią barwę z zielonej na złotobrązową ![]() Chyba używasz prawidłowej nazwy pisząc "Niskie Tatry" a nie "Niżne Tatry" (piszę serio bez złośliwości) ![]() Carcass napisał(a): Zresztą byłem tam niespełna 2 tygodnie temu i pewnie wkrótce to też opiszę. Pisz jak najszybciej ![]() |
Autor: | Carcass [ Pt lip 19, 2019 2:25 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry Niżne i nie tylko po raz pierwszy |
e_l napisał(a): Chyba używasz prawidłowej nazwy pisząc "Niskie Tatry" a nie "Niżne Tatry" (piszę serio bez złośliwości) ![]() Obydwie wersje są prawidłowe. Znam zwolenników jednej i drugiej opcji. Dla mnie to zawsze będą Tatry Niskie - jakoś tak bardziej po polsku. e_l napisał(a): Pisz jak najszybciej ![]() W trakcie ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |