Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 11:46 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N maja 24, 2020 5:44 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
W styczniu 2017r. postanowiłem tchnąć trochę świeżości w górskie eskapady i zaplanować coś extra, a równocześnie coś, co nie zajmie dużo czasu. Uznałem, że wschód słońca na Ćwilinie to będzie to. Ekipa zebrała się raptem w kilkanaście minut. I tak oto wyjechaliśmy ode mnie tuż po 3 w nocy. Gwiazdy świeciły, psy szczekały a na dzień dobry idąc do samochodu wywinąłem gustownego orła, w moich nowych górskich butach. To tak na dobry początek. Tuż po 5 nasza piątka zameldowała się na parkingu w Gruszowcu przy barze "Pod Cyckiem". Pięknie, mroźno, tajemniczo. Zakładamy stuptuty, czołówki, wypijamy po 2 szybkie na rozgrzewkę i ruszamy na osławioną ścianę płaczu, czyli niebieski szlak z Gruszowca na Ćwilin. W mroku robię jakieś zdjęcia - oczywiście nic nie wyszło. Innym poszło ciut lepiej...

Obrazek

Mozolnie zdobywamy wysokość. Śnieg jest twardy, zmrożony, szlak w świetle czołówek dobrze widoczny. Cały czas rozważam założenie raczków, ale im jestem wyżej tym mniejszy ma to sens. Ostatecznie docieramy na szczyt bez żadnych dodatkowych wspomagaczy sprzętowych. Nie doceniłem moich kompanów. Na wierzchołku byliśmy ponad godzinę przed wschodem słońca. Mocny wiatr powoduje, że ręce marzną nawet w rękawiczkach, ale zaczynają się "kolorki", więc można nacieszyć oczy.

Obrazek

Obrazek

Przewidziałem już wtedy problemy związane z koronawirusem i przezornie zasłoniłem twarz :)

Obrazek

Wreszcie ok. 7:20 następuje wschód słońca. Fantastyczne wrażenia, zwłaszcza, że zimowe warunki sprzyjają kapitalnej przejrzystości powietrza (o miastach nie mówimy).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uwieczniamy te wspaniałe momenty i szybko zbiegamy w dół tą samą drogą. Podziwiając tym razem świetne widoki na Lubogoszcz, Śnieżnicę i inne szczyty Beskidu Wyspowego.

Obrazek

Akcja górska zakończona na parkingu w Gruszowcu o 8:30 - czyli wtedy, kiedy normalni ludzie wychodzą w góry :). Udało się jeszcze obejrzeć finał AO i historyczny triumf Federera. Było pięknie.

Minęło prawie 3,5 roku...

Dwie piąte tamtego składu – czyli ja i Ela ponownie parkujemy w Gruszowcu – by tym razem uwiecznić zachód słońca na Ćwilinie. Jest piękny majowy dzień – w dodatku piątek i dobra przejrzystość powietrza. Wartko ruszamy w górę. Jak się okazało nie jesteśmy jedyni, którzy wpadli na ten pomysł.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podejście jak wiadomo jest mozolne, ale szybko nabieramy wysokości. Mijamy po drodze krzyż, postawiony w tym miejscu na pamiątkę śmierci Władysława Kowalczyka – przewodnika nowosądeckiego PTT, którego jesteśmy członkami.

Obrazek

Spoglądamy na zachód, już teraz dobrze to wygląda, ale będzie lepiej.

Obrazek

Obawiałem się o kontuzjowane kolano i o długą przerwę w górskich eskapadach, ale idzie się całkiem nieźle. I tak niepostrzeżenie po raptem 45 minutach od wyjścia stajemy na szczycie Ćwilina.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest tu wyjątkowo gwarno, jak na tę bądź co bądź późną porę. No cóż, jest to jedno z lepszych miejsc w Beskidach do obserwowania wschodów i zachodów słońca...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dokładnie o 20:08 słońce zachodzi, a nam pozostało już tylko zejście tą samą drogą. Trzeba uważać bo jest ślisko i naprawdę stromo, ale praktycznie schodzimy jeszcze za jasności. Czołówki założyliśmy już prawie na dole. Za to przy samochodzie już zupełnie ciemno. I tak skompletowaliśmy wschód i zachód słońca na Ćwilinie. Jak się okazuje szybką akcję górską można z powodzeniem wykonać i po pracy. Po 22 byłem już w domu, zajadając się pyszniutkim, gorącym... kebabem :).

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N maja 24, 2020 9:46 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
księżyc przy zachodzącym słońcu?

Obrazek

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 25, 2020 8:30 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
anke napisał(a):
księżyc przy zachodzącym słońcu?


No tak to wygląda. Albo statek "obcych" :)

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 25, 2020 9:59 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2016 9:13 am
Posty: 300
Lokalizacja: Mazovia
zachód >>>>>>>>>wschód, a jakoś wszyscy wklejają relacje ze wschodów na XYZ. Nieznająsie :P

_________________
Kozica nizinna wędrowna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 9:45 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
shesmovedon napisał(a):
zachód >>>>>>>>>wschód, a jakoś wszyscy wklejają relacje ze wschodów na XYZ. Nieznająsie


Najlepiej wziąć namiot i zaliczyć za jednym zamachem wschód i zachód słońca. Szkopuł w tym, że to najlepiej by wyszło zimą...

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 11:53 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4463
Lokalizacja: GEKONY
Muszę kiedyś się tam wybrać z namiotem. Byłem raz, ale pogoda była jakaś taka... mleczna.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 2:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3046
anke napisał(a):
księżyc przy zachodzącym słońcu?


Raczej nie, bo słońce jest za księżycem a ten świeci zawsze światłem odbitym ze słońca :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 4:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4325
Lokalizacja: Kraków
Jak najbardziej. Kiedyś spałem na ławeczce koło Skalnika, świetna panorama na Karkonosze. Nad Śnieżką księżyc a nad Szrenicą zachodzące Słońce. To jedna z tych chwil gdy żałuję, że nie mam dobrego aparatu.
A ławeczka miała niecałe 40cm, pogoda piękna nie chciało mi się rozbijać namiotu, to dwa razy spadłem w śpiworze z ławki.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 4:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4463
Lokalizacja: GEKONY
Cytuj:
dwa razy spadłem w śpiworze z ławki.
:lol: Wyobraziłem to sobie :lol:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 6:52 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
krank1 napisał(a):
Raczej nie, bo słońce jest za księżycem a ten świeci zawsze światłem odbitym ze słońca

przychodzi raz na miesiąc i rozstawia po kątach :wink:
poza tym uważaj, bo kto ma rację, ten stawia kolację

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 27, 2020 8:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4325
Lokalizacja: Kraków
kefir napisał(a):
Wyobraziłem to sobie

Nie polecam. Do tego wiele razy budziłem się wisząc na krawędzi, a żeby się poprawić musiałem zlokalizować swoje położenie i ustalić kierunek przemieszczenia, co wybijało mnie ze snu. Rano byłem zmięty jak stówka.
Ale kiedyś spałem w przedziale pociągu na półce bagażowej i było ok.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 28, 2020 8:39 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4463
Lokalizacja: GEKONY
Spanie na frytownicy jest super. A spaliście kiedyś u Kiełbasy w łazience? :lol:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 28, 2020 8:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
kefir napisał(a):
Spanie na frytownicy jest super. A spaliście kiedyś u Kiełbasy w łazience? :lol:
Będzie relacja?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 28, 2020 10:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4463
Lokalizacja: GEKONY
A zaskoczę Cię i powiem, że nawet jest. Summitate to nie pierwszy mój blog, ale wcześniejsze wycieczki już przykryły się kurzem :wink:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt maja 29, 2020 3:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2014 2:19 pm
Posty: 3046
anke napisał(a):
przychodzi raz na miesiąc


Dużo ostatnio się u mnie dzieje w niewiadomym kierunku. Jestem bardzo zmęczony. Czasem wpadnę i coś napiszę żeby nie zostać zaginionym w akcji :)

anke napisał(a):
kto ma rację, ten stawia kolację

Może wpadniemy kiedyś na siebie w jakimś schronisku, to będzie okazja :) Ostatnio byłem na motocyklowym wypadzie z taką ekipą montowaną na szybko i dla jednego kolegi świat okazał się baaardzo malutki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL