Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Hruba Turnia http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=21314 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Rambubu [ So paź 23, 2021 9:03 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
No i to jest relacja, na którą czekaliśmy, a na którą nie zasługiwaliśmy! Właśnie m.in. Hrubej Turni mi brakuje, miałem ją w planach na ten sezon, ale teraz to już raczej podziękuję za śliskie trawki (szczególnie w aktualnych warunkach i biorąc pod uwagę, że na ogół chodzę sam; na Hrubą też nie planowałem brać jakiegokolwiek szpeju poza kaskiem). Ciekawe, czyli że Komin Kordysa to nie jest jednak optymalny wariant wejścia? |
Autor: | TataFilipa [ So paź 23, 2021 9:08 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Przestań. Żenujące to jest, ale nie potrafię obrócić tego zdjęcia ze zwisającą liną i czuję się upokorzony. |
Autor: | Rambubu [ So paź 23, 2021 9:18 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Akurat odpisałeś, kiedy edytowałem posta po doczytaniu drugiej części ![]() Fajna relacja, mnie daje do myślenia. Kto wie, może bym tam polazł za tydzień sam i bez szpeju (akurat idzie ocieplenie) i cholera wie jak by to wyglądało. Teraz na pewno drogi nie zlekceważę. I ja tam sobie cenię gdy ktoś normalnie i w naturalny sposób przyznaje się do słabości / błędów zamiast robić z siebie nie wiem jakiego wymiatacza. Zresztą mam wrażenie, że ta akurat kwestia jest chyba jest nieco na plus obecnie na forum względem stanu sprzed x lat ![]() Edit: tak poprzeglądałem sobie jeszcze wyceny i już niezależnie od Jaćkiewicza i WHP (którzy dają "I") to na goat.cz dali Hrubej II+ Przy czym goat.cz ma taką raczej autorską, choć względnie spójną wycenę poszczególnych dróg. To II+ to jest jednak tyle samo ile dali np. Ciężkiemu czy Pośredniemu Mięguszowi (od Ławki) - czyli takim dość mocnym "jedynkom" (no ale ciągle jedynak "jedynkom"). Hm... |
Autor: | lxix [ N paź 24, 2021 6:01 am ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Zbychu też w Kominie uważałem że jest grubo... W ogóle ja byłem przekonany cały czas że tam II było. |
Autor: | anke [ N paź 24, 2021 3:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
TataFilipa napisał(a): nie potrafię obrócić tego zdjęcia ze zwisającą liną i czuję się upokorzony. Poddałeś się, usunąłeś niesforne zdjęcie, ty upokorzony ![]() Przyjazny górski dżinn objawia się na skale i "podpowiada jak pokonać trudności": ![]() |
Autor: | TataFilipa [ N paź 24, 2021 7:53 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
![]() |
Autor: | TataFilipa [ N paź 24, 2021 7:55 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Nie lubię się poddawać, taką mam wadę ![]() |
Autor: | Krabul [ Pn paź 25, 2021 9:25 am ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Niezła historia. lxix, może wrzucisz swoje wrażenia z tego miejsca? Raczej chyba się tam ludzie asekurują ![]() Trudności większe tam niż wejście na Durny od strony Klimkowej, tam co się zjeżdża idąc w stronę Łomnicy? Tam niby II jest Dzięki Zbychu za relację! Szkoda, że kolega Łukasz się nie odzywa na forum. Aon, mówisz, poszedł jakimś zupełnie innym wariantem? |
Autor: | lxix [ Pn paź 25, 2021 10:26 am ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Myśmy to z Olga na żywca do góry przeszli. Tam tak naprawdę jest może z 3-5m trudności mniej więcej własnie w połowie komina. W dol ja zjechałem, a Olga zeszła z asekuracja z góry, bo się uparłem na nią. Tego dnia był tam GF i on schodził tam bez problemu. Co do asekuracji to nie kojarzę zbytnio szczegółów teraz, ale słyszałem opinie że jest to słabo asekurowalne. Na Durny nie wchodziłem od tej strony tylko robiłem zjazd idąc na Lomnice, także porównania nie mam. |
Autor: | Krabul [ Pn paź 25, 2021 10:53 am ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Ooooo, to znam tą historię z opowieści gf, nie wiedziałem, że to to miejsce było. |
Autor: | Rambubu [ Pn paź 25, 2021 11:41 am ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Krabul napisał(a): Ooooo, to znam tą historię z opowieści gf, nie wiedziałem, że to to miejsce było. Mógłbyś napisać coś więcej? |
Autor: | Krabul [ Pn paź 25, 2021 12:59 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Po pogrzebie Olgi gf wspomniał okoliczności ich jedynego spotkania - tzn jego Pawła lxixa i właśnie Olgi. Tylo z tego co pamiętam to gf opisywał to miejsce jako IV-kowy kominek. Czy to możliwe, Paweł? Czy aż tak mnie myli pamięć? Możliwe żeby oficjalna wycena tego miejsca była aż tak bardzo zaniżona? |
Autor: | lxix [ Pn paź 25, 2021 1:33 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Nie pamiętam szczegułów tej rozmowy. Pamiętam, że GF tego dnia w górach wchodził inną droga wraz z Tomkiem i jego obecną żoną. Później GF zszedł tym kominem, ale robił jeszcze komin czy coś bardziej po prawej stronie, skąd ściągał przelot/pętle tj dokładniej rzecz mówiąc 'pasek' jakiś napędowy/klinowy/zębaty już dokładnie nie pamiętam z jakiegoś wcześniejszego wycofu kogoś bodajże z jego znajomych. Może chodziło o to miejsce, bo chyba komin Kordysa IV nie ma. Musiał by to jednak GF potwierdzić. |
Autor: | TataFilipa [ Pn paź 25, 2021 10:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Ja się nie znam, ale jakbym się znał to dałbym II. Jeśli ja przeszedłem, to nie może być jakieś trudne ![]() Dałem ciała bo wziąłem problem z marszu z dużym plecakiem i obciążeniem. I to była moja głupota i wiara w przewodniki Jaćkiewicza. Miałem też wrażenie, że jakbym przed tym miejscem co mnie zatrzymało lekko odbił z kominka w prawo, to tam chwyty były. Tylko ekspozycja tam jakaś większa była i trochę się bałem. A znów nie wiedziałem czy jak odbiję to nie wpakuję się w większe kłopoty za chwilę. Trzeba było zdjąć plecak, wyjąć linę, a już najlepiej to puścić Sebastiana pierwszego ![]() |
Autor: | Sebastian D [ Wt paź 26, 2021 4:02 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
He, jakbym poszedł pierwszy to byśmy tam w ogóle nie weszli. Łatwo nie było, ale moją największą głupotą było to że poszedłem tam z dość mocnym bólem nerwu kulszowego, na kilku tabletach przeciwbólowych, przez co Zbychowi motywacyjnie i fizycznie nie pomagałem za bardzo, ba, pewnie byłem obciążeniem. Niby tylko z kwadrans rzeźbienia ale na pewno psychicznego. Wariant którym szedł Łukasz, był może bardziej przystępny, ale jak już się wbić w tą "jego" opcję, to tylko do góry, bez mozliwości odwrotu. Ogólnie, nastromienie terenu czyni ten ostatni odcinek, którąkolwiek z opcji, dość trudnym. A tak szczerze, to nie wiem jak mi się przy tym bólu udało - chyba adrenalina wygrała z ograniczeniami fizycznymi. A dopiero w ostarnim tygodniu uwolniłem się od tego bólu, niestety zabiegowo, ale już go nie ma... |
Autor: | krank1 [ Wt paź 26, 2021 9:55 pm ] |
Tytuł: | Re: Hruba Turnia |
Przeczytałem sobie wieczorkiem dwie wybrane relacje z ostatnio dodanych i obie z przygodami. Fajnie trzymały w napięciu, dobrze się czytało. Może mi się co tera przyśni ciekawego ![]() TataFilipa napisał(a): rzeba było zdjąć plecak, wyjąć linę, a już najlepiej to puścić Sebastiana pierwszego ![]() ![]() ![]() Gratuluję Korony! ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |