Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

C.d.n. Mount Blanc
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=2229
Strona 1 z 2

Autor:  don [ Śr lip 05, 2006 4:38 pm ]
Tytuł:  C.d.n. Mount Blanc

W niedzielne popołudnie ruszamy w okolice Chamonix. Po drodze zapada decyzja, że pijemy tylko wino. pomaga w tym widok winnic w okolicy Martygny.

Obrazek Obrazek

Pod wieczór dojeżdżamy do Argentiere, uroczej wioski położonej 5 kilometrów od Chamonix. Pada propozycja zatrzymania się u " Mesie Didie" (na drugim zdjęciu z autorem relacji). Didie jest gospodarzem naszego Hiltona za jedyne 11.5 euro za dobę z używalnością kuchni( na pierwszym zdjęciu nasz Hilton , na trzecim przytulna kuchnia w Hiltonie)
Obrazek Obrazek Obrazek
Ze względu na wietrzną pogodę czas upływa nam na :
gotowaniu i spożywaniu
Obrazek Obrazek
Zwiedzaniu Chamonix
Obrazek Obrazek Obrazek
Wybraliśmy się też na lodowiec Glacier de Argantiere
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zrobiłem pare fotek otoczenia Chamonix.
Aig du Midi 3847m npm i M. Blanc. Obrazek Aig du Midi ze stacją kolejki na szczycie Obrazek Igły Chamonix Obrazek Wierzchołek M. Blanc widoczny ponad drzewem Obrazek

Wreszcie w piątek są warunki i wyruszamy na M. Blanc. Startujemy ok. 14 z zamiarem nocowania w schronisku Cosmiques. Jedziemy kolejką na Aig du Midi i później do Cosmiques.
Wierzchołek M.Blanc widoczny z A. du Midi Obrazek Po drodze do schroniska Obrazek Schronisko Obrazek
Nocleg w schronisku i w drogę na m. Blanc.
Śniadanie o 1 w nocy, następnie charakteryzacja Obrazek Wychodzimy jako 8 zespół, za nami jeszcze sporo zespołów. Widać tylko ich czołówki Obrazek Około 4.20 zaczyna świtać Obrazek URL=http://img143.imageshack.us/my.php?
Obrazek
Po drodze trawersujemy pod szczytem M. Blanc du Tacul 4248 m npm, wychodzimy na Mt. Maudit 4465 m npm, obniżamy się na ok 4000 m npm, by zacząć mozolną wspinaczkę na przełęcz Brenva 4303 m npm, pod siodłem której znajduje się lodowa rynna długości 80 m, jedno z najtrudniejszych miejsc.
Z lodowej rynny
Obrazek Obrazek
Zaczyna wychodzić słońce.
Obrazek
Masyw Monte Rosa o brzasku,a z lewej Matterhorn
Obrazek

O 8.23 jesteśmy na szczycie. Nie robi wielkiego wrazenia.
Obrazek Obrazek

Widoczki ze szczytu
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na szczyt dochodzą następni
Obrazek
Na szczycie nasz organizator TOPR-uś Maciej
Obrazek
Po krótkim pobycie zaczynamy schodzić. Wokół jest pięknie.
Obrazek
Obrazek
Fotka dla sponsora ( czapeczka ocaliła mój skalp)
Obrazek
Jest pięknie - uroki lodowca.
Obrazek Obrazek Obrazek
Bohaterowie są zmęczeni
Obrazek
Bohaterowie i piękny lodowiec
Obrazek

Do zaje**** jeden krok. W nagrodę za`zdobycie Mt. Blanc 300m do góry do stacji kolejki na Aig du Midi.
Obrazek


O 15 jesteśmy na dole w Chamonix. Kąpiel i drzemka. Wieczorem po butelce wina, a rankiem wyjazd do Polski.
I ja tam byłem, piwo i wino piłem i świetnie się bawiłem.

Autor:  KWAQ9 [ Śr lip 05, 2006 4:46 pm ]
Tytuł: 

Przeczytałem to już 2 razy i jeszcze mi mało!!! 8) 8) 8)

Boguś :bowdown: :bowdown: :bowdown: :bowdown: :bowdown:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  tomek.l [ Śr lip 05, 2006 4:59 pm ]
Tytuł: 

Bardzo ładnie :)
Kurcze nie w tym roku, a może w tym :wink:
Wino, góry, słońce :) pięknie

Fajne zdjęcie TOPR-usia :D

Autor:  don [ Śr lip 05, 2006 5:02 pm ]
Tytuł: 

Jako grzeczny przedszkolak Maciej recytuje wierszyk" Ja ... nic już w górze , wszystko w dole"

Autor:  Asiula [ Śr lip 05, 2006 5:03 pm ]
Tytuł: 

Moje marzenie to Rysy a co dopiero M. Blanc. Foteczki cudne a szcególnie te ze wschodem słońca. Podziwiam.

Autor:  AsiaJ [ Śr lip 05, 2006 5:06 pm ]
Tytuł: 

Boguś , BARDZO ŁADNIE :D !
i lodowiec przy ładnej pogodzie, troszeczkę nawet zazdroszczę :oops:

Autor:  dresik [ Śr lip 05, 2006 5:29 pm ]
Tytuł: 

:shock: :shock: :shock: Ty to Boguś jesteś Gość. Normalnie mnie zatkało. Pięknie. Po trochu nawet Ci zazdroszcze ( no dobra w ciul Ci zazdroszcze) no, ale co się odwlecze to nie ucziecze, liczę zą i mnie bedzie dane zobaczyć Alpy... 8) A fotki poprostu malyna :wink: Dzięki Ci za to :cheers: :flower:

Autor:  Andzia [ Śr lip 05, 2006 5:35 pm ]
Tytuł: 

super wyprawa :salut: :thumright:

Autor:  dresik [ Śr lip 05, 2006 5:47 pm ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Dzięki Ci za to :cheers: :flower:

:mur: znaczy się :drink: :drink: :drink: Twoje zdrowie 8)

Autor:  Bombadil [ Śr lip 05, 2006 5:53 pm ]
Tytuł: 

Po co się tłuc do jakiegoś Chamonix Obrazek
skoro tuż pod nosem to samo (zdjęcie z forum 321.gory.pl) Obrazek :wink:
Nie mówcie, że nie dostrzegacie analogii między oboma fotkami. :P

Autor:  don [ Śr lip 05, 2006 6:08 pm ]
Tytuł: 

Bombadil napisał(a):
Po co się tłuc do jakiegoś Chamonix Obrazek
skoro tuż pod nosem to samo (zdjęcie z forum 321.gory.pl) Obrazek :wink:
Nie mówcie, że nie dostrzegacie analogii między oboma fotkami. :P




:?: :?: :?: :?: :?: :?:

Autor:  kubi [ Śr lip 05, 2006 6:20 pm ]
Tytuł: 

Kurde , az mnie zatkalo

w s p a n i a l a :lol: r e l a c j a ( zdjecia)

Hmmm.... czy jeszcze ktos z nas tutaj z Forum, sie tam tez kiedys znajdzie. :?:

Gratulacje dla calej ekipy

Pozdr.
Kubi

Autor:  piomic [ Śr lip 05, 2006 8:19 pm ]
Tytuł: 

Piknie, Kacu, piknie!
A Bombuś to co? Plagiat sugeruje? Chyba go pogięło.

Autor:  górolka [ Śr lip 05, 2006 8:39 pm ]
Tytuł: 

sprzyjająca pogoda to przede wszystkim, zlocisty brzask, lodowiec, bajeczne widoki ze szczytu, czyli radość, że " nic już w górze, wszystko w dole"
jak ochłonę zrobię sobie powtórkę. Zdjęcia- :brawo:

Autor:  tomek.l [ Śr lip 05, 2006 8:50 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Chyba go pogięło.

To te upały i słońce
Biedaczek porównuje Alpy z Tarami.

Autor:  Bombadil [ Śr lip 05, 2006 9:05 pm ]
Tytuł: 

Ja wam zaraz dam "pogięło"! :twisted: Co wy na żartach się nie znacie? :P
Na serio nie dostrzegacie podobieństwa? A jeśli ktoś tu się para plagiatem to chyba tylko Małołączniak, aspirując do miana Białej Góry. :D
Pozdrowionka! :wink:

Autor:  FixXxeR [ Cz lip 06, 2006 12:26 am ]
Tytuł: 

Jestem pod wielkim wrażeniem....MONT BLANC to moja góra marzeń na najbliższe 2-3 lata.

Drogi KC-19 czy mógłbyś napisać ogólne wrażenia jeśli chodzi o trudności techniczne związane z wejściem.... hmmmm napisałeś o tej lodowej rynnie 80 m..... czy jest to ekstremalnie trudne miejsce :> ???
Czy tylko wygląda na takie trudne na zdjęciu ???

Słyszałem jeszcze o żlebie "Rolling stones" słynącym z tego że staczają się nim co chwilkę wielkie głazy mogące staranować turystów.... byliście w tym miejscu ? Jak to wygląda ?

Planuję za rok lub 2 wybrać się z kimś na MB....najlepiej z kimś kto już tam był....lub z jakimś klubem trekkingowym, dlatego tak wypytuję o tą górę.

Pozdrawiam i gratuluję wspaniałej wyprawy

Autor:  Łukasz T [ Cz lip 06, 2006 8:42 am ]
Tytuł: 

Gratuluje Bogumile . Co raz bardziej się cieszę, że Cię poznałem.

Bombadilek ma różnego rodzaju wizje. Zobaczył ośnieżone góry i drzewka i mu się skojarzyło.

Autor:  Wiolcia [ Cz lip 06, 2006 9:08 am ]
Tytuł: 

Jestem pod wrażeniem , super wyprawa :D podziwiam i gratuluję :brawo: :thumright:

Autor:  Kaytek [ Cz lip 06, 2006 9:24 am ]
Tytuł: 

No, Boguś, kawał dobrej roboty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  Bombadil [ Cz lip 06, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 

A tu taka podpatrzona relacyjka :wink:: http://www.salwator.net/~misc_piotr/060 ... index.html

Autor:  radzioo [ Cz lip 06, 2006 1:43 pm ]
Tytuł: 

Kurcze tylko pozazdrościć :)

Autor:  Ataman [ Cz lip 06, 2006 1:58 pm ]
Tytuł: 

Wiedziałem, że WIARA 8) czyni cuda. Super się to czytało i oglądało. Boguś to schronisko to na jakiej wysokosci jest ?

Po takiej wyprawie to Ty już niebawem "pagórkami" zaczniesz nazywac wszystko co w Tatrach :wink:

Autor:  kubi [ Cz lip 06, 2006 2:12 pm ]
Tytuł: 

Bombadil napisał(a):


No prosze......nastepne cacko. Super fotki

Autor:  Jacek [ Cz lip 06, 2006 7:51 pm ]
Tytuł: 

Bardzo mi sie podobało :) Super wypadzik i te foteczki :) gratuluje
Pozdrawiam
Jacek

Autor:  Mycha [ Cz lip 06, 2006 8:02 pm ]
Tytuł: 

Jeszcze raz gratuluję, wspaniała wyprawa i piękne zdjęcia.
Jestem pod wielkim wrażeniem :brawo:.

Autor:  don [ Cz lip 06, 2006 11:35 pm ]
Tytuł: 

FixXxeR napisał(a):
Drogi KC-19 czy mógłbyś napisać ogólne wrażenia jeśli chodzi o trudności techniczne związane z wejściem.... hmmmm napisałeś o tej lodowej rynnie 80 m..... czy jest to ekstremalnie trudne miejsce :> ???
Czy tylko wygląda na takie trudne na zdjęciu ???


Rynna jest dość wymagająca. 2 dziaby+ technika frontalna.Poręczówka z pod śniegu wystaje miejscami. Nachylenie rynny wynosi 70 stopni, czyli w praktyce odbierasz to jako pion. Z trudności technicznych są jeszcze pola lodowe o nachyleniu ok 40 stopni. Złe postawienie nogi i zamiast raków masz łyżwy. Do tego dochodzi wysokość odbierająca siły , zmęczenie spowodowane długością trasy i sumą przewyższeń. No i oczywiście szczeliny lodowe , oraz trudności orientacyjne.


FixXxeR napisał(a):


Słyszałem jeszcze o żlebie "Rolling stones" słynącym z tego że staczają się nim co chwilkę wielkie głazy mogące staranować turystów.... byliście w tym miejscu ? Jak to wygląda ?


Myśmy szli od Aig du Midi tj od poludniowego wschodu( najtrudniejsze miejsce to lodowa rynna), Wielki Kuluar vel Kuluar Spadających Kamieni vel "Rolling Stones" znajduje się na trasie wejścia od północnego zachodu od Aig du Gouter i stanowi najtrudniejsze, najbardziej niebezpieczne miejsce na tej drodze. Mam zamiar sprawdzić też to wejście.


FixXxeR napisał(a):


Pozdrawiam i gratuluję wspaniałej wyprawy


Dziękuję.

Autor:  don [ Pt lip 07, 2006 12:00 am ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
Wiedziałem, że WIARA 8) czyni cuda. Super się to czytało i oglądało. Boguś to schronisko to na jakiej wysokosci jest ?

Po takiej wyprawie to Ty już niebawem "pagórkami" zaczniesz nazywac wszystko co w Tatrach :wink:


Dokładnie wysokości:
Wyjazd kolejką na Aig du Midi na 3847( pomijam miano którym jest m. npm.) następnie zejście na 3523 i podejście do schroniska Cosmiques na ok. 3600.
Tam nocleg i następnie obniżenie do 3523 podejście w pobliże wierzchołka Mt Blanc du Tacul i trawers na wysokości 4100, obnizenie na 3900, zdobycie Mt Maudit 4465, obniżenie na 3925 i następnie poprzez przełęcz Brenva( wyjście lodową rynną) 4303 na Mt Blanc 4807.
I pozostaje tylko wrócić.

Tatry to Tatry.I już.

Autor:  FixXxeR [ Pt lip 07, 2006 12:22 am ]
Tytuł: 

dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na moje pytanie.... tak właśnie zastanawiała mnie ta rynna, bo czytając wiele o klasycznej drodze na MB nikt nigdy o niej nie wspominał...... zawsze tylko o tym wielkim kuluarze.... a o rynnie ani słowa.

Hmmm.... jeszcze takie pytanie... czy droga którą wybraliście jest dużo trudniejsza od klasycznej drogi przez Tete Rousse > Wielki Kuluar > Dome du Gouter > MB szczyt ???


A i gdybyś posiadał jeszcze jakieś ładne fotki tej lodowej rynny, to byłbym okrutnie wdzięczny za zamieszczenie ich np, w tym temacie na forum :)

Pozdrawiam
Marek

Autor:  don [ Pt lip 07, 2006 7:09 am ]
Tytuł: 

[quote="FixXxeR"]


Hmmm.... jeszcze takie pytanie... czy droga którą wybraliście jest dużo trudniejsza od klasycznej drogi przez Tete Rousse > Wielki Kuluar > Dome du Gouter > MB szczyt ???


Trudno porównać jeśli zrobiło się tylko jedną drogę. Tą którą robiliśmy jest z turystycznych ponoc najtrudniejsza.
Przez Wielki Kuluar jest najbardziej popularna.
Różnią się głównie tym, że przez Gouter jest ciągle pod górę i są poręczówki w trudniejszych miejscach, a od Midi jest zabójczy mix podejśc i zejść bez żadnych ubezpieczeń. Różna jest jakość schronisk- Tet Rousse i Gouter są jednogwiazdkowe, a Cosmiques trzygwiazdkowy.
Zdjęć chyba więcej nie mam. Przy tej temperaturze siada bateria i trzeba aparat trzymać przy ciele w ciepłym miejscu. Trudno go potem wyjąć by zrobić zdjęcie. A z 13 godzin przejścia odpoczynek stanowił około pół godziny.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/