Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Jak Górke Żar zdobywano ....
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=2473
Strona 1 z 2

Autor:  Ania S [ Cz sie 17, 2006 5:12 pm ]
Tytuł:  Jak Górke Żar zdobywano ....

Uprzedzam, że nie będzie to typowa relacja z pobytu w górach
bo góra Żar to pagórek właściwie , a widoki z niej (w tym akurat dniu) były po prostu... żadne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  kilerus [ Cz sie 17, 2006 5:22 pm ]
Tytuł: 

ze wam sie chcialo!!!
nie gadaj, ze wchodziliscie tam po asfalcie :shock:

Autor:  Hubert [ Cz sie 17, 2006 5:29 pm ]
Tytuł: 

Po asfalcie czy nie, na twarzach maluje sie zaciecie, a po zdobyciu - zmeczenie i satysfakcja a to najwazniejsze :!:

Autor:  KWAQ9 [ Cz sie 17, 2006 5:29 pm ]
Tytuł: 

Co jak co ale ten asfalt ma mało wspólnego z tym do MOka... :lol:
Gratulacje złojenia kolejnego giganta!!! 8) :twisted: :lol: ;)

Autor:  Hania ratmed [ Cz sie 17, 2006 9:03 pm ]
Tytuł: 

Atamanie,czy Twój "abażur" jest nieprzemakalny :?: :lol:

Autor:  Ataman [ Cz sie 17, 2006 9:05 pm ]
Tytuł: 

Aniu te zdjęcia oddają sedno :wink: To nie jest góra - to jest potwór. Drugie podejscie i po raz drugi gdyby nie technika to odeszlibyśmy z niczym :wink: Fotek dorzucę trochę później bo na dzis dość utarczek z imageshackiem

Autor:  Ataman [ Cz sie 17, 2006 9:08 pm ]
Tytuł: 

Hania ratmed napisał(a):
Atamanie,czy Twój "abażur" jest nieprzemakalny :?: :lol:


Haniu On nie zna takiego słowa jak przemakalność :wink: Ochroni mnie zawsze i wszędzie. I w błędzie i obłędzie :wink: Jest ze mną na dobre i na złe. A poza tym sama powiedz czy w podróż sentymentalno-nostalgiczną do Międzybrodzia mogłem ubrać coś innego ? :P W końcu składaliśmy tam hołd w pewnym arcyzacnym miejscu :wink:

Autor:  tomek.l [ Cz sie 17, 2006 10:48 pm ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

Ania S napisał(a):
Obrazek
Zdjęcie biegaczy mnie powaliło :D
Góra potwór a oni tak leciutko sobie wbiegają :)

Brakuje mi tu paru zdjęć :D
Jest jakieś zdjęcie z romantycznych chwil w kolejce?

Autor:  Ania S [ Pt sie 18, 2006 6:52 am ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

tomek.l napisał(a):
Brakuje mi tu paru zdjęć :D
Jest jakieś zdjęcie z romantycznych chwil w kolejce?


Ja juz nie mam więcej zdjęć, ale jeżeli ktos z Mordoru posiada to prosze wrzucac 8)

Autor:  Gofer [ Pt sie 18, 2006 11:09 am ]
Tytuł: 

Tomek to juz o kazdej porze roku tam był :)

Autor:  jakaja [ Pt sie 18, 2006 11:21 am ]
Tytuł: 

A ja myślałam,że ta góra Żar to naprawdę jakiś potwór jest :oops: :wink:
Fajne fotki :thumright:

Autor:  Łukasz T [ Pt sie 18, 2006 11:50 am ]
Tytuł: 

Jest. Kto nie był pewnego dnia ten nie wie ... 8)

Autor:  Ataman [ Pt sie 18, 2006 7:49 pm ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

tomek.l napisał(a):
Brakuje mi tu paru zdjęć :D
Jest jakieś zdjęcie z romantycznych chwil w kolejce?


Może to zdjęcie nie pochodzi z kolejki ale uważam, ze i tak powala :wink:
Fotka z cyklu: "Kazachski pasterz czuwa" :twisted:
Obrazek

Autor:  Ania S [ Pt sie 18, 2006 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

O Matkoooo! :oops:
:shock:

Ataman napisał(a):
Kazachski pasterz czuwa


Przyznaj, chciałes sie podłączyć :wink:

Autor:  Ataman [ Pt sie 18, 2006 8:12 pm ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

Ania S napisał(a):
Przyznaj, chciałes sie podłączyć :wink:


Jak bym chciał się podłączyć to bym się podłączył :wink:

A tutaj zwróćcie uwagę jak spowiadacie się ze swego niecnego czynu kazachskiemu pasterzowi :wink: Ania taka jakaś rozanielona :wink:
Obrazek

Autor:  Ania S [ Pt sie 18, 2006 8:18 pm ]
Tytuł:  Re: Jak Górke Żar zdobywano ....

Ataman napisał(a):
niecnego czynu


Dobrze powiedziane :wink:

Autor:  Wito [ Pt sie 18, 2006 8:40 pm ]
Tytuł: 

gdzież on wyrósł? chyba na łonie potwora abo jakiegosik smoka! :o
jeśli można - pytanie totalnie nie na miejscu - czy to ten żar ze szkołą
szybowcową? :oops:

Autor:  tomek.l [ Pt sie 18, 2006 9:11 pm ]
Tytuł: 

Ja ma tylko 3 fotki, no i nie takie romantyczne. Choć główna postać dramatu jest :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Autor:  Wito [ Pt sie 18, 2006 9:22 pm ]
Tytuł: 

no i te foty wszystko wyjaśniają!
a można jeszcze wjeżdżać autem na szczyt po tym stoku co to sam wciągą

Autor:  Łukasz T [ So sie 19, 2006 6:14 am ]
Tytuł: 

Wito napisał(a):
czy to ten żar ze szkołą
szybowcową?


Ten

a można jeszcze wjeżdżać autem na szczyt po tym stoku co to sam wciągą


Oficjalnie droga jest tylko dostępna dla tubylców.

Autor:  Noth [ N sie 20, 2006 2:26 pm ]
Tytuł:  A mnie sie podobało...:-)

podobało mi się bo:
- to nie taka zwyczajna górka , bo butelka na nich różne rzeczy wyprawia... ( kto wie o co chodzi...?...:-)
- traska typu "beton" bije widokowo na głowę zadeptaną Moke, co juz zostało zuważone
- ludziska jak widac na zdjeciach zadowolone a oto przeca chodzi
- ze szczytu patrzymy na jezioro + beskid śląski i żywiecki oraz mój domek - czyli bajka
- miło zerknąć na słynne taternickie twarze nie gardzace lokalnymi pagórkami

Pozdrawiam..... :-)

Autor:  Hania ratmed [ N sie 20, 2006 4:32 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
A poza tym sama powiedz czy w podróż sentymentalno-nostalgiczną do Międzybrodzia mogłem ubrać coś innego ?

Alez skąd- to był jedyny słuszny strój,w którym mogłeś się udać w to kultowe miejsce 8)

Polecam także wejście w warunkach zimowych-fajne skróty można robić 8)

Autor:  Wito [ N sie 20, 2006 8:52 pm ]
Tytuł:  Re: A mnie sie podobało...:-)

Noth napisał(a):
- to nie taka zwyczajna górka , bo butelka na nich różne rzeczy wyprawia... ( kto wie o co chodzi...?...:-)

w tej sprawie pytałem czy można jeszcze wjeżdżac autami - LukaszT napisał że nie.
mój kolega straszył swojego młodszego brata puszką która go goniła - i to się nazywa bezstresowe wychowanie! :lol: :lol: :lol:

Autor:  cure-czka [ N sie 20, 2006 9:05 pm ]
Tytuł: 

Haniu masz racje
wybralam sie kilka lat temu w zimie w nocy z kumplem
taki spontaniczny wyjazd ;)
skroty robilismy z racji braku jakiejkolwiek widocznosci
a pozniej wymeczeni forsowaniem lasu i krzakow
lezelismy na plecach w sniegu i ogladalismy gwiazdy
do tej pory strasznie milo to wspominam
szkoda, ze juz tak malo wkolo ludzi
z ktorymi mozna zrobic takiego spontana :)

Autor:  Hania ratmed [ N sie 20, 2006 9:44 pm ]
Tytuł: 

W nocy to mnie tam jeszcze nie widzieli,ale pomysł mi się podoba 8)

Autor:  cure-czka [ N sie 20, 2006 10:30 pm ]
Tytuł: 

no teraz sama sie zastanawiam czy mialabym jeszcze taki pomysl zeby to powtorzyc ;)
w zyciu tak dlugo na zar nie wchodzilam jak wtedy ;)

Autor:  Gofer [ Pn sie 21, 2006 6:35 am ]
Tytuł: 

Hania ratmed napisał(a):
W nocy to mnie tam jeszcze nie widzieli,ale pomysł mi się podoba 8)


Mnie Robek widział , ja siebie niestety nawet nie pamiętam :) ah ten luty... :wink:

Autor:  cure-czka [ Pn sie 21, 2006 7:30 am ]
Tytuł: 

no widzisz ja tez w lutym bylam
moze z Toba :lol:

Autor:  Gofer [ Pn sie 21, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 

ja tam byłem na nocnym rozruchu dużo przysiadów i pompek robiłem :wink:

Autor:  cure-czka [ Pn sie 21, 2006 8:32 pm ]
Tytuł: 

a moze by kiedy urzadzic takiego spontana w srodku nocy
na przelaj, po ciemku, niekoniecznie po sniegu bo wyczerpujaco troche haha
ciekawe ilu byloby chetnych

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/