Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=2615		 Strona 1 z 9
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 10:23 am ]
Tytuł:  TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
Ave

Dziś wieczorem siadę do spisywania wrażeń z minionych dwóch tygodni :twisted: . Niektórzy powinni się już zacząć bać :twisted: Towarzyszy i towarzyszki wypraw prosze o uzupełnianie relacji jako że istniały przypadki wewnętrznej emigracji niektórych użytkowników i mogą powstać luki :wink:. Na początek wymienię tylko te bydlęta tatrzańskie które na szlaku jak i poza nim mi towarzyszyły:

:arrow: kc-19 - absolutne dzięki za wszystko a i tak będzie tego za mało - no i ta 3minutówka peronowa ach cudo !!! :wink:
:arrow: Łukasz T - człowiek orkiestra, śpiewał i walczył górsko do ostatniego tchu - niemal dosłownie :wink:
:arrow: Tomek l - moderator, który zatwierdził wczoraj mój plan trasy :wink: przez co kc-19 mógł zobaczyć nieodkryte dotąd przez siebie tereny - niezły układ: Cubryna za Rówień Waksmundzką :wink:
:arrow: Wiolcia - wiadomo - po prostu muza, natchnienie :wink:
:arrow: Robert18 - rewelacyjny na szlakach, jeden mocny zgrzyt poza - jeżeli swa reakcją przeraziłem Cię Robek to sorry :oops:
:arrow: AniaS - wielki minus za brak zdolnosci pielegniarskich - byli ranni potrzebujacy pomocy w końcu :wink: Ogólnie super :D
:arrow: Hania Ratmed - prawie odgryzła mi uszy, ale OK w końcu o to chodzi, pięknie sie z nią bredzi :wink:
:arrow: Górolka - siła spokoju, aklimatyzacja na Chłopku - respekt
:arrow: AsiaJ - wiadomo :P
:arrow: Metzen - młodzieniec przyszłościowy jak rzekł Don a czy trzeba lepszej rekomendacji :?: :wink:
:arrow: Jacek - odczułem niebywałą wprost więź górską, są plany a plany są po to by je realizować :wink:
:arrow: Michał /brat Jacka/ - bardzo ciekawy typek :wink:
:arrow: Wali - debiutant spektakularny :wink:
:arrow: Anieliczka - wielkie Ave za ognisko, bardzo sympatyczne, szlakowo sie rozmijalismy a na Koscielca tego dnia i tak poszedłem :wink:
:arrow: cureczka - piękna, złożona osobowość, zakręcona, tak trzymać :wink:
:arrow: Olivia - Dostojewski napisał, ze "piekno zbawi swiat" - a jak do tego dodać jeszcze ambicję i zapał górski to normalny szok :wink:
:arrow: ania-kamzik - specyficzne hobby szczytowe ale rozumiem - ja też jestem zdrowo jerdolnięty :wink:
:arrow: Tuniek - przybysz charyzmatyczny z widocznym potencjałem :wink:
:arrow: PatiK - dlaczego nie było spacerków tym razem :scratch:
:arrow: piomic - nareszcie była szansa dłuższego pogadania, imponował determinacją w zdobywaniu Visniovego Stitu :wink:
:arrow: Jarek - człowiek spełniony, człowiek który nie chce odebrać ode mnie swojej piersiówki mówiac: "Atamanie weź to, dla mnie jest ona za duza" :twisted:
:arrow: Olka vel Zmora - ta kobieta no to po prostu dramat, zwyczajne klasyczne bydlęcie ale i tak je uwielbiam :wink:
:arrow: Rob - Rob ma moc a o to chodzi, no i za Aston Villę wielkie Ave - specjalnie dla Was założyłem ja na Cubrynę choć widzieli mnie w niej pewnie z Włosienicy :twisted:
:arrow: koleżanka e a także Szymon z ojcem - tak sie jakoś złożyło że mówiac jezykiem komentatorów piłkarskich "grał zbyt krótko by oceniać" :wink:

W tych opisach wymienieni wystapią :twisted: Pominiętych - jeżeli takowi są - przepraszam[/b]
Autor:  Ania S [ Pn wrz 11, 2006 10:34 am ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
Ataman napisał(a):

:arrow: AniaS - wielki minus za brak zdolnosci pielegniarskich - byli ranni potrzebujacy pomocy w końcu :wink: Ogólnie super :D


:oops: musze wziąć kilka lekcji u Hani :wink:
Przypominam Cie, że oboje olalismy potrzebujacego, rannego Ojca na ceprostradzie :oops: Ojcze wybacz :wink:
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 10:41 am ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
Ania S napisał(a):
Przypominam Cie, że oboje olalismy potrzebujacego, rannego Ojca na ceprostradzie :oops: Ojcze wybacz :wink:


:oops: :oops: :oops:

Fakt. Odniesiona wówczas kontuzja chyba zadecydowała o tym, że Psia Trawka nie została zdobyta :wink: Ale dzieki temu będzie to drugie po Górze Żar miejsce krwi i męczeństwa, martyrologii forumowiczów :wink:
Autor:  Łukasz T [ Pn wrz 11, 2006 11:27 am ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Olka vel Zmora - ta kobieta no to po prostu dramat, zwyczajne klasyczne bydlęcie ale i tak je uwielbiam


Mogłeś z Kościelca zrzucić. Naród Ci tego może nie wybaczyć :lol: Ewentualnie mogłem być świdadkiem, że sama skoczyła :wink:
Autor:  piomic [ Pn wrz 11, 2006 1:28 pm ]
Tytuł: 
To wstęp - a gdzie relacja?
Autor:  ania-kamzik [ Pn wrz 11, 2006 1:29 pm ]
Tytuł: 
Bardzo soie ciesze,ze miałam mozliwość wędrowania z sama najprzedniejszą elitą forum :)
Był to zaszczyt wielki dla prostego (no moze niekiedy pokręconego ;)..) kamzika .
Tym niemniej jeszcze raz wielkie dzieki za towarzystwo Ani S., Asi i Atamanowi, Bogusiowi vel Kc-19 i Łukaszowi T
Całuski, cukiereczki, ciasteczka !!!!!
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 1:33 pm ]
Tytuł: 
piomic napisał(a):
To wstęp - a gdzie relacja?


Bądź cierpliwy :wink: Zacznę wieczorem pisać obiecuję - tyle ile dam radę to dziś ale dwa tygodnie chodzenia to raczej na raty muszę rozbić :wink:

ania-kamzik napisał(a):
Tym niemniej jeszcze raz wielkie dzieki za towarzystwo Ani S., Asi i Atamanowi, Bogusiowi vel Kc-19 i Łukaszowi T


Aniu nam było również bardzo przyjemnie wspólnie wędrować :wink:
Autor:  Hania ratmed [ Pn wrz 11, 2006 1:55 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
W tych opisach wymienieni wystapią

Mówisz i masz :wink:


Ataman napisał(a):
Hania Ratmed - prawie odgryzła mi uszy, ale OK w końcu o to chodzi, pięknie sie z nią bredzi

Już ostrzę ząbki przed kolejną ucztą,która nigdy niewiadomo kiedy może się przydarzyć :mrgreen:


Ataman napisał(a):
Kto pisze się na łojenie Psiej Trawki ?
Stylem dowolnym, w terminie dowolnym

A pomożesz mi z Gęsią Szyją :?: :mrgreen:
Autor:  Łukasz T [ Pn wrz 11, 2006 1:56 pm ]
Tytuł: 
Hania ratmed napisał(a):
Ataman napisał:
Hania Ratmed - prawie odgryzła mi uszy, ale OK w końcu o to chodzi, pięknie sie z nią bredzi

Już ostrzę ząbki przed kolejną ucztą,która nigdy niewiadomo kiedy może się przydarzyć



motyla noga mać, przypomina mi się Międzybrodzie :twisted: :evil: :wink:
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 1:57 pm ]
Tytuł: 
Hania ratmed napisał(a):
A pomożesz mi z Gęsią Szyją :?: :mrgreen:


A linę masz ? Tam nie ma zartów, ekspozycje, kręci sie w głowie i potem te barany na Rusinowej. Normalnie cyrk :wink:
Autor:  ania-kamzik [ Pn wrz 11, 2006 3:03 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Tam nie ma zartów, ekspozycje, kręci sie w głowie i potem te barany na Rusinowej. Normalnie cyrk


potwierdzam! wczoraj rano spanikowałam ;)

Ataman napisał(a):
ania-kamzik - specyficzne hobby szczytowe ale rozumiem - ja też jestem zdrowo jerdolnięty


:rofl_an: :rofl_an: :rofl_an:

cciiiiiii......to ścisle tajna m i s j a ;) ;)
Autor:  Robert18 [ Pn wrz 11, 2006 4:19 pm ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
Ataman napisał(a):

:arrow: Robert18 - rewelacyjny na szlakach, jeden mocny zgrzyt poza - jeżeli swa reakcją przeraziłem Cię Robek to sorry :oops:


Nie przeraziłeś wszystko jest w porządku.
Autor:  e [ Pn wrz 11, 2006 4:58 pm ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
:D jeszcze bedzie czas :D [/quote]
Autor:  Jacek [ Pn wrz 11, 2006 8:24 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Arrow Górolka - siła spokoju, aklimatyzacja na Chłopku - respekt

tak ten spokój.. Piękna sprawa, na Kazalnice jeszcze 20 minut ;)
Ataman napisał(a):
Arrow Jacek - odczułem niebywałą wprost więź górską, są plany a plany są po to by je realizować Wink

Dokładnie, wszystko przed Nami :)
Autor:  górolka [ Pn wrz 11, 2006 8:24 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Hania ratmed napisał(a):
A pomożesz mi z Gęsią Szyją :?: :mrgreen:


A linę masz ? Tam nie ma zartów, ekspozycje, kręci sie w głowie i potem te barany na Rusinowej. Normalnie cyrk :wink:


to teraz wiem gdzie zniknął sznur od suszenia prania :lol:
Autor:  Wali [ Pn wrz 11, 2006 8:38 pm ]
Tytuł: 
Cytuj:
Wali - debiutant spektakularny


:wink: 8) :lol:
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 9:14 pm ]
Tytuł: 
Zatem część pierwsza

1. Palenica - Roztoka - Siklawa - DPSP - Szpiglasowa Przełęcz i Wierch - Ceprostrada - MOKO - Palenica - 26.08.
Autor:  Ania S [ Pn wrz 11, 2006 9:23 pm ]
Tytuł: 
Jasny gwint :!: Jak ja Wam zazdroszcze tego Chłopka!
No nic .. zostawie sobie go na lepszą pogode 8)

Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy relacji :wink:
Autor:  Hubert [ Pn wrz 11, 2006 9:26 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Obrazek


A toż co ? Hold dla Wielkiego M. :P ?
Autor:  piomic [ Pn wrz 11, 2006 9:29 pm ]
Tytuł: 
W DPSP? Wielki M? Raczej Wielki Don.
Autor:  Ataman [ Pn wrz 11, 2006 9:30 pm ]
Tytuł: 
Ania S napisał(a):
Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy relacji :wink:


W wątku słowackim posiadam niestety jedynie zdjecia górskie. Mało tam Łukasza :twisted: :D . jak chcesz Go więcej to swoje zbiory musza udostępnić też kc-19 i piomic. Ale obawiam sie, ze to nie w tym wątku :)

Hubert napisał(a):
Ataman napisał(a):
Obrazek


A toż co ? Hold dla Wielkiego M. :P ?


Kazik śpiewa mniej więcej tak: "jestem grzesznikiem i o tym wiem, grzesznikiem jestem - ja to wiem" :arrow: to musi wystarczyć za całe tłumaczenie :wink:
Autor:  piomic [ Pn wrz 11, 2006 9:34 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Ale obawiam sie, ze to nie w tym wątku :)
No jedno już udostępniłem (nie w tym wątku :twisted: ) a inne (zdatne tutaj zaistnieć) pozwolę sobie dokleić, jak wrzucisz swoje.
Autor:  Ania S [ Pn wrz 11, 2006 9:39 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
W wątku słowackim posiadam niestety jedynie zdjecia górskie. Mało tam Łukasza :twisted: :D . jak chcesz Go więcej to swoje zbiory musza udostępnić też kc-19 i piomic.


O Słowacji już sie dość nasłuchałam :wink: (godzina zwierzeń na ceprostradzie 8) ) i co chciałam to wiem :wink: 8)
Autor:  abrendon [ Pn wrz 11, 2006 10:35 pm ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
Ataman napisał(a):
Na początek wymienię tylko te bydlęta tatrzańskie które na szlaku jak i poza nim mi towarzyszyły:

Może to i lepiej, że w tym okresie w Tatrach nie pojawiłem się, bo to nigdy człowiek nie wie co później o sobie przeczyta :wink:
Autor:  Łukasz T [ Wt wrz 12, 2006 6:47 am ]
Tytuł:  Re: TATRATAMANIA - sierpień/wrzesień 2006
abrendon napisał(a):
Ataman napisał(a):
Na początek wymienię tylko te bydlęta tatrzańskie które na szlaku jak i poza nim mi towarzyszyły:

Może to i lepiej, że w tym okresie w Tatrach nie pojawiłem się, bo to nigdy człowiek nie wie co później o sobie przeczyta :wink:


Na taki komplement trzeba długo pracować :lol: :wink: :wink: :wink:
Autor:  klin86 [ Wt wrz 12, 2006 11:40 am ]
Tytuł: 
Ave , grrrratuluję Chłopka i tego dalej :wink:
Autor:  Wiolcia [ Wt wrz 12, 2006 12:50 pm ]
Tytuł: 
Ania S napisał(a):
Jasny gwint :!: Jak ja Wam zazdroszcze tego Chłopka!

Jasny gwint :!: Jak ja Wam zazdroszczę ogólnie całego wyjazdu, tych spotkań oficjalnych i tych mniej oficjalnych :wink: tych przewędrowanych wspólnie szlaków. Jak widac super się bawiliście, gratuluje :!: :!: :!:
P.s. Atamanie i Robku nie było żadnej odważnej która by się chciała z Wami zgubić :?: 8) :wink:
Autor:  AsiaJ [ Wt wrz 12, 2006 1:29 pm ]
Tytuł: 
Ano, nie było odważnej. Nastapił pewien podział - część męska udała się na Słowację zdobywać to i owo, część damska pozostała po polskiej stronie w strugach deszczu.
Wraz z Hanią i Góralką wielokrotnie zdobyłyśmy Grań Krupówek w deszczowy wtorek i czwartek. W środę był POTWÓR (czyli Beskid).
Ale to już Hanka opowie.
Autor:  Ataman [ Wt wrz 12, 2006 2:30 pm ]
Tytuł: 
Wiolcia napisał(a):
P.s. Atamanie i Robku nie było żadnej odważnej która by się chciała z Wami zgubić :?: 8) :wink:


Wiolu kompletnie bez szans tym razem. nad wszystkim czuwał bowiem kc-19 a On ma dużo większy magnetyzm ode mnie. Choć jak wyjechał to w Stek Chałupie starałem się godnie Go zastępować :twisted:

klin86 napisał(a):
Ave , grrrratuluję Chłopka i tego dalej :wink:


Dzięki Bartek. Na przyszły rok trzeba się tak ustawić, zeby podizałac coś wspólnie na szlakach a nie tylko na grani K. :wink:

piomic napisał(a):
No jedno już udostępniłem (nie w tym wątku :twisted: ) a inne (zdatne tutaj zaistnieć) pozwolę sobie dokleić, jak wrzucisz swoje.[/quote]

Kurde problem w tym, że nie mam tzw. zdjęć towarzyskich ze Słowacji :oops: Chyba, że walnę swoje i jarka ze Stek Chałupy - też bardzo ciekawe :wink:
Autor:  Wiolcia [ Wt wrz 12, 2006 2:40 pm ]
Tytuł: 
Ataman napisał(a):
Wiolu kompletnie bez szans tym razem. nad wszystkim czuwał bowiem kc-19 a On ma dużo większy magnetyzm ode mnie.

Wtedy też był a jednak się udało :lol: :D chyba magnetyzm mu lekko osłabł :mrgreen: :wink:
Strona 1 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/