Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Orla Perć - 24.09.2006r.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=2710
Strona 1 z 2

Autor:  Carcass [ Cz wrz 28, 2006 3:35 pm ]
Tytuł:  Orla Perć - 24.09.2006r.

O 3:30 budzą mnie pierwsze dźwięki z płyty "Blood Ritual" Samaela. To znak, że pora wstawać. Plan mam dośc ambitny, a dni niestety juz coraz krótsze. Trzeba jeszcze dostać sie do Zakopanego, a to jakies 130 km ode mnie. Nic to - trzeba ruszać. Po raz pierwszy od wielu lat jechałem w Tatry sam. No cóz ludzie się starzeją. Ci co chcą to nie mogą, a ci co mogą to nie chcą. Ale pogoda zapwiadała sie wspaniała, więc o wycofaniu się z planów nie było mowy. O godz. 4:40 siedze już w autobusie PKS do Zakopanego. Po obowiązkowym oczekiwaniu na ostetniego pasażera w busie do Moka w końcu docieram do Palenicy. Wyprawę zaczynam przed 8. Na szlaku stosunkowo mało ludzi jak na razie. Juz po zejściu ze znianawidzonego asfaltu w stronę D5S organizuje sobie śniadanko. Oczywiście górska klasyka: kabanos, musztarda + piwko :). A dalej już tylko coraz piękniej i piekniej.

Obrazek Obrazek

W końcu docieram do Doliny Pieciu Stawów. Jest kilkanaście minut po 10. Nie powiedziałbym aby moja koszulka termoaktywna była zupełnie sucha :), ale spisywała sie bez zarzutu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Po pokrzepieniu sie drugim piwkiem i chwili odpoczynku pora ruszać dalej. Mój cel to Kozi Wierch - znienawidzonym przez niektórych mozolnym czarnym szlakiem. Ale każdy szlak ma cos w sobie, a przy takiej pogodzie... Tu kilka fotek z tego szlaku.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I tym oto sposobem docieram na Kozi Wierch. Jak ktos sie wybiera na ten szlak to czekolady, snickersy i innej maści batoniki wskazane bo traci sie sporo energii. Ale widoki ze szczytu wszystko wynagradzają. Starałem sie robić zdjęcia na wszystkie świata strony...

Obrazek Obrazek Obrazek

Można sie zakochać w tych widokach - zwłaszcza jak trafi sie na taka pogodę. Ale na Kozim wieje okrutnie i pora ruszać dalej w stronę Granatów.

Obrazek

Pora na osławiony Żleb Kulczyńskiego. Przy dobrej pogodzie nie nastręcza większych problemów.

Obrazek

I tak docieram do kominka ubezpieczonego łańcuchami, wyprowadzającego na Zadnią Sieczkową Przełączkę. Przy suchej skale miła i sympatyczna wspinaczka :).

Obrazek Obrazek Obrazek

Teraz przede mną juz tylko grań Granatów (bo dotrzeć na Krzyżne juz nie zdołam). Zresztą tym razem mój plan nie obejmował Krzyżnego.
Kolejno: Zadni, Pośredni i Skrajny

Obrazek Obrazek

A oto osławiona szczelinka. Trudność może chyba sprawić tylko paniom w szpilkach i panom w plecionkach. Przeciętny turysta nie powinien mieć kłopotu - zwłaszcza, że jest ubezpieczona łańcuchem.

Obrazek Obrazek

W tym rejonie zaczyna się Żleb Droge'a, zapraszający by spróbować bez znaków (lepiej nie próbować)

Obrazek

No i stało sie jestem na Skrajnym Granacie. Obowiązkowa fotka i trzeba powoli mysleć o schodzeniu.

Obrazek

Zejście ze Skrajnego nie jest trudne, ale troche mam juz w nogach i kolana troche dają bo szlak jest całkiem stromy.

Obrazek

Rzut oka na Czarny Staw

Obrazek


i przez ramię na Granaty

Obrazek

i pora schodzić do Kuźnic przez Jaworzyne. Na dworcu w Zakopanem byłem o 18:15. Teraz czakało mnie największe wyzwanie. Dotarcie do Krakowa przy pomocy środków komunikacji publicznej. Ludziom o słabych nerwach moze zaoszczędzę tutaj drastycznych opisów. W każdym razie wykonczony ale i szczęśliwy dotarłem do domu po 23. A w głowie kołatała mi się myśl "dlaczego nie wziąłem na poniedziałek urlopu" ? Ale moze to dobrze, bo ten dzień wykorzystam w przyszłości na kolejna wyprawe górską...

To moja pierwsza relacja, wiec przepraszam za ewentualne błędy i niedociągnięcia. Pozdrawiam wszystkich

Wojtek (Carcass)

Autor:  jakaja [ Cz wrz 28, 2006 3:41 pm ]
Tytuł: 

Ojej! Ja nie mogę spokojnie patrzeć na fotki z Orlej.Dlaczego Tatry są tak daleko :?
Świetna wyprawa i pogoda super :)

Autor:  don [ Cz wrz 28, 2006 3:42 pm ]
Tytuł: 

Niezła jednodniówka. Fajne fotki.

Autor:  ania-kamzik [ Cz wrz 28, 2006 3:42 pm ]
Tytuł: 

:brawo: wielkie brava Wojtek :)
baardzo udany wypad i jakie fajne zdjecia !!
extra :D

Autor:  Kaytek [ Cz wrz 28, 2006 3:44 pm ]
Tytuł: 

Fajny debiut (w roli relacjonizatora :wink: )
Tylko zdjęcia choć fajne są w fakim formacie, że mysiałem je oglądać po kawałku ;)

Ładując fotki na Fotosika masz informację, eśli są za duże do obejrzenia w całości na monitorze - można je wtedy pomniejszyć, ale ja też czasami o tym zapominam ;)

Autor:  KWAQ9 [ Cz wrz 28, 2006 3:45 pm ]
Tytuł: 

No Wojtq poszalałeś. Powtórzę się jeśli napiszę że zazdroszczę tej bliskości do Zakopca bo 130-kilometrowej przestrzeni inaczej nazwać nie można... Pięknie! Fotki cudne - gratulacje! 8)

Autor:  hwyhobo [ Cz wrz 28, 2006 4:18 pm ]
Tytuł: 

Swietne zdjecia i piekna wycieczka, Carcass. Ja jak dojde w jakiekolwiek ciekawe miejsce to nagle zapominam robic zdjec dalej. :shock: Podziwiam wiec ludzi ktorzy maja dyscypline zeby wyciagac regularnie aparat. :thumleft:

Autor:  cure-czka [ Cz wrz 28, 2006 4:22 pm ]
Tytuł: 

gratuluje udanego wypadu

Autor:  Elfka [ Cz wrz 28, 2006 5:13 pm ]
Tytuł: 

jakaja napisał(a):
Dlaczego Tatry są tak daleko



Wiem co czujesz :( Super wycieczka i fotki :) Fajnie, masz blisko w góry :)

Autor:  pol-u [ Cz wrz 28, 2006 5:57 pm ]
Tytuł: 

Carcass
Gdybyś się nie okazał śpiochem :wink: :) i gdybys jednak tego dnia pojechal ze mną, to kto wie czy nie dałbym sie skusic na Orlą.

Zaliczyłes całkiem długą i wymagającą wycieczkę. Teraz rozumiem te jęki i boleści :D :wink:

Autor:  AsiaJ [ Cz wrz 28, 2006 6:25 pm ]
Tytuł: 

brawo Carcass, piekna jednodniówka
i ten brak mgły na Granatach, pikna pogoda

Autor:  Rob [ Cz wrz 28, 2006 6:53 pm ]
Tytuł: 

Relacja w porzadku, fotki super-udany debiut. Pozdrawiam :)

Autor:  zolffik [ Cz wrz 28, 2006 6:55 pm ]
Tytuł: 

Carcass super trasa jak i foty... tez poczulem jak wieje tyle ze w poniedzialek....

Autor:  kubaaaa [ Cz wrz 28, 2006 7:34 pm ]
Tytuł: 

Carcass napisał(a):
W każdym razie wykonczony ale i szczęśliwy dotarłem do domu po 23.

jezeli jechales pks Puławy to bylismy w jednym autokarze:)

Autor:  Olka [ Cz wrz 28, 2006 8:50 pm ]
Tytuł: 

Pięknie :D

Autor:  abrendon [ Cz wrz 28, 2006 9:06 pm ]
Tytuł: 

Trochę duże te zdjęcia :wink: ale baaardzo ładne :D

Autor:  Anulka [ Cz wrz 28, 2006 10:07 pm ]
Tytuł: 

wspaniałe zdjecia... i gratuluje udanego wypadu :)

Autor:  Carcass [ Pt wrz 29, 2006 6:52 am ]
Tytuł: 

kubaaaa napisał(a):
Carcass napisał(a):
W każdym razie wykonczony ale i szczęśliwy dotarłem do domu po 23.

jezeli jechales pks Puławy to bylismy w jednym autokarze:)


Tak jechałem PKS Puławy. Aby wsiąść do tego do Ustki mozna było zapomnieć. Zresztą nie muszę Ci tego mówić :).

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe słowa. Myślę, że skoro dało się to przeczytać (i obejrzeć) to na jednej relacji nie poprzestanę. Zwłaszcza, że tak jak piszecie 130 km do Zakopca to żadna odległość. A przecież poza Tatrami są inne piękne góry. Niektóre nawet blizej...

Pozdrawiam wszystkich

PS. Polu - świat się nie kończy na ostatnim weekendzie.

Autor:  Ataman [ Pt wrz 29, 2006 7:49 am ]
Tytuł: 

Carcass brawo :brawo: Super trasa. Ten czarny na Klozi Wierch nie jest taki zły, można go stosunkowo szybko sypnąć. No i za Skrajnego Granata masz plusa również ogromnego. Że o Samaelu nie wspomnę :wink:

Autor:  Carcass [ Pt wrz 29, 2006 8:06 am ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
Carcass brawo :brawo: Super trasa. Ten czarny na Klozi Wierch nie jest taki zły, można go stosunkowo szybko sypnąć. No i za Skrajnego Granata masz plusa również ogromnego. Że o Samaelu nie wspomnę :wink:


Czyżbyśmy mieli ponobne gusta nie tylko w kwestii gór ? :)

Autor:  kika [ Pt wrz 29, 2006 9:41 am ]
Tytuł: 

ładne, bardzo to ładne jest (tylko te zdjęcia troche duże ale świetne), pogoda super, relacja też :wink:
czekamy na jeszcze

Autor:  Łukasz T [ Pt wrz 29, 2006 5:00 pm ]
Tytuł: 

Carcass napisał(a):
Ataman napisał(a):
Carcass brawo :brawo: Super trasa. Ten czarny na Klozi Wierch nie jest taki zły, można go stosunkowo szybko sypnąć. No i za Skrajnego Granata masz plusa również ogromnego. Że o Samaelu nie wspomnę :wink:


Czyżbyśmy mieli ponobne gusta nie tylko w kwestii gór ? :)


Wredni sataniści i metalowcy :? :shock:

Wojtek , my jutro z Anią S idziemy od Skrajnego do Kulczyńskiego. Więc Twoje zdjęcia sa w odpowiednim momencie . Thanks.

P.s. Na drogę biorę do discmena "Reigin in blood". Jak miła muza to miła muza :lol: .

Autor:  Ania S [ Pt wrz 29, 2006 8:36 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
my jutro z Anią S idziemy od Skrajnego do Kulczyńskiego. .


Idziemy , jasne ,że idziemy :alien: :cheer:

Autor:  Ataman [ Pt wrz 29, 2006 8:50 pm ]
Tytuł: 

Ania S napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
my jutro z Anią S idziemy od Skrajnego do Kulczyńskiego. .


Idziemy , jasne ,że idziemy :alien: :cheer:


Aniu uważaj na niego, uważaj na pingwiny które mogą Go zaczepiać :wink:, kontroluj spożywane przez niego płyny :wink:

Autor:  Margolcia [ Pt wrz 29, 2006 9:00 pm ]
Tytuł: 

Pieknie spedziles ten dzień, tylko zazdroscic:)

Autor:  Hania ratmed [ So wrz 30, 2006 4:46 pm ]
Tytuł: 

Carcass super wypadzik,żałuję że z racji mojego miejsca zamieszkania takie jednodniówki nie maja racji bytu...

Wielkością fotek się nie przejmuj-ja przy pierwszej relacji wrzuciłam coniektore bokiem->>też marudzili :mrgreen:

Autor:  WiolkaS [ So wrz 30, 2006 11:28 pm ]
Tytuł: 

Super wyprawa i piękne fotki :!: :wink:

Autor:  bubamara [ N paź 01, 2006 10:38 am ]
Tytuł: 

Super wyprawa - piękne zdjęcia.
Z tą wielkością to jednak jest mały problem :wink:
Bardzo wolno się otwierają i ile się trzeba mychą nakręcić,żeby w calości zobaczyć :cry:
Moze da sie coś z tym zrobić??

Autor:  górolka [ N paź 01, 2006 12:00 pm ]
Tytuł: 

relacja :brawo: :brawo: a fotki bajeczne :wink:

Autor:  blaza [ N paź 01, 2006 12:43 pm ]
Tytuł: 

Takiej wyprawy można tylko pozazdrościc, pogody także
pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/