Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Straszna Historia ]:>
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=3830
Strona 1 z 1

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 2:02 pm ]
Tytuł:  Straszna Historia ]:>

jednym z najwazniejszych planow na ten rok bylo zorganizowanie wycieczki w stylu:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=1957
postnowione 3 maja jedziemy znowu do Mateusza i na drugi dzien startujemy.
napotkalem jednak na kilka problemow:
a) Bartek odpada :(
juz mielismy trzeciego a jednak...
b) nie mamy namiotu,
c) prognozy pogody na sobote sa niezachecajace.
d) nie mamy rusztu oid grilla.
Marek entuzjastycznie podchodzi do mojego pomyslu spania pod folia,jednak zdrowy rozsadek wygrywa. odbieram smsa od Marka:
"Grill + imitacja dwuosobowego namiotu + 2 marsy + 2 duze snickersy za mniej niz 45 zlotych. Szykuj folie ;-)"
na miejsce Bartka wskakuje Wentyl i trzeciego pakujemy sie do pksu do iwonicza. stamtad jeszcze godzinka drogi do zdroju z buta.

rano wychodzimy o 8.20 na szlak. Mateusz towarzyszy nam przez jakis czas. pogoda jest idealna na wycieczki.
Obrazek

no i zostajemy w trojke, zaczelo sie...

i jutro ma byc brzydko?
Obrazek Obrazek

z iwonicza zdroju idziemy szlakiem czerwonym na poludniowy wschod
Obrazek Obrazek Obrazek
obozowisko juz jest niedaleko, ale czasu tez duzo, wiec po co sie spieszyc?
Obrazek Obrazek

woda blisko, w miare plaski skrawek na namiot, przepoiekna widokowa polanka, czego chciec wiecej?
Obrazek

czas na obiadek. dzisiaj w menu sa udka z rusztu, ryz z jablkami, zupki chinskie, kisiel slodka chwila, herbata z cytryna i oczywiscie kilka much dla Wentyla.
Obrazek Obrazek Obrazek

to ja ide sie pobawic aparatem...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

po drugiej stronie doliny jest szlak i droga. gdy sie zrobilo ciemno, nagle zobaczylismy swiatla. lesniczy, gajowy? zjezdza na dol jakis gazik. ognisko pali sie jak oszalale. mam nadziej, ze nas nie widzial. ale czy to mozliwe?

prawie cala noc nie spalem. jakies wrzaski, jakies piski. pies jakis szczeka. skad tutaj do cholery pies?

wstajemy okolo 8.
Obrazek

pogoda juz nie jestr taka jak wczoraj ale nie jest tragedia. namiot suchy. rozpalamy ognisko i robimy herbatke (takze na droge). guzdrzemy sie jak diabli i w koncu opuszczamy obozowisko o 10.20. po drodze spotykamy terenowke, wiec szybko wchodzimy w las. kierujemy sie szlakiem zielonym do moszczanca. pada, pada, pada...

Marek ma problemy z kolanem. to po ostatnim wyjezdzie na rysy i slowacki raj. niech ktos mu wytlumaczy, ze ma isc do lekarza, uparta bestia.

Obrazek Obrazek

cholera, czemu poszlismy w ta strone? cos mi sie porabalo, pol godziny w plecy. pada, pada, pada...
Obrazek Obrazek

to cud, ze zadnego nie zdeptalem.
pada chyba jeszcze bardziej. i znowu jakies problemy ze szlakiem. gdzie on jest? walic szlak. mapa, kompas i dajemy. droge pod gore polanka uprzyjemniaja nam spadajace z nieba krople wody... widzimy druty wysokiego napiecia, one napewno prowadza do wioski. trzeba przejsc przez las. oczywiscie zadnej sciezki. wszedzie mokro, w butach tez. nie ma sciezki, ale od czego mamy kompas. co bylo dalej? krzaki, gaszcze, bagna, wawozy i to wszystko pokryte drobna warstewka wody. wychodzimy w koncu na polane, w oddali widac wioske. URATOWANI!!! schodzimy i nagle patrze... nie ma Wentyla. zginal gdzies w gaszczach lasu. ja nawet nie wiem jak szlismy. przetrwal tatry, mala fatre i zostal pokonany przez beskid niski. jak to sie moglo stac?
schodzimy do wioski w zalobie. biorac pod uwage kontuzje Marka, dramatyczna pogode i namiot za 25zl podejmujemy decyzje o powrocie.

Obrazek

patrzymy na pksy i do krosna mamy kurs za godzine. godzine? to moze chociaz sprobuje poszukac Wentyla. biore tylko kijki i pedze. jak tu go znalezc, skoro nie szlismy po zadnej sciezce? przecieram las i nic. nawoluje i nasluchuje. zadnej reakcji. nagle widze cos sie trzesie pod lisciem. tak to on, Wentyl. chwytam go i pytam sie co sie stalo, ale on nic nie odpiwiada, tylko sie trzesie. no nic nie mamy czasu, trzeba wracac, pozniej sie wszystkiego dowiem.

spokojnie wracam na przystanek i za 5 minut wsiadamy do autobusu. Wentyl dalej sie nie odzywa i nawet do tej pory nic nie mowil. teraz tylko spi. bede musial zastosowac stary patent z zubrowka, a jesli nie pomoze, to bedzie trzeba jakiegos psychoterapeute od nietoperzy znalezc. przyjezdamy do krosna, a tam tlumy czekaja na ostatni pks do krakowa. tak, wszyscy weszli. na poczatku stalem, a pozniej siedzialem na schodach. kierowca okazal sie super gosciem, staral sie jak mogl i w koncu siedzialem na schodach autobusu na kocyku.

nawet biorac pod uwage ten deszcz, to wycieczka fajna, tylko szkoda, ze taka krotka.

Autor:  dresik [ N maja 06, 2007 2:48 pm ]
Tytuł: 

Krejzol :D

Autor:  maniek [ N maja 06, 2007 3:17 pm ]
Tytuł: 

Zajefajnie! Tez musze gdzieś szczelić pod namiot w czerwcu,tylko że na rowerku.Dobrze,że się Wentyl znalazł,ufff niewiele brakowało!

Autor:  zolffik [ N maja 06, 2007 3:20 pm ]
Tytuł: 

Kilerus Ty to masz zdrowie do tego chodzenia. ale po relacjach widze ze Wentyl buntowac sie zaczyna...

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 3:28 pm ]
Tytuł: 

zolffik napisał(a):
ale po relacjach widze ze Wentyl buntowac sie zaczyna...

malo jaskini, duzo gor, chyba o to chodzi.

Autor:  Wojtek Zając [ N maja 06, 2007 4:18 pm ]
Tytuł: 

Ten Twój aparat niezłe zdjęcia robi :!:
Propagujmy nieodkryty, dziki Beskid Niski, jest naprawdę pięknie :!:

Parę jaskiń Beskidu Niskiego dla Wentyla, tak pod następny wyjazd:
:arrow: http://www.kktj.pl/kaciki/naukowy/bes_n ... d_nis.html

Autor:  Justka [ N maja 06, 2007 4:24 pm ]
Tytuł: 

fajne takie polowe warunki, jak ja to lubie :mrgreen:
widze, że Wentyl coraz częściej się buntować zaczyna :P

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 4:43 pm ]
Tytuł: 

Wojtek Zając napisał(a):
Parę jaskiń Beskidu Niskiego dla Wentyla, tak pod następny wyjazd:
:arrow: http://www.kktj.pl/kaciki/naukowy/bes_n ... d_nis.html

beskid niski to drugi pod wzgledem "jaskiniowym" obszar karpat fliszowych (po beskidzie slaskim). z jednej strony beskid niski zajmuje ogromny obszar, ale z drugiej strony jaskin jest i tak wiecej niz gdziekolwiek indziej (poza slaskim) i maja spore dlugosci. nie ma na tej stronie najdluzszej z nich, jaskini slowianskie-drwali. chetnie bym sie do niej wybral.

Autor:  jola [ N maja 06, 2007 5:40 pm ]
Tytuł: 

ładne fotki extra :)

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 7:16 pm ]
Tytuł: 

Wojtek Zając napisał(a):
Ten Twój aparat niezłe zdjęcia robi :!:

to nie aparat, to Kilerus :lol:

Autor:  Wojtek Zając [ N maja 06, 2007 7:29 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
to nie aparat, to Kilerus
Aparat to nowoczesna technologia+znakomita ręka fotografa Kilerusa :D i mamy wspaniałe fotki :!:

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 7:36 pm ]
Tytuł: 

Wojtek Zając napisał(a):
kilerus napisał(a):
to nie aparat, to Kilerus
Aparat to nowoczesna technologia+znakomita ręka fotografa Kilerusa :D i mamy wspaniałe fotki :!:

+ tulejka + filtr polaryzacyjny 8)

Autor:  prof.Kiełbasa [ N maja 06, 2007 8:56 pm ]
Tytuł: 

Paweł -mam juz namiary na nietoperzoterapeute -trzeba tam iść koniecznie :!:

Autor:  kilerus [ N maja 06, 2007 9:16 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
Paweł -mam juz namiary na nietoperzoterapeute -trzeba tam iść koniecznie :!:

drogi?

a wlasciwie jeden h..., on po zubrowce zyga! :shock:

Autor:  stan-61 [ Pn maja 07, 2007 7:57 am ]
Tytuł: 

Mocna rzecz. Szkoda by było Wentyla...

Autor:  Olka [ Pn maja 07, 2007 12:11 pm ]
Tytuł: 

Super wypad :D
Zdjecia rewelacja :thumright:

Autor:  KWAQ9 [ Pn maja 07, 2007 2:06 pm ]
Tytuł: 

Ale fotyyyyyyyyyyyy!!! :shock: Panie, padam na pysk... :faint:
Gratulacje!!! 8)

Autor:  cure-czka [ Pt maja 18, 2007 8:08 am ]
Tytuł: 

zakręcona eskapada
zdjęcia powalają, Kilerus, jestem pod wrażeniem
z Wentylem już wszystko ok?

Autor:  Sofia [ Pt maja 18, 2007 11:09 am ]
Tytuł: 

Super wyprawa :D
Piękne zdjęcia

Autor:  kilerus [ Pt maja 18, 2007 6:15 pm ]
Tytuł: 

cure'czka napisał(a):
z Wentylem już wszystko ok?

tak, juz wsztstko w normie ale nie bylo wesolo w pewnym momencie nawet spal na lezaco. :?

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt maja 18, 2007 6:17 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
cure'czka napisał(a):
z Wentylem już wszystko ok?

tak, juz wsztstko w normie

czy ja wiem?w roztoce spał pod łóżkiem :?

Autor:  kilerus [ Pt maja 18, 2007 6:20 pm ]
Tytuł: 

no wlasnie pomoglo :D

Autor:  AsiaJ [ So maja 19, 2007 1:37 pm ]
Tytuł: 

Beskid jest urzekający. Ładne zabawy aparatem :)

Autor:  'Krzysiek' [ N maja 20, 2007 8:08 pm ]
Tytuł: 

widzę, że spodobał Ci się filtr polaryzacyjny... ładne forki

Autor:  kilerus [ N maja 20, 2007 10:07 pm ]
Tytuł: 

nawet bardzo mi sie spodobal. do tego jeszcze przydalby sie taki mega szeroki kat i bylaby gitara.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/