Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 30, 2024 1:12 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 9:42 am 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 25, 2013 1:22 pm
Posty: 20
Już od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem zwiedzenia pozaszlakowych okolic Doliny Zimnej Wody. Pod koniec czerwca w końcu wszystkie prognozy pogody wskazały na dłuższe okno pogodowe w zwykle deszczowo-burzowym tatrzańskim lipcu. Dzwonię do kumpla, szybka decyzja i od razu ustalamy ambitne cele. Mianowicie wejście na Pośrednią Grań i przejście trawersu Małego Durnego, Durnego i Łomnicy wykorzystując częściowo drogę Jordana.

Prawie wszystko się udało. Pierwszego dnia podchodziliśmy do schroniska jeszcze w częściowej niepogodzie, nawet złapaliśmy krótki deszczyk.

Następnego dnia poranek by słoneczny, ale już o ósmej zerwał się bardzo mocny wiatr i było po prostu potwornie zimno. Dlatego poprzestaliśmy na wejściu na Przełączkę pod Żółtą Ścianą, przejściu Ławki Dubkego i Żółtym Szczycie. Aparat spędził trochę czasu w plecaku, a ja byłem zajęty staraniami, żeby mnie nie zdmuchnęło z grani podczas asekurowania kumpla i zakładania mini zjazdu na ściance łączącej grań Żółtej Ściany z Ławką Dubkego.
Dlatego z pierwszego wyjścia zdjęć jest niewiele:

Obrazek
Po zejściu ze ścieżki w stronę Przełączki pod Żółtą Ścianą

Obrazek
Wał chmur, który pojawił się nad granią Lodowego i przyniósł ziąb i wiatr.

Obrazek
Ostatnie widoki z Pośredniej Przełęczy

Obrazek
Kozica, która podeszła pod samo schronisko i nieco zrekompensowała dzień ubogi w zdjęcia.

Następnego dnia pogoda była już lepsza. Weszliśmy więc na Małą Durną Przełęcz, idąc z chaty Teryho skośną grzędą i wchodząc w żleb dopiero w jego górnej części nad stromymi śniegami i skalnym osuwiskiem, rozkoszując się po drodze wspaniale oświetlonymi szczytami Pośredniej Grani i Lodowego

Obrazek

Obrazek

Widok z samej przełęczy jest mocno ograniczony ścianami Małego Durnego i Czubatej Turni

Obrazek
W stronę Gerlacha

Obrazek
I w stronę Kołowego Szczytu

Obrazek
Dalej już łatwo granią na Mały Durny Szczyt, z którego mieliśmy ostatnie bezchmurne widoki

Obrazek
Ze szczytu widać już było piętrzące się zborze Durnego Szczytu i powoli nachodzące mgły

Ruszyliśmy dalej, obchodząc słynną Igłę - swoją drogą kawał skały.

Obrazek
Andrzej pod Igłą w Durnym

Z Durnego widać już było Łomnicę i słychać było ludzi i zapowiedzi kolejki. Jednak zaczęło się chmurzyć na dobre i widoki nam się popsuły.

Obrazek
Królowa Tatr w morzu chmur

Obrazek
Andrzej na Durnym Szczycie

Obrazek
I ja

Obrazek
W dole widać Miedziane Ławki - prawdopodobnie pierwszą znaną drogę na Łomnicę

Na zjazdach z Durnego spotkaliśmy grupę z przewodnikiem, która skorzystała z naszej liny, wyprzedziła nas i przez to nieco nam pomogła odnaleźć ścieżkę w nieco trudnym orientacyjnie terenie Pośledniej Turni.

Obrazek
Andrzej w zjeździe z Durnego Szczytu

Obrazek
Przewodnik z klientami wpinają się do naszej liny

Obrazek
Turniczka zaliczona :) Przewodnik asekuruje dwóch turystów.

Zaraz za zjazdami zaczęły się wiekowe łańcuchy słynnej Jordanki. Nie takie jak na Orlej Perci, ale mocowane czasem na okrętkę dookoła skał, z klamrami znacznie rzadziej rozmieszczonymi, niż by to było potrzebne. Potem słynny komin Franza - prawdziwe podwójnie ołańcuszone, oklamrowane trzydzieści metrów pionu.

Obrazek
Andrzej nad którymś ze żlebów schodzących stromo do doliny Zimnej Wody

Obrazek
Droga Jordana

Obrazek
Komin Franza

Obrazek
Andrzej w Kominie Franza

A potem duma przechodzenia przez barierkę z liną, szpejem przy turystach, którzy wjechali kolejką - inny świat: na szczycie sprzedają piwo - Pilsnera - po wielogodzinnym wysiłku smakuje po prostu niesamowicie. Można też kupić kawę, wszelakie słodycze, alkohole, nawet zamówić ekskluzywny nocleg, lecz ceny są okrutnie wysokie.

Obrazek

Obrazek
Na szczycie Łomnicy

Dalsza część dnia zeszła nam na mozolnym zejściu na Ramię Łomnickie i przejściu magistralą do Chaty Zamkowskiego i następnym wręcz katorżniczym podejściu pod Terinkę. Razem 14 godzin w drodze!

Kolejny dzień to już powrót - ale przez Lodową Przełęcz i Dolinę Jaworową. Na Lodową Kopę nie chciało nam się już wchodzić, za to pod przełęczą skorzystaliśmy jeszcze z raków i czekanów, gdyż na 50 metrach zalegał jeszcze stromy płat śniegu.

Obrazek
Turyści obserwują taterników pod Lodową Przełęczą, którzy podchodzą pod ścianę Lodowej Kopy

Obrazek
A to już Kozłowce i mur Jaworowych Szczytów


Ostatnio edytowano Pt lip 05, 2013 10:07 am przez Mock, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 9:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Fajne wycieczki.
Mock napisał(a):
mini zjazdu na ściance łączącej grań Żółtej Ściany z Ławką Dubkego
W zejściu to miejsce jest dość kłopotliwe pewnie. Zjazd faktycznie krótki - ze 3 metry?
Jedna uwaga: Łomnicka Grań to grań schodząca na południe przez Łomnicką Kopę, Łomnicką Przełęcz itp. Tak więc nie ta, którą szliście.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 9:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Wrócę jeszcze do przeczytania, bo fajnie się zapowiada, a czasu teraz nie mam.

Poślednia Turnia :obrazony:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 9:58 am 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 25, 2013 1:22 pm
Posty: 20
Dzięki za uwagi, poprawki już naniesione :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 10:38 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Gratuluje! Jedna z ciekawszych grani :)

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 11:48 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Gratuluję ładnych wycieczek.
Nie bardzo tylko pamiętam gdzie na podejściu na Pośrednią Przełęcz jest miejsce, w którym można zjechać :scratch:
Szliśmy tam na żywca i z tego co kojarzę to teren 0+.
No, ale może w dół to inaczej wyglądało.

Grań Durny - Łomnica bardzo miło wspominam. Jest to na pewno ciekawa i urozmaicona wycieczka.
Jedno z ciekawszych wyjść jakie kiedykolwiek robiłem solo.
Jak się nie zna Jordanki to faktycznie w kilku miejscach w okolicy Pośledniej Turni można pochrzanić drogę.

Relacja krótka, ale zdjęcia bardzo ładne, więc przyjemnie się czytało i oglądało.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 11:58 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Rohu napisał(a):
Nie bardzo tylko pamiętam gdzie na podejściu na Pośrednią Przełęcz jest miejsce, w którym można zjechać
Jest ścianka jak się idzie grańką Żóltej Ściany przed wejściem w Ławkę Dubkego. Niby najtrudniejszy moment drogi, podobno to jest I. Do góry to na żywca lajtowo, ale w dół zjazd jest pewnie rozsądniejszy.

EDIT: Masz tu Kiełbasę w tym miejscu:
http://gekony.files.wordpress.com/2010/07/p1020821.jpg

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 12:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Fajna wycieczka! Zdjęcia naprawdę fajne!

Szczególnie to:

Obrazek

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 12:23 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Krabul napisał(a):
Rohu napisał(a):
Nie bardzo tylko pamiętam gdzie na podejściu na Pośrednią Przełęcz jest miejsce, w którym można zjechać
Jest ścianka jak się idzie grańką Żóltej Ściany przed wejściem w Ławkę Dubkego. Niby najtrudniejszy moment drogi, podobno to jest I. Do góry to na żywca lajtowo, ale w dół zjazd jest pewnie rozsądniejszy.

EDIT: Masz tu Kiełbasę w tym miejscu:
http://gekony.files.wordpress.com/2010/07/p1020821.jpg


tam nawet ze 2 spity były

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 12:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Krabul napisał(a):
Jest ścianka jak się idzie grańką Żóltej Ściany przed wejściem w Ławkę Dubkego.

Acha, o tym była mowa.
Jakoś źle przeczytałem i zrozumiałem, że to było pomiędzy Ławką Dubkego, a Żółtym Szczytem, a nie Żółtą Ścianą.
A tam jest przecież prawie zupełnie płasko.

Owszem, to miejsce ze zdjęcia pamiętam. Byłem tam w sumie dwa razy. Szedłem raz w górę, raz w dół.
Faktycznie jak się nie wie, że to miejsce jest proste, to z góry wygląda groźnie.
Ale więcej niż I tam nie ma i bez asekuracji da się spokojnie pokonać. Chwyty i stopnie są bardzo duże i wygodne.
Zawsze to jednak lepiej zjechać niż się spier.dolić ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 12:54 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 25, 2013 1:22 pm
Posty: 20
Na tej grani między Żółtą Ścianą a Ławką Dubkego są dwa punkty: jeden spit nad żlebem Hundsdorfera. Na oko do zjazdu potrzeba dwóch lin bliźniaczych na 60m - długo płyty i lufa aż do samego piargu. Drugi punkt to kotwa nad rzeczoną ścianką. Jest to rzeczywiście prosty 3-4 metrowy próg, ale w zejściu, kiepskiej pogodzie itd. lepiej dla pewności zjechać.

Poza tym jest jeszcze taka sprawa z Durnym Szczytem. Zaraz pod wierzchołkiem do grani dochodzi stroma rynna opadająca do doliny Miedzianej. Nad nią, zaraz pod granią jest kotwa - pojedyncze ucho. Jednak nie jest to kotwa do zjazdu na przeł. Klimkową, lecz gdzieś na jakieś eksponowane strome płyty, skąd w sumie trudno wydostać się dokądkolwiek bez poważnej wspinaczki. Dobrze, że przewodnika spotkaliśmy akurat będąc wpięci do tej kotwy i szykując się do zjazdu. Coś mnie podkusiło, żeby się spytać, czy to dobre miejsce. Okazuje się, że nie. Do zjazdu trzeba przejść nad tą rynną za załamanie grani, a właściwe stanowisko, tj. dwie kotwy, łańcuch i kolucho znajduje się po lewej stronie, nad kolejną rynną, która opada bardziej w kierunku przełęczy niż w stronę doliny. Następne stanowisko zjazdowe jest ok. 20 niżej. Drugi zjazd ma już ok. 25 m, wiec lina 50-tka będzie na styk.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 1:39 pm 
Weteran

Dołączył(a): N lut 03, 2013 10:36 am
Posty: 132
Lokalizacja: Jarosław
Ciekawa wycieczka. I tylko tych chmur na Łomnicy żal.

_________________
what is the point of being alive if you don't at least try to do something remarkable


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 2:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
No, ładna wycieczka. Miło zobaczyć znajome miejsca po latach. Gratuluję!

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 2:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Niezłe wejście na forum :) Niczym CBA do doktora G. :D

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 3:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Mock napisał(a):
Do zjazdu trzeba przejść nad tą rynną za załamanie grani, a właściwe stanowisko, tj. dwie kotwy, łańcuch i kolucho znajduje się po lewej stronie, nad kolejną rynną, która opada bardziej w kierunku przełęczy niż w stronę doliny. Następne stanowisko zjazdowe jest ok. 20 niżej. Drugi zjazd ma już ok. 25 m, wiec lina 50-tka będzie na styk.

Grań Durny - Łomnica przechodziłem kiedyś sam. Miałem ze sobą jedną żyłę 30 metrowej liny bliźniaczej, która złożona na pół dawała mi 15 metrów zjazdu. Z tego co pamiętam to robiłem dwa zjazdy. Jeden z ringa, a drugi z założonej pętli. Tyle wystarczyło na tej drodze.
Natomiast samo miejsce zjazdu z tego co pamiętam nie było wcale ewidentne i chwilkę mi zajęło zanim zorientowałem się gdzie i jak zjeżdżać.

W każdym razie gratuluję jeszcze raz udanej i ciekawej wycieczki, jak to napisał Łukasz porządnego wejścia na forum i oby tak dalej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 3:22 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 01, 2012 7:46 pm
Posty: 347
Mock napisał(a):
Dlatego z pierwszego wyjścia zdjęć jest niewiele:


Niewiele ale za to jakie ;) Niektóre z początku trochę rozmyte, ale dalej jest już tylko lepiej. Widoczki na ściany i grań fajne. Nie mogę tylko przeboleć jak można na taki szczyt jak Łomnica zbudować kolejkę... Nawet na Kasprowy nie powinno jej być, a co dopiero tutaj. W końcu to góry, a nie centrum turystyczne.

Wycieczka super, szkoda tylko tych chmur


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 4:11 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Taki debiut to jest.. debiut :wink:
Piękne klasyki ,które miło powspominać.
Piwko na Łomnicy to jest ambrozja po takiej wyrypie :mrgreen:
Czekam na kolejne Twoje relacje 8)

edit. widzę Krabul że wkleiłeś moją super pupcię :lol: btw takiej rzeźby to by nawet Michał Anioł nie wykonał :abovelol:
jak tam Franek zostanie z mamą parę dni to chętnie się wybiorę z Tobą na ten Durno Łomnici klasyk

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 5:07 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Klimatyczne foty,aż miło oglądać :wink:
Grań Durny-Łomnica też miło wspominam,to długa trasa ale na tyle ciekawa i urozmaicona,że człowiek się na niej nie nudzi.

W tamtym rejonie to bym się jeszcze przeszła na Durną Grań :)

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 5:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
prof.Kiełbasa napisał(a):
Durno Łomnici klasyk
trzymam za słowo, może się w tym sezonie uda

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 7:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Fajna relacja. Istotnie dobre wejście na forum.

Dwaj dalej ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 9:01 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Wycieczka super :) O takich to ja mogę tylko marzyć, ale mam pytanko dotyczące tego:

Mock napisał(a):
za to pod przełęczą skorzystaliśmy jeszcze z raków i czekanów, gdyż na 50 metrach zalegał jeszcze stromy płat śniegu.


Czyli tam jeszcze zalega śnieg? Nie da rady bez sprzętu?

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 05, 2013 10:37 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 25, 2013 1:22 pm
Posty: 20
[quote:...]Czyli tam jeszcze zalega śnieg? Nie da rady bez sprzętu?[/quote:...]

Już piszę: jak widać na zdjęciu, śniegu jest niewiele. Poza tym jest ciepło i jest on miękki. Oczywiście da się przejść po nim bez żelaztwa, lecz mozna się poślizgnąć. A ponieważ mieliśmy ze sobą czekany i raki, to skorzystaliśmy i nie musieliśmy czepiać się zębami wystajacych kamieni. Pewnie wraz z kolejnym deszczowym weekendem problem zniknie całkowicie. A poza tym zawsze można przejść obok po skalnej grzędzie.

Wiem, że to lipiec, ale nauczeni doświadczeniem bierzemy raki i czekany w zacienione miejsca w Tatrach. W 2009 r. na początku lipca zastaliśmy w Czarnej Jaworowej i w Jastrzebiej jeszcze dobry kilometr pól śnieżnych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 06, 2013 12:26 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
Mock napisał(a):
Cytuj:
Czyli tam jeszcze zalega śnieg? Nie da rady bez sprzętu?


Już piszę: jak widać na zdjęciu, śniegu jest niewiele. Poza tym jest ciepło i jest on miękki. Oczywiście da się przejść po nim bez żelaztwa, lecz mozna się poślizgnąć. A ponieważ mieliśmy ze sobą czekany i raki, to skorzystaliśmy i nie musieliśmy czepiać się zębami wystajacych kamieni. Pewnie wraz z kolejnym deszczowym weekendem problem zniknie całkowicie. A poza tym zawsze można przejść obok po skalnej grzędzie.

Wiem, że to lipiec, ale nauczeni doświadczeniem bierzemy raki i czekany w zacienione miejsca w Tatrach. W 2009 r. na początku lipca zastaliśmy w Czarnej Jaworowej i w Jastrzebiej jeszcze dobry kilometr pól śnieżnych.

początkiem zeszłego tygodnia schodziłem z Lodowej Przełęczy w kierunku Lodowej Dolinki beż żadnego sprzętu zimowego. Faktycznie na szlaku znajduje się kilkudziesięcio-metrowy płat śniegu ale spokojnie można przejść po nim po wydeptanych śladach.

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 06, 2013 9:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
faktycznie niezła relacja jak na forumowy debiut :wink:. Fajne zdjęcia :). Jordanka zdeczka zawikłana a w takich warunkach, że nic nie widać to już w ogóle mrok. Durny chciałbym zrobić w tym roku ale nie wiem czy starczy mi na niego czasu.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 07, 2013 5:42 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
No i cóż można dopisać do takiej relacji kiedy się chce się dopisać i nie wie się co? Może po prostu fakt, że Vespa twierdzi, że gdybym był tatrzańskim szczytem byłbym Durnym? Świnica jedna!! :D

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 07, 2013 7:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
Mocny początek na forum:)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 03, 2013 10:45 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2111
Gratuluję zdobycia trudnych szczytów. Którego tam byliście?
- świetne zdjęcie Łomnicy w chmurach i to z kozłowcami i Jaworowymi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr wrz 04, 2013 4:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4470
Lokalizacja: GEKONY
O. Jakub:)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL