Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

4 dniowy wypad w Słowackie Tatry Wysokie
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=4284
Strona 1 z 1

Autor:  DARKTHRONE [ Pn lip 30, 2007 4:48 pm ]
Tytuł:  4 dniowy wypad w Słowackie Tatry Wysokie

26 lipca o godz. 5:40 wyjazd do Zakopanego "PKP" dzień zaczał się sennie w większości ludzie w pociągu spali na siedzeniach , w przejściu a nawet miedzy drzwiami oblozenie "żółtka" (pociągu) bylo niemal 100% . Gdy pociąg stanął na stacji słychać było ciche " hrrr hrrr " spiących poukladanych w przeróżnych pozach . Jako że jechaliśmy do Poronina ( z tamtąd przesiadka do Lysej Polany na busa ) ale PKS nie prywatny wyrwaliśmy się z zasanego pociągu , który również wlekł sie jakby maszynista był śpiący. Dla odmiany kierowca PKS-u niezwracal uwagi na dziury w drodze i ostre zakrety , tylko byle szybko do Granicy .Tuż przed granicą jakies 2 km był korek - co pierwsze sie zdazyło kierowcy który jak mówił jeżdzi 17 lat . Ale i na korek kierowca znalazł sposób omijając pod prąd inne auta dzieki czemu spóżnienie było tylko ok 5 minut . Na granicy hałas i masa zabieganych ludzi . Po chwili przejście przez granice RP/SK i już zdecydowanie lepiej (mniej ludzi cisza) ,nastepnie oczekiwanie ok 20 min na autobus SAD -u ( odpowiednik naszego PKS-u ) do Smokovca . Normalnie bilet kosztuje 53 sk , ale jako że zagadaliśmy po słowacku i było nas tylko dwoje , cena spadła do 40 sk ale na konto kierowcy ( nie do kasy SAD ) co wywolało u nas taki --> :D efekt i kierowcy też . Około południa byliśmy już w Smokovcu ,gdzie czekaliśmy 45 min na "Elektriczke" do Popradzkiego Stawu - czas ten spedziliśmy na posiłku przez wdrapywaniem się na Rysy , na których nasze nogi stanęły ok 17 tej .Obrazek Tam po godzinnym odpoczynku i sfoceniu widoków oraz nasłuchaniu się od innych wchodzących na szczyt "jak to gorąco" -" jak trudno tyle łancuchów " - "jak wysoko i etc" . Ze szczytu zeszliśmy do Chaty pod Rysami gdzie nocowaliśmy a przy okazji robiąc fotke z kibelka nad przepaścią ( kto był ten wie w czym żecz) Obrazek Na zajutrz z Chaty po "ranajkach" ruszyliśmy leniwie do Popradzkiego Stawu a z tamtąd na Osterwe mijając po drodze "nosicza" ktory mial a plecach jak mówil 90 kg podchodząc do CHPR.Obrazek Przy Popradzkim, gdzie była ok godzinna przerwa i dalej do Batyżowieckiego Stawu Obrazek przez Osterwe, gdzie również był czas na odpoczynek i posiłek. Z tamtąd do Śląskiego Domu gdzie nocleg 690 sk ( najtańszy ) a byly takie i po 4500 sk (570 złoty) . Naturalnie wiedzieliśmy co i jak tam więc ruszyliśmy z tamtąd niczym expresowy pociąg na Polski Grzebień (2200) na której to "stacji " zameldowaliśmy sie ok 19tej .Obrazek Po sfoceniu panoramki ruszyliśmy na Małą Wysoka (2428) w celu sfocenia zachodu słońca no i stało się na horyzoncie dostrzegliśmy burzową chmure która nas szybko dopadła przy rozejściu na Rohatke i Litworową doline w której w ciemnościach i lejącym deszczu oraz błyskawicach szukaliśmy koleby - znależliśmy koło Zmarzłego Stawu niestety była ciasna na 2 os. ale przyklejając się do siebie miało to pozytywny efekt - było ciepło i sucho i całkiem miło :oops: .W czes niej tuz po zach słońca był wschód księzyca w pełni . Obrazek Obrazek Obrazek Na zajutrz śniadanko , tasia na plecy i na Rohatke o 6 rano w przejmującym zimnie , ale podejście na Rohatke nas rozgrzało ( ale niebardziej niż koleba :wink: ) ok 7 rano byliśmy na Rohatce Obrazek gdzie byliśmy pierwszymi turystami tego dnia (ok 7:40) weszlo 2uch , którzy nam powiedzieli , "że mają pecha bo są 4 raz na Rohatce a nigdy nie byli pierwsi na niej" . Poleciłem im spanie w kolebie na co oni spytali " a co to i gdzie i ile kosztuje nocleg" - na naszych twarzach malował sie uśmiech. Po odpoczynku i szybkim wejściu na Rohatke ,znów leniwie schodziliśmy do Zbójnickiej Chaty robiąc mase zdięć i coś co was nie powinno interesować :oops: ale bez podtextów... Po dojściu do Zbójnickiej zrobiliśmy czas na "horsky czaj" i kilka fotek "ubytowującym" w Zbójnickiej . Po rzerwie ok 12tej ruszyliśmy do Smokowca zatrzymując sie co chwila na zdięcia lub podziwianie widoków miedzy innymi karmienie świstaka czekoladą Obrazek Obrazek ( niewiedziałem że one ją lubią ) Do Smokovca dotarliśmy na 17 tą , gdzie udaliśmy się do "Ciastkaren" - ciastkarnia na głownej ulicy gdzie są serwowane pyszne torty, desery ,lody i wina . Kto tam był ten wie jakie smakołyki tam są a kto niebył to polecam naprawde warto adresu nieznam ale jest to kolo dworca SAD-u pomiędzy nim a " Hotel Grand "(cena za nocleg w sezonie 2600sk) jest to najtańszy pokój- w ciastkarni zamówiliśmy po torciku i lampce wina :wink: Nastepnie udaliśmy sie na stanice SAD u gdzie odjechaliśmy ostatnim busem do Zakopanego tam nocleg w "PTTK" (cena 26 zł) i nastepnego dnia do domku niestety trza było jechać :(

Autor:  dariel [ Pn lip 30, 2007 5:45 pm ]
Tytuł: 

witam
fajniutka relacyjka,no i jak musiala smakowac ta nocka w kolebie
we dwojke :D :D
pzdr....

Autor:  tatromaniaczka [ Pn lip 30, 2007 5:50 pm ]
Tytuł: 

Super-gratuluje udanego wypadu-a zachody słonca w górach śa cudowne :) Sama się o tym na własnej skórze przekonałam :)

Autor:  maniek [ Pn lip 30, 2007 6:50 pm ]
Tytuł: 

Nie no daliście czadu z tym noclegiem :!: Gratulacje za wypad :!:
Masz może jakieś fotki z Rohatki w strone Małej Wysokiej?

Autor:  macciej [ Pn lip 30, 2007 8:25 pm ]
Tytuł: 

Super wyprawa, nocleg w kolebie przy Litworowym chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, obawiam się tylko miśków (widzieliśmy jednego w czerwcu pod Rohatką). No i widzę że również miałeś okazję zrobić świstaka z bliska w Starolesnej :) moze i tego samego co ja :)

Cytuj:
Masz może jakieś fotki z Rohatki w strone Małej Wysokiej?


Widok z Rohatki w stronę MW to... granitowa ściana 2 m przed nosem. Mniej więcej jak widok z Koziej Przełęczy na Kozi Wierch. Niestety z Rohatki widac cokolwiek tylko w przód i w tył, na boki niewiele :)

Autor:  Kaytek [ Wt lip 31, 2007 6:49 am ]
Tytuł: 

O, tego ostatniego futrzaka, to tak jakoś od tyłu ustrzeliliście, znienacka - nie wiem, czy to fair ;)
DARKTHRONE Ty to jesteś ta ładniejsza, czy brzydsza część ekipy???? ;)

Autor:  Carcass [ Wt lip 31, 2007 10:38 am ]
Tytuł: 

Jak na słuchaczy norweskiego black metalu wyglądacie stosunkowo niegroźnie :). Liznęliście kawał słowackich Tatr jak na 4-dniowy wypad. Przydałoby się jeszcze kilka zdjęć widokowych z Rysów i Małej Wysokiej.
Z tego co pisałeś wcześniej, to miała być chyba jeszcze Lodowa ?

Autor:  Justka [ Wt lip 31, 2007 1:30 pm ]
Tytuł: 

jakie milusie te swistaki :)

Autor:  Łukasz T [ Wt lip 31, 2007 1:38 pm ]
Tytuł: 

Carcass napisał(a):
Jak na słuchaczy norweskiego black metalu wyglądacie stosunkowo niegroźnie


Ja jako słuchacz amerykańskiego thrash metalu chodzę w bamboszach i papilotach :lol:

Ładna ta Słowacja. Czas ruszyć 8)

Autor:  Hania ratmed [ Wt lip 31, 2007 4:25 pm ]
Tytuł: 

Super pobyt tak cały czas na łonie natury...

To nadciągające chmurzysko rewelacyjnie sie na zdjeciach prezentuje :lol:

Autor:  DARKTHRONE [ Wt lip 31, 2007 10:14 pm ]
Tytuł: 

Szanowny kolego , jak na słuchacza norweskiego black metalu mówisz nie wyglądam grożnie w górach bo ubieram sie tam " turystycznie" nie nosze w górach glanów skóry i ne latam z wielkim toporem po tatrach z umalowaną na czarno twarzą jak Gylve czy Ted na np. "Transylvanian Hunger" i nie wydzieram sie jak Ted Skjellum na INN I DE DYPE SKOGERS FAVN czy innych utworach :wink: ale jak jest jakiś dobry koncert( czytaj ciezkiej dobrej czarnej muzy) anie jakies korny , inne nu czy inne dziadostwo to ubieram sie jak przystalo łacznie z diabelskim malowaniem - na pewnej metalmani jeden gościu (pijany) podbiegł do mnie i ryczy Abaath- Abaath za mną ( miałem takie samo u,malowanie jak on) chyba chcial autograf :lol: ps. skald ostatniej metalmani i mistic fest powalil mnie na kolana ale nie z powodu wystepujących na scenie ale z powodu ze nie bylo naco w iść , bo takie kapele jak : marduk ,immortal , darkthrone , setherial , kvist , satyricon , gorgoroth , apostasy , craft, tsjuder i wiele innych z tej czarnej czeluści to juz chyba przepadly na naszej poskiej scenie za sprawą giertycha ,mośka rydzyka , kaczyńskiego i kilku innych

Autor:  DARKTHRONE [ Wt lip 31, 2007 10:19 pm ]
Tytuł: 

Kajtuś a jak byś wolał ? :roll:

Autor:  DARKTHRONE [ Wt lip 31, 2007 10:30 pm ]
Tytuł: 

co prawda nie wygładam tu groznie ( bo niejestem ) ale bluza DARKTHRONE jest :D Obrazek + utwór AXIOMHORDE "Defending The Homeland" ale neiwiem czy przejdzie utwór tu

Autor:  DARKTHRONE [ Wt lip 31, 2007 10:32 pm ]
Tytuł: 

http://www.myspace.com/axiomhorde

Autor:  Carcass [ Cz sie 02, 2007 8:29 am ]
Tytuł: 

DARKTHRONE napisał(a):
Szanowny kolego , jak na słuchacza norweskiego black metalu mówisz nie wyglądam grożnie w górach bo ubieram sie tam " turystycznie"


No to jest akurat jasne :). Wędrowanie w glanach, "gumach" i skórze mogłoby być trudne. Ja szczerze powiedziawszy nigdy nie przekonałem się do norweskiej sceny. Swego czasu próbowałem strawić Mayhem i Burzum - jednak bez większych efektów. Z kapel norweskich słucham dość regularnie Extola, ale to pewnie nie Twoje klimaty. A poszukuję z kolei płyty zespołu Groms. Nie wiem czy zetknąłeś się z taka kapelą ? I tym sposobem trochę zeszliśmy z tematów górskich :).

Autor:  Łukasz T [ Cz sie 02, 2007 8:33 am ]
Tytuł: 

Zeszliście, Panowie, na temat górskiej poezji śpiewanej. Z lżejszych klimatów to niejaki Bruce D. śpiewał o biegach na wzgórze :lol: :wink:

Autor:  Carcass [ Cz sie 02, 2007 8:41 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Zeszliście, Panowie, na temat górskiej poezji śpiewanej. Z lżejszych klimatów to niejaki Bruce D. śpiewał o biegach na wzgórze


Pamiętam jak dziś :). Płyta "Number of the beast". Rzecz dotyczyła bodajże Indian ?

Autor:  Łukasz T [ Cz sie 02, 2007 8:45 am ]
Tytuł: 

Dokładnie. Ewentualnie my możemy biegać po Tatrach z pieśnią na ustach.

Autor:  Carcass [ Cz sie 02, 2007 8:53 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Ewentualnie my możemy biegać po Tatrach z pieśnią na ustach.


Warto byłoby kiedyś połączyć siły i trochę potruchtać np. przy "Arise" :). Ja jestem otwarty na górskie (i koncertowe) propozycje :).

Autor:  Łukasz T [ Cz sie 02, 2007 9:01 am ]
Tytuł: 

Koniec sierpnia ... 8) Chór bedzie miał koncerty 8)

Autor:  Carcass [ Cz sie 02, 2007 9:15 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Koniec sierpnia ... Cool Chór bedzie miał koncerty Cool


Bierz mnie pod uwagę jak coś będzie na tapecie. "Nie będzie meczu będzie chór" :). W razie czego to PW.

Autor:  Marcin1984 [ Cz sie 02, 2007 11:11 am ]
Tytuł: 

ja juz od 15 sierpnia zloje troche gor slowackich!!pozdrowienia

Autor:  DARKTHRONE [ Pt sie 03, 2007 7:07 pm ]
Tytuł: 

Immortal płyta At The Heart Of Winter jest krecona w górskich klimatach (videoclip)

Autor:  Justka [ Pt sie 03, 2007 7:10 pm ]
Tytuł: 

Marcin1984 napisał(a):
ja juz od 15 sierpnia zloje troche gor slowackich!

beze mnie :(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/