Forum portalu turystyka-gorska.pl

Moja kolejna relacja z Beskidu Śląskiego

Dziś rano moja Żona wraz ze swoim chórem miała koncert w Wiśle, ale że później miała nieco wolnego, to postanowiliśmy zdobyć jakąś górkę w okolicy. Wybór padł na Stożek Wielki, bo tam akurat mieliśmy najbliżej. Zabraliśmy też ze sobą koleżankę, która jednak szła w sandałkach, więc musieliśmy wybierać taką drogę, żeby jak najdalej iść asfaltówką. Niestety na naszej kiepskiej mapie nie były zaznaczone żadne parkingi, tak więc drałowaliśmy prawie z centrum Wisły, choć okazało się że w ten sposób straciliśmy mnóstwo czasu, bo pod samym Stożkiem jest spory parking. Czasu mieliśmy ok. 2 godzin, a samo dojście pod tą górkę zajęło ze 45 minut. Podejście albo zielonym szlakiem, albo wprost pod wyciągiem... nie wyglądało zachęcająco - stromy porośnięty trawą stok. Wyglądało że podejście zajmie nam kolejne 45 minut... a czasu już nie było. Zachowaliśmy się więc jak typowe cepry i wjechaliśmy wyciągiem krzesełkowym. Na szczycie... schronisko, stoliki, kupa ludzi popijających piwko... generalnie mało pociągające klimaty. Widok na Beskidy ładny, widać było Skrzyczne, Baranią Górę, nawet gdzieś tam w oddali Pilsko. Zeszliśmy szybko zielonym szlakiem, a dalej już asfaltówką do centrum Wisły. No i tyle... wycieczka krótka i bardzo lekka, no bo wjechaliśmy wyciągiem. Ale w sumie nic ciekawego



widok z góry



nasza trójka przy schronisku na szczycie

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Korzystając z kolejnej wolnej chwili poszedłem na szybką wycieczkę do pobliskiego Koniakowa, aby wejść na intrygujący mnie od paru dni szczyt Ochodzitej. Na szczyt prowadzi droga, ale poszedłem na przełaj przez pola - tak było raz że szybciej, a dwa że ciekawiej. Widoki zapierające dech w piersiach. Góry po horyzont w każdą stronę. Góry małe, niskie ale w popołudniowych mgłach wyglądają wspaniale. Widać jak na dłoni Babią Górę i Pilsko. Wypatrywałem Tatr, ale chyba z tego miejsca nie da się ich zobaczyć - wspomniana Babia Góra je przesłania. Za to gdzieś na południu wyłaniał się intrygujący, wysoki i skalisty szczyt. Nie są to z pewnością Tatry, więc obstawiam że Mała Fatra. Mam go na zdjęciu ale ledwo widoczny, więc nie zamieszczam
Generalnie - bardzo fajna górka, rzeczywiście piękna widokowo. Ponadto cała wycieczka zajęła mi 1,5 h



Ochodzita i Koniaków



widok na zachód



widok na wschód - Pilsko i Babia Góra



i znów na zachód

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Poszperałem nieco w necie i już wiem że Tatry widać z Ochodzitej... nie miałem widać szczęścia. A to takie skaliste na południu to rzeczywiście Mała Fatra

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca