Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witajcie.

Na nizinach i wyżynach wiosna w pełni. Więc w celu zobaczenia śniegu należało udać się w niejakie Tatry. W trzy osobowym składzie - Ania , Ali i ja ( już nie Łukasz T - od soboty jestem Pośrednią Mordą ) ruszamy z rana. Pierwszy plan odpada. Mielismy odwiedzić Kosmos . Realizujemy plan nr 2 czyli etosowy wyjazd na Kasprowy. Na Kasprowym widzimy siebie i jakies cienie. W takim razie wracamy do restauracji i posilamy sie zapasami wlasnymi. Odczekawszy godzine ruszamy do boju na Beskid Zdobylismy Go. Na tym konczę część pierwszą relacji.

Nie mogę opisać naszej euforii na szczycie. Tego żadne słowa nie oddadzą. Po dojściu do siebie schodzimy w totalnej mgle w stronę Liliowego. Tylko, że z powodu braków sprzętowych wracamy. I w ten sposób po raz drugi tego dnia zdobywamy Bestię. To po prostu szok. Prawie klęczymy na szczycie. I wtedy z mroku na szczyt wyłania się postać. Jak się okazało to Golanmac. Świat jest mały za nim wtaczają się Kilerus i Luka. Idą paść Świnię. Po paru minutach dysput rozstajemy się. Staczamy się we mgle wzdłuż nartostrady do Gąsienicowej. Po drodze mija nas grupa idiotów - obóz sportowy - adidaski i cienkie dresy. Ich trenerzy to pojeby do kwadratu. A my w stronę Murowańca. I pod schroniskiem następuje cud - całkowita zmiana pogody. Cudowne słońce i zero chmur. za to wiatr był

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

aż to nagle niebo się przetarło...

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

Lukasz wspaniała relacjia gratuluje wyczynu jestem z ciebie dumny . Czekam na więcej ...

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Cud mniemany.

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

o ja pier...ę jestem pod wrażeniem dwa razy to nikt tego nie zrobił jednego dnia, nawet pod przymusem trzeba dać na tacę

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Więc przy pomocy radosnego wiatru udalismy się z Alim na kolejną potyczkę z Bestią. Ania została w Murowańcu. jako ludzie w poważnym wieku dostalismy się na Kasprowy przy pomocy techniki czyli wyciągu dla narciarzy. Na szczycie pełno tzw "kibiców". Szkoda pisać. Zaraczeni, uzbrojeni w jeden czekan i dwa kijki ruszamy ponownie na Bestię. No cóż, pokonaliśmy Ją. Na szczycie myslelismy czy po tym wyczynie nie wycofać się z czynnej działalności górskiej. Bo co może być bardziej wspanialego w górach od potrójnego poskromienia Bestii ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Bialo jak w dupie u niedzwiedzia polarnego, patrze na szczycie kilka osob. O k... Łukasz T. Wykrztusilem tylko:
-O nieeee!!!!

zemdlałem...

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Aż trudno uwierzyć, pierwsze spotkanie i to na szczycie bestii

Cóż za subtelne określenie

Łukasz T czy Komisja Rekordu Guinnessa została już powiadomiona o waszym wyczynie?
"Zimowy maraton górski na Beskidzie"
Myślę, że rekord będzie nie do pobicia przynajmniej w ciągu obecnego stulecia.

A pamietasz Kilerusie jak ofiarnie rzuciłem się za Twoją rękawiczką ? Nie chwyciłem


Ciąg dalszy:

Po przemysleniach na szczycie staczamy się w dół. Tak tylko dla pochodzenia bo Tatry straciły dla nas sens po Bestii. My idziemy , a w koło tumany, bałwany i pióropusze. Wieje przepięknie. Podniesieni na duchu nie zważamy na wycia i włazimy na Turnie - Skrajną i Pośrednią. Widoki powalające. Błękit i biel. Czasami tylko wyłania się naga skała. No i totalna pustka. Widzimy tylko pare mrówek na Świnicy i ... I wyłaniajace się z boku Pośredniej postacie - !, Maniek i Olo . Z tego wynika, że Tatry zostały opanowane przez Forum . ! rzuca takim tekstem: wchodzę na szczyt, myślę , że będę sam a tu widzę znajomą mordę. W ten sposób zostałem Pośrednią Mordą .

Podziwiamy widoki, spożywamy, gadamy. I czas wracać przez Liliowe na Halę. Wieje pieknie. W Murowańcu obiadek i pożegnanie. O 17 wychodzimy, na dole jesteśmy o 18.20. No i trafiamy na Rondzie na kibicow. Powrot w dom. I tyle. Zdjecia beda. Ave.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Starałem się

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Tak to prawda, nasuwa mi sie tylko jedno slowo: walecznosc!

Spotkania na szczytach:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Lanserzy

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c

! w goglach zaraz padne!!!

to była dramatyczna chwila, nasza wyprawa zawisła wtedy na włosku, a szczupak Łukasza był faktycznie efektowny, na szczęście skończył się na grani ...

Istnialo duze zagrozenie! Chociz faktem jest to, ze to nie Kasprowy!

kilerus ,golanmac ale jak zwykle ustawilismy granice ryzyka ,odjęlismy 1% i uratowalismy rękawiczke przy 99% zagrożeniu .

Najbardziej obawialiśmy się ,aby rękawiczka nie wtargnęla na teren pozaszlakowy.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

To prawda, mimo to ryzyko upadku, wprost w bezdenną czeluść doliny cichej było bardzo poważne ... teraz mam na plecach ciarki jak o tym myślę ...

Z kroniki TOPR: " Po nieudanej paradzie bramkarskiej turysta Łukasz T. spadł z Bestii wprost w otchłań Doliny Cichej. Poszukiwania trwają."

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Kurde i widac u manka napis marmot na rekawiczce!
Masakra. Pewnei trzeba bylo lachony ratowac na Kasprowym bo rzucaly sie w czelusc Doliny Cichej!

Chłopcy jak z żurnala

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c

Ali7 najlepsze jest to ,że na Świnicy widać naszą Ekipę.
My widzieliśmy ich na Pośredniej .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Nas. Wtedy bylismy razem.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Łukasz T WAS -oczywiście

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Zaje.biste w pierwszej chwili nie zwróciłem uwagi ...

golanmac no wlasnie ,ja tez dopiero po chwili uświadomilem sobie ,że my oglądalismy ich z góry i zobaczylem nas .
Fajna sprawa

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

moich

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

jak z reklamy szpeju

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni