Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Bieszczady, tym razem czerwcowe
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=5592
Strona 1 z 2

Autor:  nutshell [ Wt cze 10, 2008 7:34 pm ]
Tytuł:  Bieszczady, tym razem czerwcowe

Kiedy tułacze ciśnienie nęka od grudnia, to w czerwcu już nie ma zmiłuj ;) Tak więc na miłe rozpoczęcie sezonu padło na Bieszczady... znowu.

Wycieczkę rozpoczęliśmy dość standardowo bo od Wetliny i Połoniny Wetlińskiej, która powitała nas tak:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Fioletowy okaz
Obrazek

A tu już zejście do Brzegów Górnych oraz droga do Schroniska pod M.Rawką
Obrazek Obrazek Obrazek

Widok ze schroniskowego okna
Obrazek

Wdały się jakieś zakłócenia ;)
Obrazek

O Połoninie Caryńskiej będzie krótko i konkretnie - było zimno, wietrznie, nieprzyjaźnie, jednym słowem spacer w chmurach, ale cholera, nawet wędrowanie szlakiem z widocznością ograniczoną do 3 m ma swój urok :)
Wybrałam zdjęcia gdzie momentami było widać jednak trochę "więcej"
Obrazek Obrazek

Równowaga w przyrodzie musi być, tak więc kolejny dzień był piękny i słoneczny :)
W drodze na Tarnicę
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na Przełęczy Goprowców
Obrazek

Pierwszy raz na Połoninie Bukowskiej. Przepiękna trasa, do pary z Bukowym Berdem to dla mnie jedne z najpiękniejszych miejsc w Bieszczadach. Niestety zdjęcia nie oddają w pełni piękna tej połoniny ani klimatu jaki panował, kiedy szlismy całkowicie pustym szlakiem o zachodzie słońca.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

I to by było na tyle 8) A następna relacja, jak się uda, będzie z Tatr :]

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt cze 10, 2008 8:07 pm ]
Tytuł: 

fajne :D tam by ZTGM sie udał :wink:
czekamy na kolejna relacje 8)

Autor:  Justka [ Wt cze 10, 2008 8:48 pm ]
Tytuł: 

przepiekne foty :brawo:

Autor:  Sofia [ Wt cze 10, 2008 9:36 pm ]
Tytuł: 

Super fotki, też :brawo:

Autor:  Rohu [ Wt cze 10, 2008 10:15 pm ]
Tytuł: 

Super zdjęcia. Bieszczady są piękne, zwłaszcza poza sezonem lipiec-sierpień, kiedy jest trochę mniej ludzi. No i rejon Bukowego Berda i Połoniny Bukowskiej też trochę mniej uczęszczany niż Tarnica, Caryńska, czy Wetlińska. Dobrze, że misia nie spotkaliście po zmroku ;)

Autor:  nutshell [ Wt cze 10, 2008 10:31 pm ]
Tytuł: 

Musze przyznać, że trochę kusiliśmy los, bo po zejściu z Połoniny Bukowskiej do Wołosatego dotarliśmy ok 23.00. Kto przemierzał tą trasę ten wie jak wygląda ten szlak. Jest to wąska trochę droga, trochę ścieżka biegnąca głównie lasem i tak aż do samego Wołosatego. Idąc po zmroku, z każdym szmerem w krzach zastanawiałam się czy to ON :lol: dodam że jak dotąd nie zaliczyłam spotkania 1 stopnia z misiem i modliłam się aby to nie nastąpiło akurat wtedy gdy po całodziennej wędrówce nogi wchodziły mi w ... bo chyba miałabym jedynie siłę na to aby paść i się nie ruszać ;)

Autor:  Rohu [ Śr cze 11, 2008 12:31 am ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
bo chyba miałabym jedynie siłę na to aby paść i się nie ruszać Wink


Z tego co mi wiadomo to jedyne sensowne rozwiązanie, więc zmęczenie było akurat na waszą korzyść :)

Autor:  chemica [ Śr cze 11, 2008 8:02 am ]
Tytuł: 

Aleeeeeeeeeeee zielono!

Autor:  Kaytek [ Śr cze 11, 2008 9:05 am ]
Tytuł: 

Ech... Bieszczady... Trzebaby troszkę czasu kiedyś znaleźć... Uważajcie plecakoluby - mnie już tu prawie całkiem przekręcili na Tatry... Ale jeszcze będę sie bronił ;)
Piękne miejsca, piękny wypad, piękne fotki :)

Autor:  Carcass [ Śr cze 11, 2008 9:09 am ]
Tytuł: 

Piękny zachód słońca w pięknym miejscu.

Autor:  stan-61 [ Śr cze 11, 2008 9:12 am ]
Tytuł: 

Hej Bieszczady, hej Bieszczady,
Na Bieszczady nie ma rady...

...czy jakoś tak...

Ładne fotki. Okolice mi prawie zupełnie nieznane.

Autor:  nutshell [ Śr cze 11, 2008 7:29 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Uważajcie plecakoluby - mnie już tu prawie całkiem przekręcili na Tatry

No cóż, ja od samego czytania forum i oglądania zdjęć powoli przechylam się na tatrzańską stronę ;) ale wiem już, że Bieszczady to góry do których się wraca, mimo chwilowych skoków w bok ;>
Cytuj:
Ech... Bieszczady... Dlaczego tam tak daleko... Zazdroszczę Smile

Nam podróż ze stolicy do Rzeszowa zajęła ponad 7h + później dojazd do Sanoka (> 1h) i Wetliny (> 1h), byliśmy raptem 5 dni ale było warto, więc jeśli ktoś po obejrzeniu zdjęć się skusi to myślę, że nie będzie żałował, bo na żywo te zielenie i przestrzenie robią dużo większe wrażenie :)

Autor:  Gawith [ Śr cze 11, 2008 8:10 pm ]
Tytuł: 

Pięknie tam! Nie byłem jeszcze w Bieszczadach, muszę kiedyś nadrobić zaległości (choć w tym roku pewnie nie da rady już :? )

Autor:  Do-misiek [ Śr cze 11, 2008 8:48 pm ]
Tytuł: 

Cudooooo :!: :!: :!: Kocham Bieszczady :D I jadę już 22 czerwca 8)

Autor:  Trauma_ [ Śr cze 11, 2008 9:16 pm ]
Tytuł: 

Ja mam blisko a i tak w tym roku czasu było brak by pojechać... :cry:

Autor:  Leyeq [ Cz cze 12, 2008 7:25 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady, tym razem czerwcowe

nutshell napisał(a):
było zimno, wietrznie, nieprzyjaźnie, jednym słowem spacer w chmurach, ale cholera, nawet wędrowanie szlakiem z widocznością ograniczoną do 3 m ma swój urok :)

Pozwole sobie wtrącić swoje trzy grosze pod postacią zdjecia i amatorskich wywodów ;d

Nie da się zaprzeczyć. Taka pogoda ma swój niepowtarzalny klimat. Gdyby nie brak mozliwosci podziwiania panoram, to powiedziałbym, ze jest ona swietna :)
Dodatkowym atutem jest znikoma ilosc stonki na szlaku (zdjecie z Bożego Ciała, na szlaku spotkalismy raptem 10-15os. w przeciagu 7h [wołosate-rozsypaniec-halicz-tarnica-ug każdy kto zna chociaż troche bieszczady, wie jak bardzo uczęszczany jest ten szlak])

Byłem na Tarnicy już kilka razy, ale nigdy nie podobała mi się tak jak wtedy...

Obrazek

Może własnie dlatego, że była pusta?

Dzieki za tą relacje, własnie napaliłem się na Połoninę Bukowską i Bukowe Berdo :D

Autor:  nutshell [ Pt cze 13, 2008 2:16 pm ]
Tytuł: 

Fajne to zdjęcie :) Ja byłam na Tarnicy dwa razy, zawsze kłębiły się tam czarne chmury i wiało jak diabli. Ale tam chyba zawsze tak wieje ;)
Cytuj:
Dzieki za tą relacje, własnie napaliłem się na Połoninę Bukowską i Bukowe Berdo Very Happy

I o to poniekąd chodziło :>

Autor:  Trauma_ [ Pt cze 13, 2008 3:47 pm ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
Ale tam chyba zawsze tak wieje ;)


No, nie zawsze... :lol:

W niedziele jak będzie pogoda to ruszam w Bieszczad.... może tym razem na Halicz albo Chryszczata :)

Autor:  górolka [ Pt cze 13, 2008 8:59 pm ]
Tytuł: 

w Bieszczadach byłam tylko raz ( ta odleeegłość) i to bardzo, bardzo dawno ( sierpień 80r) i to co do dzisiaj pamiętam to bajeczny wschód słońca gdzieś w okolicach Baligrodu. Chciałabym kiedyś jeszcze połazić po bieszczadzkich szlakach :wink:

Autor:  nutshell [ Pt cze 13, 2008 9:00 pm ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
Ale tam chyba zawsze tak wieje ;)


No, nie zawsze... :lol:


Miałam na myśli takie zjawisko jak wiatr dolinny/przełęczowy ze względu na występujące 'siodło' tuż przed Tarnicą, ale może faktycznie dwa wejścia to zbyt mała próbka statystyczna ;]

Autor:  Trauma_ [ Pt cze 13, 2008 9:21 pm ]
Tytuł: 

Mam takie ładne zdjęcie jak wieje na Wetlinskiej i trzymam się tam tego słupka od stacji meteo by mnie nie zwiało :lol:

A ogólnie czasami bywa względny "spokój" w Biesach i małe podmuchy.... w tamtym roku był upał i powietrze stało....


Obrazek

Autor:  nutshell [ Pt cze 13, 2008 10:10 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Mam takie ładne zdjęcie jak wieje na Wetlinskiej i trzymam się tam tego słupka od stacji meteo by mnie nie zwiało Laughing

Miałam podobne przeżycie na Bukowym Berdzie, tyle że moim jedynym (marnym) oparciem były kijki ;)

Autor:  Trauma_ [ Pt cze 13, 2008 10:36 pm ]
Tytuł: 

Czasami lepiej nie wychodzić na szczyt :lol:

A tak wogóle to mam nadzieję, że w niedziele nie będzie padać :(

Autor:  nutshell [ Pt cze 13, 2008 11:01 pm ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
w Bieszczadach byłam tylko raz ( ta odleeegłość) i to bardzo, bardzo dawno ( sierpień 80r)

Szkoda że pierwszy raz w Bieszczady trafiłam tak późno, kiedy zaczęły się urbanizować i stawać 'modne', a nie dzikie i niedostępne jak z opowieści. Ale uznając teorię szklanki do połowy pełnej, to ważne, że w ogóle :)
Trauma_, oby pogoda dopisała. Ja po ostatnim wyjeździe nauczyłam się nie wierzyć wszelkim prognozom jeśli chodzi o góry :lol:

Autor:  Trauma_ [ So cze 14, 2008 8:30 am ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
Trauma_, oby pogoda dopisała. Ja po ostatnim wyjeździe nauczyłam się nie wierzyć wszelkim prognozom jeśli chodzi o góry :lol:


Dzięki :) Jak na razie pogoda jest ok :) I oby tak było jutro. Przypomina mi się piosenka "Deszcz w Cisnej ". Rok temu prognoza z onetu idealnie się sprawdziła co do dnia (przez ponad tydzień). Proponuję korzystać ze strony IMGW.

Autor:  Leyeq [ So cze 14, 2008 1:08 pm ]
Tytuł: 

szczerze mówiąc, to wydaje mi się, że na Tarnicy wiatr jest odczuwalny... zawsze. raz mocniej raz słabiej. na 4 wejścia, tylko raz było wzglednie spokojnie, ale i tak na szczycie czuć było chłodny orzezwiajacy wiaterek, po mimo, ze podczas podejscia na przełecz pod tarnicą był żar nie do zniesienia. ale było to kilka lat temu, wiec moge sie mylic :)

Autor:  Trauma_ [ So cze 14, 2008 1:12 pm ]
Tytuł: 

Podmuchy a nie wiatr :P Wiatr to jest wtedy jak ściaga z Ciebie ubranie :P :lol: :lol:

A tak serio to bywają dni (być może tylko chwile) wzglednego spokoju...

Autor:  adhezja [ So cze 14, 2008 3:52 pm ]
Tytuł: 

piękne zdjecia i naprawde sympatyczne góry :)
nutshell napisał(a):
Szkoda że pierwszy raz w Bieszczady trafiłam tak późno, kiedy zaczęły się urbanizować i stawać 'modne', a nie dzikie i niedostępne jak z opowieści.


mi też szkoda, do tego byłam tam tylko raz, daleko mam ehh

Autor:  Trauma_ [ N cze 15, 2008 9:43 pm ]
Tytuł: 

A tak dziś rano przywitały nas Bieszczady:
Obrazek

[Widok na Tarnice]

Więc z uśmiechem na ustach (że przestało padać a padało od Baligrodu), wyszliśmy na szlak w Wołosatem. Niestety po 15 minutach zaczęły się zbierać czarne chmury, byliśmy dobrej myśli - wkońcu nie padało...

Po jakimś czasie zrobiło się okropnie wilgotno i na Przełęczy Bukowskiej weszliśmy w chmurę (od godzinki już kropiło):

Obrazek

Obrazek

Tak wyglądał dziś Rozsypaniec:

Obrazek

A więc raczej nie wyglądał.

A tak wyglądały widoki spod Rozsypańca:

Obrazek

Więc wróciliśmy się (przeczekaliśmy 15 minutowy deszcz) i pojechaliśmy robić ognisko i piec kiełbaski pod wiatą za Brzegami :) :wink:

Autor:  Do-misiek [ Pn cze 16, 2008 7:54 am ]
Tytuł: 

Pogoda typowo bieszczadzka :lol: Mimo wszystko pięknie i jest czego Ci zazdrościć.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/