Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 27, 2024 6:39 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr cze 11, 2008 8:48 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Riders of the storm - one with the wind, defenders of creation
Riders of the storm - aligned with the sun!



Prolog

Sobota, 7 czerwca... już 3 egzaminy za mną. Chwila przerwy, więc z nudów przeglądałem sobie moje mapy. Akurat wpadła mi w ręce stara mapa Beskidu Sądeckiego, na której bazgrałem pisakiem gdzie ja to już nie byłem. Kilka rzutów oka i widzę że w zasadzie niewiele mi już brakuje żeby skompletować wszystkie znakowane szlaki w Sądeckim. Hmm, a gdyby tak...?
A może jutro /w niedzielę/? Kto by tu mógł pojechać...

- Cześć, jedziemy jutro w góry na jeden dzień?
- Eeee jutro nieee, ja się uczę...


Tak wyglądały chyba wszystkie moje rozmowy ze znajomymi. No ludzie, kto się uczy w czasie sesji? No i okazało się że nici z niedzieli. Hmm, kiedy by tu jeszcze...
W poniedziałek i wtorek musiałem być na uczelni, ale codziennie sprawdzałem prognozy pogody. Stanęło na środzie - nieważne, czy kogoś zgarnę, ale muszę pojechać. :)


Część 1

6:00 - pobudka, kurrr..., ja wiedziałem że położenie się spać przed 3 nie jest najlepszym pomysłem :/ Ale nic to, kawka na śniadanie, duuużo kawy do termosu i się pakuję. Wychodzę, wsiadam w autobus miejski, jadę na dworzec. 7:15 - odjeżdżam peksą Tarnów-Krynica, jednak jadę sam.
Zawsze gdy przejeżdżam przez Nowy Sącz, tracę orientację, nie mogę rozkręcić tego zakręconego wjazdu na dworzec PKS. A z autobusu wysiadam zaraz za Sączem, w Nawojowej. Tak, brakowało mi między innymi tego odcinka - Nawojowa-Ostra-Makowica.
Niebieski szlak, tuptuptup po asfalcie na początek, mijam kościół w Nawojowej, "witamy księdza milicjanta"... yyy, co? Wróć, "...prymicjanta" jednak. Kolejny łyk kawy i już przeczytałem poprawnie. Z asfaltu skręcam na polną drogę i powolutku do góry grzbietem wśród pól. Widoki nawet nawet, ale przejrzystość jest kiepska, czuć nadchodzące pogorszenie pogody. Przed sobą mam fragmenty masywu Makowicy, a za plecami Mamonie... Hm, (łyk kawy), Margonie jednak.
Wkrótce doganiam jedynego turystę spotkanego dziś na szlaku (co się okazało później), nie licząc schroniska. Chwilę rozmawiamy, on też sobie uzupełnia braki na mapie. Narzucam dość szybkie tempo i zostawiam gościa w tyle, on i tak będzie się musiał sprężyć jeśli chce dociągnąć do Krynicy, jak mi mówił.


Część 2

Bzzzz... bzzzz bz bz bz bzzzzz bzzz... Aaaa zgłupieć można! MUCHY! Zleciało się tałatajstwo nie wiadomo skąd i krążą jak te sępy wredne, włażą do oczu, nosa... A ja jeszcze nawet do skrzyżowania z zielonym nie doszedłem. Ale o wilku mowa, jest i skrzybzzzzzzżowanie, nie zatrzymuję się, skręcam w lewo w stronę Makowbzzzzzicy.
Bzzzz, bzzz, bzzzz bzzzzzzzzzzzzz bzzzz grrrrdudududummmm... Yyy mucha tak nie brzęczy? Oj oj burza za mną chyba? Hmmm, gdzie mam bliżej, w dół do Nawojowej, czy już na Cyrlę? Jednak na Cyrlę szybciej dojdę. Odpalam turbo i śmigam, nie zauważam właściwie podejścia pod Makowicę. (bzz? Haha - spróbuj mnie teraz dogonić, chromolony insekcie!)
Skręcam na czerwony, słyszę jeszcze jeden grzmot i błyskawicznie (o ironio) pojawiam się w schronisku na Cyrli.


Część 3

Burzy nie słychać, much nie słychać... niby wszystko pięknie ładnie. Ale żebym się nie rozweselił zanadto - w schronisku i wokół niego kłębią się ze dwie wycieczki szkolne. Kto tam był, wie jak ciasno jest w "jadalni", mimo wszystko ja się tam próbuję zalogować, nie będę się smażył w tym upale na zewnątrz... Zamówiłem kiełbachę, siadam...
Miauuuuuuu! Osz ty sierściuchu, skąd mogłem wiedzieć że akurat leżałeś na tym krześle... Skurczybyk na dodatek w kameleona się bawi, przybrał kolory maskujące i zniknął gdzieś na tle drewnianej boazerii. No mniejsza z nim, kłaki z ubrania się wytrzepie, ważne że jedzonko podali (o dziwo jakoś poza kolejką chyba, patrząc na to ile czekały te wycieczki). W końcu dzieci się jakoś rozpierzchły po okolicy, w środku zrobiło się trochę luźniej i w spokoju skonsumowałem jeszcze szarlotkę.
Burza jakby przeszła, no to idę dalej, jeszcze się zastanawiam gdzie zejść, Młodów czy Rytro, dochodzę na przełączkę gdzie do czerwonego szlaku dochodzi niebieski gminny i widzę jak z okolic Sącza zapieprza w moją stronę bydlacka deszczowa chmura. No to dokonałem szybkiego wyboru - schodzę tam gdzie bliżej ;) Myk na czerwony do Rytra, w dół po błotku (tam chyba zawsze jest błoto!) i udaje mi się zdążyć do Rytra przed ulewą.
Zadzwoniłem do domu odmeldować się rodzince że już czekam na ciapąga, i w tym samym momencie jak nie lunęło :D

W skrócie mówiąc, wyrobiłem się w 3 godziny z Nawojowej do Rytra, oczywiście nie licząc w tym dłuższego popasu na Cyrli. Foty takie sobie, było cholernie ostre światło i niewiele na to mogłem poradzić...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ciąg dalszy nastąpi - zapewne za tydzień ;]

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 11, 2008 8:53 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Widoki jak z bajki :) Ładnie tam.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr cze 11, 2008 9:19 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Ale żeby biednym dzieciom z wycieczki szkolnej jedzenie z gardła wydzierać, i na kota schroniskoweko nastawać - oj wstydziłbyś byś się, wstydził!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 10:29 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Tereny jakby mało górzyste. :roll:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 10:45 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
antyqjon napisał(a):

6:00 - pobudka, kurrr..., ja wiedziałem że położenie się spać przed 3 nie jest najlepszym pomysłem :/



W lutym po imprezie położyłam się spać o 2:30 miałam wstać na 5:00 na pociąg (jedyny w te strone w która chciałam jechać) i wstałam o... 4:30 bo nie usłyszałam budzika :/ Zerwałam się, ubrałam szybko, wybiegłam na przystanek i...... Wsiadłam nie w ten autobus i musiałam zapier... z buta spory kawałek. Było za 5 minut do odjazdu jak byłam na Rondzie Kaponiera i dzięki obcej dobrej duszyczce która zgarnęła mnie taksówką (i zapłaciła za mnie)z ronda Kaponiera na Dworzec wskoczyłam do pociągu minutę przed odjazdem... :)

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 11:11 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Gawith napisał(a):
Ale żeby biednym dzieciom z wycieczki szkolnej jedzenie z gardła wydzierać

Bo trzeba było je ukradkiem nakarmić...


Sztyrlic ukradkiem karmił dzieci niemieckie, a dzieci od ukradka puchły i umierały...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 11:19 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
stan-61, w końcu Każdy ma swoją Monoklinę... :P Różnica wysokości może nie tatrzańska, ale i nie Lechowa, jakieś 500 metrów to na górę ex definitione wystarczy :D

Trauma_ ostro, też podobną akcję kiedyś miałem, tylko że to było na szczęście o bardziej cywilizowanej porze kiedy jeździło więcej autobusów :P

Kaytek :lol: :lol: :lol:

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 12:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Fajna monoklina.
Ja pamietam jak z kilkunastokilogramowym plecakiem tam lazilem. Wtedy to już ise nie wydaje mało górzyste ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 12:12 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
stan-61 napisał(a):
Tereny jakby mało górzyste. :roll:


ciesz sie że Ci antyqjon nie pokazał drogi zejsciowej z Cyrli do Rytra (o ile szedł szlakiem, nie drogą), bo tam podchodząc można dostać zadyszki...
choć oczywiście Taterki to to nie są... to fakt :D

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 12:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Na Cergową i na Kolanin jest też ostro!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 12:22 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
mpik napisał(a):
ciesz sie że Ci antyqjon nie pokazał drogi zejsciowej z Cyrli do Rytra (o ile szedł szlakiem, nie drogą), bo tam podchodząc można dostać zadyszki...
choć oczywiście Taterki to to nie są... to fakt :D

Szlakiem schodziłem, a raczej ześlizgiwałem się po błotku, więc dlatego tam szybko było na dół. Ale co do podejścia, to niebieskiego z Łomnicy na Łabowską Halę nie przebije nic w Sądeckim, tamten kawałek to chyba mój ulubiony poza Tatrami :)

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 7:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4336
Lokalizacja: Kraków
mpik napisał(a):

ciesz sie że Ci antyqjon nie pokazał drogi zejsciowej z Cyrli do Rytra

A ja kiedyś tamtędy zbiegałem, bo poj... się nam godziny i chcieliśmy zdążyć na pociąg. Z Cyrli do Rytra mieliśmy zrobić w 27 min. Nie udało się, ale tak się kolana rozpieprza powoli :?

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 11:03 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 3:56 am
Posty: 2343
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
antyqjon napisał(a):
Szlakiem schodziłem, a raczej ześlizgiwałem się po błotku

Obyło się bez dupozjazdów? :lol:
A tak w ogóle to fajna wycieczka, zdjęcia takie sielankowe :wink: aż miło popatrzeć.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! :) :arrow: http://pomagamoli.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 12, 2008 11:37 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Sofia napisał(a):
Obyło się bez dupozjazdów? :lol:


Bez :mrgreen: Jakośtam utrzymywałem pion... ;)

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt cze 20, 2008 9:41 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 11:54 am
Posty: 275
Lokalizacja: (puszki) Żywiec
Ładne zdjęcia
takie widokówkowe

a rudolf mega zadowolony-wesoła fotka :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL