Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Słowacką Magistralą czerwoną na 2538 mnpm
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=5991
Strona 1 z 1

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 1:30 pm ]
Tytuł:  Słowacką Magistralą czerwoną na 2538 mnpm

Któż nie zna Ścieżki nad Reglami w naszych polskich Tatrach, przeszedłem ją, dawniej, na raty i wtedy poczułem mistykę gór...

Dlaczego zatem nie przejść południowej "Ścieżki nad Reglami", usytuowanej jednak z dużo wyżej umiejscowionymi punktami ponad poziomem morza, i w końcu przejść się jak "turysta", po pięknie wyłożonym chodniczku.

Wysiadamy w małej mieścinie,niedaleko od miejscowości gdzie dawniej zamieszkiwały smoki,te stare i nowe. Ścieżka pnie się stromo pod górę,mijamy już granicę lasu, wchodzimy w piętro kosówki,tu dopiero się zaczyna piąć a dyspozycja tego dnia była coś nijaka...

Dochodzimy do stawu, jestem szczęśliwy,piękne widoki, góra Sztućiec jak na wyciągnięcie ręki, sielanka, ludzie się uśmiechają, puszczają kaczki, jedzą spokojnie swoje jedzenie, tu ich nikt nie op... że jedzą własny prowiant, tu chcę zostać na cały dzień,słoneczko nawet przygrzewa a przecież w TVP przekazywali że ma lać,wiać i spaść wszystko co możliwe.
Długo tak siedzimy i dochodzimy do wniosku że może pójdziemy do Popradzkiego Stawu,tam schronisko a i Magistrali kolejny kawałek poznamy.Dojadam szybko w ekscytacji ,niemal dławiąc się, suchą bułkę z bananem i zarzucam wór na grzbiet i kierujemy się za czerwonymi malunkami. Postanawiam kolejny raz przetestować programik GPS od golanmac'a, niech Nas prowadzi !
Szlak wznosi się i nawigacja jak i mapa nakazuję skręt o 90 stopni na grzbiecie, to i posłusznie tak robimy. Ścieżka jakaś węższa się zrobiła,ale co tam, pewnie tą częścią mało osób wędruję,niech żałują.
Magistrala wznosi się nie ubłaganie, za nią również postępuję coraz wyżej mgła czy to chmury. Od strony Sztućca słyszymy dwa trwożne krzyki przerażenia i głuche tąpnięcia, daje to wiele do myślenia i wyobraźnia pracuję...
Wznosimy się coraz wyżej, schroniska jak nie ma tak nie ma, na wyświetlaczu GPSa nie wyświetla się nic, poza wielkim,wytłuszczonym wykrzyknikiem !....hmmm...
Nie daję za wygraną, świadomość zimnego piwa nad kolejnym sielankowym stawkiem,trzyma mnie przy siłach.
Magistrali czasem trzeba szukać,pośród kopczyków,choć orientacja jest dość prosta,ech ten czarny humor Słowaków.
Uroku dodaję już wysoko okalająca wszystko mgła, jest mistycznie, zewsząd słychać głuche, ciche miarowe tąpnięcia, to niezliczone serca skał.
Wchodzimy już wysoko na grań, dalej jest już bardzo wąska, szczerząca zębami turni, we mgle wygląda demonicznie (u progu stawu, w dole siedział sam kozi Szatan,czy to jego sprawka? ).
Wokół nic nie widać,grań jednak się wznosi to wpadamy na genialny pomysł że wyjdziemy wyżej i stamtąd napewno zobaczymy gdzie znajduję się schronisko !
Obchodzimy lekko grań po lewej, gdzieś tam majaczy jakiś wierzchołek, to pewnie upragniony punkt widokowy, schodzimy płytami i później wąską ryską, trawers nad stromymi progami do żlebu i nim do góry,mgła wciąż w górze..wrrr...
Mozolnie, ujeżdżając z parę razy osiągamy szczyt, ale cholera z niego widać jeden wyższy, przypominający nieco ... niedzwiadka. Nie mam ochoty znowu schodzić w dół, pierdzielić się po rysach, żlebach. Idziemy ściśle granią. Robi się dość trudno i lekko lufiasto, kończyny górne w ciągłym użyciu ale to fajny jednak skrót do Niedzwiadka. I stajemy przyblokowani, bo miedzy Niedzwiadkiem a turnią na której stoimy, szczerba jedynie do pokonania zjazdem, znowu jakoś opuszczamy się w dól, i krawędzią grani dochodzimy do Niedzwiadka, z drugiej strony wygląda jak niedzwiadek ale też jak coś z muzeum odlewnictwa, zapomniałem nazwy. A ze szczytu gówno widać (pomijając kozie)...
Mgła tworzy przez chwilę okno, widać staw !!! Nawet ścieżki wyraźne, to schodzimy w dół granią do stawu wpierw na przełecz. Pięknie prezentuję swoje cielsko Niska. Po niekończącej się mordędze dochodzimy do przełeczy po czym wznosimy się na grzbiet Ostrej, choc dziwna nazwa bo grań nawet nie poszarpana a dość tępa...
Widzę schronisko, pędzimy na złamanie karku, do stawu i wyraźną ścieżynką bez jeszcze znaków, może jakiś projekt, dochodzimy do kolejnego Stawu nad którym jest Schronisko i nawet ślicznie oznaczona Magistrala na czerwono.
Cali czerwoni popijamy piwo z czerwoną etykietą.
I na deser zejście czerwoną Magistralą.

Uważajcie, pilnujcie kolorów szlaków i nie wierzcię tym cholernym dżipiesom.

Trochę zdjęć z Magistrali:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

P.S. A Luka 3350 mawiał że jak coś nie wiem,to dzwonić...

Autor:  kilerus [ N sie 24, 2008 3:40 pm ]
Tytuł: 

Nie no z tym szczytem mamy do pogadania!

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 3:45 pm ]
Tytuł: 

kiler warto z nim pogadać ;)

Autor:  kilerus [ N sie 24, 2008 3:47 pm ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
kiler warto z nim pogadać ;)

Faktycznie kowadlo piekne!

Autor:  golanmac [ N sie 24, 2008 4:01 pm ]
Tytuł: 

Fajna wycieczka a i cel, zważywszy wysokość, jak i okolice zacny :)
nas on też czeka ...

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 4:02 pm ]
Tytuł: 

Dajcie znać jak się wybierzecie, bo mam tam coś jeszcze do dziabnięcia ;)

Autor:  Łukasz T [ N sie 24, 2008 5:58 pm ]
Tytuł: 

Wykułeś coś ? :wink:

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 6:26 pm ]
Tytuł: 

Łukaszu, nie wykułem ale wsłuchałem się w bicie serca tejże skały i rzekła mi bym udał się w Beskidy,tam czeka mnie odnowa ducha i ciała...

Autor:  Łukasz T [ N sie 24, 2008 6:27 pm ]
Tytuł: 

Czyli Słowo krąży po Tatrach ...

P.s. A komu to wiatr kwiaty z włosów wywiewa ? :lol:

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 6:35 pm ]
Tytuł: 

To niewiasta która bardzo polubiła OR...i to nie wiatr, to oddech skały..

Autor:  Łukasz T [ N sie 24, 2008 6:36 pm ]
Tytuł: 

A widziałeś Spoka cień :?:

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 6:38 pm ]
Tytuł: 

Ktoś krzyczał od Gerlacha" Spoko spier... z tymi klamerkami" po czym zapanowała złowieszcza cisza...

Autor:  Łukasz T [ N sie 24, 2008 6:40 pm ]
Tytuł: 

Smutne to :cry:

Autor:  LigeiRO [ N sie 24, 2008 8:43 pm ]
Tytuł: 

Spoko to nie mógł być, nie z takich opresji jak wiesz wychodził ;)

Autor:  chemica [ Pn sie 25, 2008 7:18 am ]
Tytuł: 

Przesympatycznie :D

Autor:  Luka3350 [ Pn sie 25, 2008 7:52 am ]
Tytuł: 

Tak jak pisal Kilerus- Mamy jeszcze male rachunki do wyrównania z tym szczytem :lol:
Relacja bardzo fajna i cel ciekawy.

Autor:  świnia na świnicy [ Pn sie 25, 2008 9:53 am ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
Wznosimy się coraz wyżej, schroniska jak nie ma tak nie ma, na wyświetlaczu GPSa nie wyświetla się nic, poza wielkim,wytłuszczonym wykrzyknikiem !....hmmm...


rotfl


piękne zdjęcia, najbardziej podoba mi się ostatnie.

Autor:  Elfka [ Pn sie 25, 2008 1:41 pm ]
Tytuł: 

Przepiękne zdjęcia, widoki jak z bajki :)

Autor:  kreator4791 [ Wt sie 18, 2009 3:34 pm ]
Tytuł: 

...rewelka...od dawna marzy mi się Kończysta...no cóż może w przyszłym roku...w tym już mam napięty grafik :)

Autor:  mpik [ Wt sie 18, 2009 5:14 pm ]
Tytuł: 

fajniutko ;)
szkoda tylko że na najwyższym levelu takie mgliste badziewie było... ale przynajmniej jest powód by tam wrócić :lol:

Autor:  mahavishnu [ Wt sie 18, 2009 7:55 pm ]
Tytuł: 

Jak oglądam te zdjęcia mam swoiste deja vu. Byłem tam dwa dni temu ! Wariant nieco inny : Osterwa - Tępa - Stwolska Przełęcz - Kończysta. Wracałem przez Dolinę Złomisk - z Przełęczy Stwolskiej jest zejście żlebem. Nie polecam go jednak zdecydowanie. Paskudne , zdradliwe piargi , strome , mokre wymyte skały - niebezpieczna droga , zwłaszcza w zejściu. Pogodę jednak miałem rewelacyjną , widoki wspaniałe. Rzucę jakieś fotki przy okazji.

Autor:  jck [ Śr sie 19, 2009 8:07 am ]
Tytuł: 

mahavishnu napisał(a):
Osterwa - Tępa - Stwolska Przełęcz - Kończysta.

Ja też kiedyś robiłem tą trasę...i faktycznie o ile odcinek Osterwa-Tępa- Stwolska jest całkiem fajny i widokowy to później zbocze Kończystej zabija całą radość...
Piękna porcja zdjęć!

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz sie 20, 2009 8:34 am ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
LigeiRO napisał(a):
Wznosimy się coraz wyżej, schroniska jak nie ma tak nie ma, na wyświetlaczu GPSa nie wyświetla się nic, poza wielkim,wytłuszczonym wykrzyknikiem !....hmmm...


rotfl


piękne zdjęcia, najbardziej podoba mi się ostatnie.

to był znak że impreza się uda pod każdym względem 8)
kowadło fajne jest i basta 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/