Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Szczyt lenistwa...
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=6067
Strona 1 z 1

Autor:  antyqjon [ Pt wrz 05, 2008 9:24 pm ]
Tytuł:  Szczyt lenistwa...

Dostałem niedawno cynk, że kumpel z dawnej klasy z liceum zagnieździł się w Zakopanem na parę dni. Hm, a może by go odwiedzić? Takoż i podjąłem w środowe popołudnie decyzję - znów wyskoczę na jednodniówkę. No to cóż, pobudka przed 2, wsiadam w PKS z Puław (zapewne jechałem z peepe :P ) i koło Brzeska zasypiam...

Budzę się o wschodzie Słońca z widokiem na Tatry z okolic Piątkowej. Całkiem punktualnie dojeżdżam do Zakopanego, wsiadam w busa i parę minut po 7 wchodzę do Małej Łąki. Kilkadziesiąt metrów od wejścia do doliny siadam, jem śniadanie i spotykam trzech Lechopodobnych osobników schodzących na dół... a później w całej Małej Łące jestem sam, nie licząc różnego rodzaju ptic i owadów. Nie spieszy mi się, co chwilę robię zdjęcia i się rozglądam. Idę tędy pierwszy raz, więc na spokojnie podziwiam piękne okoliczności przyrody. Wielka Turnia jest niesamowita, piękny kawał wapiennej skały. Im wyżej tym bardziej stromo, szlak przewija się między Siodłową Turnią a Mnichami Małołąckimi, a za mną coraz fajniejszy widoczek na dolną część doliny i regle. Wychodzę na Przełęcz Kondracką, a tu pusto - a ja spodziewałem się kogoś już spotkać o tej porze :)

No to kurs w lewo i za moment staję na najstraszniejszej górze na G.

Wita mnie słonik z kodem kreskowym na zadrapanym, lecz gojącym się zadzie.
- Siema anty!
- Cześć Maurycy. Dawno o Tobie nie pisałem.
- To się streszczaj, bo wiele nie napiszesz, ja spadam na Słowację fotopaszcze przygotować do najazdu pozaszlakowców. Peace & pozdrów świnię!
Solidne pierdnięcie poderwało słonia wysoko w górę, po czym rozłożył uszy i poszybował na południe...


Niniejszym: Mileno, pozdrawiam.

A wracając do relacji... Oprócz mnie jest jeszcze paru ludzi, aczkolwiek wkrótce schodzą i zostaję sam. Trochę wieje, więc znajduję sobie wygodne miejsce za kamieniem. Usadawiam się wygodnie, piję kawę, wcinam ciacho, w słuchawkach In Flames i tak sobie prawie godzinkę siedzę czytając książkę*. W końcu zaczynają się schodzić ludzie, kumpel dzwoni że jest na przełęczy i po chwili się spotykamy na szczycie. Kontynuujemy lenistwo i obserwujemy, jak geodeci rozkładają stanowisko pod krzyżem. Druga ekipa siedzi nad Szczerbą, trzecia na Małym G. Na szczycie zaczynają się pojawiać adidasoidy i ich formy pochodne, niestety żadne z dziewcząt nie było wyposażone w szpilki...

Dość tego lenistwa, schodzimy, omijając piękne i dramatyczne sceny na zejściowych łańcuchach. Robi się coraz upalniej, więc postanawiamy szybko zejść do jakiegoś zacienionego miejsca. W efekcie lądujemy w schronisku na Kondratowej. Paweł czeka jeszcze na ludków ze swojej ekipy, a ja się z nim żegnam i śmigam do Kuźnic. Jeszcze tylko subtelny ZTGM w Jaworzynce, busik do dworca, ekspres, przesiadka w Płaszowie i koło 20 ląduję w domu :)


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek




*C++. 50 efektywnych sposobów na udoskonalenie Twoich programów.

Autor:  Gustaw [ Pt wrz 05, 2008 10:17 pm ]
Tytuł: 

Miły wypad i fajne fotki.
:brawo:
antyqjon napisał(a):
regle

Czy masz na myśli lasy czy wzgórza bo to poważna sprawa i możesz wielu czytelników wprowadzić w błąd ... :roll: :wink:

Autor:  antyqjon [ Pt wrz 05, 2008 10:56 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Czy masz na myśli lasy czy wzgórza bo to poważna sprawa i możesz wielu czytelników wprowadzić w błąd ... :roll: :wink:

Hmm... licentia poetica :lol:

Autor:  świnia na świnicy [ So wrz 06, 2008 12:12 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Niniejszym: Mileno, pozdrawiam.



O LOL!
rozumiem, że zdjęcia nie zrobiłeś mu tylko z wrażenia? :D
jutro obadam foty, dzisiaj już kleję się do poduszki.


edit:
fajny dzion :) chociaż żeby czytać o c++ w górach, hm hm hm, no sori, ale "Chłopi" jakoś lepiej mi grają w zestawie:D.
no i tego. w ogóle jeszcze nie ma na zdjęciach jesieni, tak sobie myślę. i dobrze :)

Autor:  GoAway [ So wrz 06, 2008 7:53 pm ]
Tytuł: 

polecasz książkę? czy to tylko 50 przykładów kodu w dwóch postaciach, mało efektywnej i poprawionej na efektywny

Autor:  antyqjon [ So wrz 06, 2008 7:58 pm ]
Tytuł: 

GoAway jak najbardziej polecam, poza przykładami sporo ważnej teorii o której nie zawsze się pamięta. Dobra rzecz.

Autor:  Justka [ So wrz 06, 2008 9:36 pm ]
Tytuł: 

jesien to zdecydowanie najpiekniejsza pora roku w gorach jak dla mnie :)
fajna wycieczka.

Autor:  Mazio [ N wrz 07, 2008 9:58 am ]
Tytuł: 

za wcześnie jeszcze napisać, że jestem fanem Twoich recenzji, ale jeśli będziesz tak pisał to masz we mnie wiernego czytelnika :mrgreen:

Autor:  KWAQ9 [ Pn wrz 08, 2008 6:44 am ]
Tytuł: 

Hmmmmm, a więc mamy jesień. Świetne fotki... 8)

Autor:  stan-61 [ Pn wrz 08, 2008 7:26 am ]
Tytuł: 

antyqjon napisał(a):
C++
Programowanie z epoki kamienia lizanego. :roll:
Wycieczka i fotki ładne. Jesień w Tatrach jest superoska.

Autor:  peepe [ Pn wrz 08, 2008 10:39 am ]
Tytuł: 

antyqjon napisał(a):
wsiadam w PKS z Puław (zapewne jechałem z peepe Razz )

zapewne... my siedzieliśmy we dwóch w drugim rzędzie od drzwi z przodu

eee... a ty nie wsiadałeś w Mielcu??? w czarnym wdzianku???

Autor:  antyqjon [ Pn wrz 08, 2008 11:28 am ]
Tytuł: 

peepe napisał(a):
antyqjon napisał(a):
wsiadam w PKS z Puław (zapewne jechałem z peepe Razz )

zapewne... my siedzieliśmy we dwóch w drugim rzędzie od drzwi z przodu

eee... a ty nie wsiadałeś w Mielcu??? w czarnym wdzianku???


Wsiadałem w Tarnowie, byłem w granatowym polarze. Wpakowałem się gdzieś w środkowe rejony autobusu.

Autor:  peepe [ Pn wrz 08, 2008 11:31 am ]
Tytuł: 

no to chyba nie zwróciłem uwagi, zresztą w okolicach Tarnowa przyszedł najlepszy sen :)

Autor:  Fatality [ Cz wrz 11, 2008 9:28 pm ]
Tytuł: 

Antyqjon... jak na taki nick to lubisz fajną literaturę poczytać dla rozrywki.
A zdjęcia mnie osobiście powaliły. Rewelacja!
Wiadomo, że aparat to nie wszystko - ale tak z ciekawości - czym je robiłeś?
Po takich relacjach... może kiedyś się wybiorę późnym latem... choć na chwilę... chwileczkę... Ech marzenia...

Autor:  antyqjon [ Cz wrz 11, 2008 9:43 pm ]
Tytuł: 

Fatality napisał(a):
Wiadomo, że aparat to nie wszystko - ale tak z ciekawości - czym je robiłeś?


350D + (niestety) kit 18-55 + polar Marumi DHG.

Autor:  adhezja [ Pt wrz 12, 2008 12:04 pm ]
Tytuł: 

baaaardzo ładne zdjęcia. relacja tez fajowa, z biglem i polotem :)

antyqjon napisał(a):
Fatality napisał(a):
Wiadomo, że aparat to nie wszystko - ale tak z ciekawości - czym je robiłeś?


350D + (niestety) kit 18-55 + polar Marumi DHG.


a co to za marka aparatu, bo ja nie rozumiem tego szyfru wyżej :|

Autor:  golanmac [ Pt wrz 12, 2008 12:05 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
a co to za marka aparatu

cannon :)

Autor:  chemica [ Pt wrz 12, 2008 12:53 pm ]
Tytuł: 

Wszystko fajnie, ale ta książka :?:
Wrrrrr.

Autor:  Mag_Way [ Pt wrz 12, 2008 2:05 pm ]
Tytuł: 

Fajna relacja i zdjęcia jakies takie... piękne, bajkowe... szczególnie to z tym krzyzem na giewoncie 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/