Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ave.

Szlaki i tylko szlaki.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

tytuł interesujący... ale dalej... tylko szlaki?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Tylko.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To motto będzie mi teraz stale przyświecać :



I Wy tak czyńcie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Witaj.

Ali jestem w szoku - jeden ze szczytów w Zachodnich okazał się Bydlakiem godnym Bestii. Szok porażający. Jak dojdę do siebie to piszę dramat.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

i fotomontaże koniecznie...

Już drżę...

No to Panowie zamiast zdjęć opis Dramatu. Dniem wczorajszym udaliśmy się w moją ... ulubioną Dolinę. To ta gdzie ponoć rosną krokusy. Oczywiście to kłamstwo. Wczoraj krokusów nie było. Szlismy w trójkę. Niewiasty i Błogosławiony. Aga - Lufka i Joanna - AsiaJ. I niejaki Etos czyli ja. Nawiedziliśmy kaplicę Jana Chrzciciela, schronisko i wybraliśmy cel. Grześ. Nazwa budzi respekt ale i tak nie spodziewałem się tego co ta góra nam zrobi. Przy wejściu na szlak pouczająca tabliczka. Panowie - czyńmy tak. Rączo poruszając się wśród śniegów i powalonych drzew ( piszemy skargę do TPN ), spotykając rodzinę, nawiązując kontakt z Biskupem osiągamy Cel. Ludzi na szczycie pare sztuk, widoków jakoś mało, drogowskazy i Krzyż stoją. No i jak to tradycja nakazuje przystąpiliśmy do rytuału. Aga kładzie plecak na śniegu, Asia wyciaga płyn chłodzący , mi się morda cieszy. I teraz nastąpiła scena , która zmroziła nam krew w żyłach. Nic już nie będzie takie jak było. Straciłem wiarę w czystość Tatr. Otóż w momencie jak Lufka położyła na śniegu plecak z ZAWARTOŚCIĄ to ten pijak Grześ wyssał z plecaka Wiśnię Polską. WSZYSTKO CO MIELIŚMY Nie zostawił nam nawet kropli Tylko trochę wiśniowego koloru zostalo na śniegu Czy potraficie wyobrazić sobie naszą rozpacz Rozpacz po stracie ZAWARTOŚCI i rozpacz po ujawinieniu się PIJAKA GRZESIA. Nic więcej nie potrafię napisać.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Potwór.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

A to pijak!

I to jeszcze - "polski pijak katolik" . Na szczycie stoi Krzyż.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Teraz już ochrzczony.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

bydle... po tym to już tam nie pójdę

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Mam nadzieję, że przynajmniej porządnego kaca miał później

Tego nie wiem. Dziś wróciłem. Jak dojdzie do wypadków w tych okolicach to znak, że Grześ ma syndrom dnia drugiego.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

przypuszczam że istnieje możliwość erupcji. może mu się odbijać. temu grzesiu.

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

Czas na słowo pisane. Porankiem 20 września udaję się na ostatni letni weekend w Tatry. W celach towarzysko - górskich. W tej kolejności. Żadnych planów i oczekiwań wysokogórskich. Muza na uszy i jazda bolidem. Na PKS wita mnie Towarzysz uysy. Ave imiennik. Po momencie tonę w ramionach Niewiast. One przybyły 25 minut wcześniej i już się zakwaterowały. Tak więc udajemy się na ul. Samków. Powitalne śniadanie przeradza się w powitalne pijanie Ale Zew Gór zawył za oknem. Wybór padł na Regle i okolice regli. W koncu to wyjazd Towarzyski , a nie Turystyczny Dolina Białego ( rzeczywiście było biało ), Sarnia Skała, Siklawica, bar, Dolina Strążysk. Śniegi, bałwany i brak widoków. Wracając wtaczamy się do Jaskini Dziura. No i potem czwóreczką udajemy się w stronę Krokwi. Po drodze nawiązujemy kontakt ze stadem. Wełnianym. Wieczorem następuje wieczór. Rano następuje poranek. Tym razem w czwórkę wkraczamy w Kościeliską. Mroźna, Raptawicka, Mylna. Fajnie było. Ale cóż - o 20.00 mam ostatni autobus do Żywca. No i na niego nie docieram. Kolejny nocleg na podlodze A o poranku kolejny Dramat. W trójke wyruszamy do ... Chochołowskiej. Co powyżej opisałem.

Potem o 20.00 w autobus i powrót w deszczowy Żywcie. Niewiasty i uysy dzięki za towarzystwo. Było miło.

P.s. Niewiasty dalej żerują po Zachodnich.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

bardzo fajnie spędzony czas w górach, jak na taką pogodę.

rozumiem, ze wyturlał wam butelkę z plecaka i spadla w przepaść, czy też potłukł wam ją skubany/?

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Nie chcieliście spróbować wiśniowego śniegu?, toż to prawie jak lody wiśniowe...

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

Dziękujemy. To Zew nas zawezwał.


To było tak szybko , że nikt nie wie jak. Aga po prostu miała pustą butelkę w ręce.


Nie zdążylismy. Dramat pozbawił nas zdolności do racjonalnego działania.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Może jeszcze nic straconego. Jak dobrze pójdzie to zmarzlina utrzyma się co najmniej do marca...

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)

trzeba zorganizować zimową wyprawę po ten kawałek lodu i na miejscu skonsumować, znaczy zlizać... do gołej skały, czy coś

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

W 100 % wychlał do ostatniej kropli.

Czas na zdjęcia. Takie sobie .

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

['] - za płyn. Ja od dawna mówiłem że Grześ to pomiot Bestii... cel wielce zacny, ale mściwy.

_________________
siciarz.net

Zacne, zacne
Jak dojde do siebie to zaraz wkleje kilka fot

Pamiętaj o autocenzurze Po wyjściu z busa stajemy się osobami prywatnymi

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Oczywiscie oczywiscie

Nie pamiętam

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Przed .

Nie mógłbym Kasi w oczy na trzeźwo spojrzeć.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ali7 ciężko było oj ciężko, strasznie dziwnie zadziałało na nas górskie powietrze....