Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Starorobocianski w 10 godzin - zimowa boruta
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=6569
Strona 1 z 2

Autor:  LoveBeer [ So gru 13, 2008 8:41 pm ]
Tytuł:  Starorobocianski w 10 godzin - zimowa boruta

Obrazek
ruszam skoro swit - o 6 jestem juz mocno na chocholowskim asfalcie
Obrazek
to jest jedno z nielicznych zdjec jakie zrobilem powyzej iwaniackiej - po prostu bylem zbyt zmeczony na wiecej - przecieralem szlak w sniegu po pas - i to dobre 2 godziny. przynajmniej 3 razy mialem kryzys 'nie ma szans, wracam'
Obrazek
na gorze puscilem pare przed siebie - w ramach odsapniecia :) mieli isc na bystra, ale powyzej siwej preleczy odpuscili (nie wiem czy cos sie dzialo bo nie dawali zadnych znakow, ale jest prawdopodobne ze chlopak zjechal z nawisnietym sniegiem wlasnie z miejsca nieco powyzej tejze przeleczy i dziewczyna go wyciagala)
Obrazek
a wialo tak jak zwykle :>
Obrazek
i sniegu tez chyba tyle co zwykle w zimie w tatrach :)
Obrazek
rzeczone nawisy sniezne
Obrazek
autor na przeleczy pod starorobocianskim. zajefajne formacje snieznie sie tam porobily (dzis wrzuce panorame z nimi na http://panoramy.biernawski.com)
Obrazek
widoczek :]
Obrazek
stary bocian w calej okazalosci. wyjscie bylo mordega prawie ponad moje sily. doslownie tam doczlapalem. sam, bez sladow. jakis jegomosc potem tam uderzal ale czy doszedl nie wiem (minal mnie na przeleczy)
Obrazek
na to na dowod ze tam bylem :)
Obrazek
rzut oka na slowacje
Obrazek
jak wracalem pogoda sie psula, ale to bylo zdaje sie chwilowe - mimo wszystko zasuwalem w dol jak z motorkiem :)
Obrazek
zejscie z iwaniackiej - nie moglem sie powstrzymac aby zrobic pierwsze w mojej 'karierze' takie foto :)

dane wycieczki: ponad 10 godzin marszutry (i nie tylko - bo takze lazenia na czworaka oraz dupozjazdu ^^), 1 baton, pol bulki, 2 parowki i jablko (rezerwa mi sie swiecila ;)). w gore spotkalem 3 osoby (z czego 2 nawrocily, 1 zostala mocno z tylu), w druga strone do iwaniackiej jakies 3-4 osoby (ale bylo za pozno zeby mialy szanse dojsc dalej niz do siwej przeleczy)... przetarcie szlaku - bezcenne ;)

Autor:  grubyilysy [ So gru 13, 2008 9:03 pm ]
Tytuł:  Re: Starorobocianski w 10 godzin - zimowa boruta

Brawo!

Autor:  zjerzony [ So gru 13, 2008 9:08 pm ]
Tytuł: 

Jak to było? :scratch: A, już wiem! Zajebiaste foty! :mrgreen: .

Autor:  gouter [ So gru 13, 2008 10:19 pm ]
Tytuł: 

Fotgraf z Ciebie I klasa :!: :thumleft:

Autor:  Gnidek [ So gru 13, 2008 11:13 pm ]
Tytuł: 

Ehhh i jak tu nie pisać, że "super fotki" skoro są super :shock: :D No i brawa za ambicje i upór :brawo: cudna trasa

Autor:  LoveBeer [ So gru 13, 2008 11:29 pm ]
Tytuł: 

no ja tez uwazam ze zrobienie w tych warunkach tej trasy bylo trudniejsze niz zrobienie jakichkolwiek fotek, ale dzieki :)

Autor:  Justka [ So gru 13, 2008 11:35 pm ]
Tytuł: 

no niezle...

i fotki """"""zajebiaszcze"""""""

haha




:lol:

Autor:  dawid_w [ N gru 14, 2008 12:02 am ]
Tytuł: 

PKP :wink:

Autor:  Rohu [ N gru 14, 2008 12:02 am ]
Tytuł: 

Piękna traska, piękny wyjazd. No i fotki zajebiaszcze. Jednym słowem PKP ;)

A tak na serio, to fajnie:D
Życzę chęci do kolejnych wyjazdów i pisania relacji na forum.

Autor:  Czapka [ N gru 14, 2008 1:38 am ]
Tytuł: 

Przepieknie!!!!!:) I gratki za wytrzymalosc:D

Autor:  Agunia24 [ N gru 14, 2008 8:42 am ]
Tytuł: 

Super wypadzik :shock: fotki extra po prostu a ostatnia jest zaje.... :shock: :shock:

Autor:  Mag_Way [ N gru 14, 2008 9:25 am ]
Tytuł: 

zajebiste zdjecia :twisted:

Autor:  nyk [ N gru 14, 2008 11:42 am ]
Tytuł: 

Gratulacje wypadu, wytrwałości, i "dobrego oka" do zdjęć

Autor:  litwos [ N gru 14, 2008 12:41 pm ]
Tytuł: 

PKP 8)

Autor:  maniek [ N gru 14, 2008 8:08 pm ]
Tytuł: 

Fotki wymiatają! W Zachodnich o wiele więcej śniegu niż w Wysokich.

SKS :D

Autor:  regedarek [ N gru 14, 2008 8:09 pm ]
Tytuł: 

OHOH..j!!

Autor:  awake [ N gru 14, 2008 8:18 pm ]
Tytuł: 

świetnie po trzykroć!

Przyłączam się do gratulacji za pomysł, wytrwałość i zdjęcia (również to ostatnie)

Autor:  marekm [ N gru 14, 2008 8:22 pm ]
Tytuł: 

ładnie, pięknie biało Zachodnie wyglądają z daleka :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn gru 15, 2008 9:49 am ]
Tytuł: 

no i warunki śniego we były zapewne idealne 8)
SKS :wink:

Autor:  Luka3350 [ Pn gru 15, 2008 11:38 am ]
Tytuł: 

Bardzo zacna trasa. Ciekawa i krótka ( ważne ) relacja.

Przy samodzielnym torowaniu to bardzo poważny cel.
Przy zespolowej walce KEGa Bystra przez Siwą zajęla w warunkach zimowych ponad 15 godzin akcji.

Bravo .

Autor:  zet [ Pn gru 15, 2008 4:04 pm ]
Tytuł: 

LoveBeer napisał(a):
1 baton, pol bulki, 2 parowki i jablko


Już bym umarła. Jak dla mnie, stanowczo za mało :wink:

Gratuluję udanej wycieczki i świetnych fotek.

Autor:  aankaa [ Pn gru 15, 2008 5:54 pm ]
Tytuł: 

podpisuję się pod zet-ką

Autor:  Elfka [ Pn gru 15, 2008 6:03 pm ]
Tytuł: 

Przepięknie, bajecznie :) Mimo zimy ;)

Gratulacje :)

Autor:  LoveBeer [ Pn gru 15, 2008 6:17 pm ]
Tytuł: 

z paliwkiem bylo dosc cienko i dlatego pisalem ze swiecila mi sie rezerwa - normalnie nie byloby problemu ale ten snieg zrobil swoje... tomny co sie moze stac staralem sie nie forsowac (pulsometru nie mam ale wlasnie trzymac wzglednie niski puls) oraz dozowac sobie jedzenie - i rzeczywiscie kalorii ze soba mialem bardzo malo, ale jednak bylo jeszcze dosc daleko od pustego baku :)

Autor:  Luka3350 [ Pn gru 15, 2008 7:10 pm ]
Tytuł: 

Najgorsze w zimie jest to ,że moment kiedy bak się robi pusty przychodzi bardzo gwałtownie.
Ale się udało i to się liczy . I super.

Autor:  Łukasz T [ Wt gru 16, 2008 8:05 am ]
Tytuł: 

Lata temu to bydle Starorobociańskie zmogło mnie w piekny , pogodny, letni dzień. Tym bardziej gratuluję siły i wytrwałosci w walce.

Autor:  górolka [ Śr gru 17, 2008 11:05 pm ]
Tytuł: 

aankaa napisał(a):
podpisuję się pod zet-ką

dorzucam swój podpis, to głodowa racja :cry:

Autor:  3d [ Cz gru 18, 2008 11:46 am ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
aankaa napisał(a):
podpisuję się pod zet-ką

dorzucam swój podpis, to głodowa racja :cry:

Przesadzacie, kiedyś na jeszcze skromniejszym prowiancie przeszedłem OP (baton + bułka + jabłko + pomidor). Problemem był badziej brak wody, tak mnie wysuszyło, że nie dałem rady jeść przez 2 dni. ;) Wtedy miałem 0,75l herbaty + 0,5l wody. Od tego czasu przestalem brać herbatę w góry (batony, pomidory i jabłka też) ;)

Co do relacji to fotki super, sam szczyt jest moim celem w tym sezonie, więc tym bardziej doceniam :)

Autor:  górolka [ Cz gru 18, 2008 8:34 pm ]
Tytuł: 

mogę nie pić ale jeść muszę .

Autor:  Luka3350 [ Pt gru 19, 2008 12:18 pm ]
Tytuł: 

górolka napisał(a):
mogę nie pić

górolko przy całej mojej sympatii -jest dokładnie odwrotnie.
Kiedyś jak się spotkamy opowiem Ci jak działałem w Alpach przez 10 godzin na 0,5 litra płynu i jaki był koniec tych działań :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/