Forum portalu turystyka-gorska.pl

A już myślałem, że stałem się bardziej rozważny...

W sobotę miała być nie najgorsza pogoda, więc postanowilismy znaleźć jakiś bezpieczny cel.
Padło na Grzesia.
Pojechaliśmy w składzie: Golanmac, GoAway, Marek i Kilerus.
Na parkingu w Chochołowskiej dołączają do nas Sofia i Aanka.

Wędrówka przez tą niemalże tak piekną jak groźną dolinę mija nam na rozmowach o ostatnich wydarzeniach w kraju i za granicą.

W schronisku popas i gorszenie pielgrzymki.
Zasuwamy w końcu na Bestię. Szlak przetarty jakby stada ludzi tam poszły. Poszły.
Szlak prowadzi pięknym widokowym lasem, a gdy wyprowadza z niego, to możemy podziwiać piękne białe niebo.

Wchodzimy w końcu na przedwierzchołek i przygotowujemy się do ataku.
Dziewczyny nie są w stanie wejśc, więc na prowizorycznych noszach zrobionych ze stelaży plecaków wciągamy je na szczyt.
Ze szczytu widoki zapierające dech w piersiach na jakieś 20m.

Tutaj Sofia postanawia zostać i nacieszyć się nimi, a my zasuwamy przedeptanym traktem na Rakoń.
Ciągle nas mijają pielgrzymki wracające z Rakonia.

Po drodze rozwiewa się i pojawiają się widoki, które niedługo zakręcą nam w głowach i popchną do strasznego czynu.

Na Rakoniu, wraz z Maćkiem i Krzyśkiem starujemy dalej po śladach.
Nie mu tu o czym pisać, bo nie ma się czym chwalić. Wiem, że to jest ostatnia taka akcja. Nigdy więcej.







Ze szczytu szybko schodzimy. Na Rakoniu reszty już nie ma, więc zasuwamy żeby ich dogonić. Mnie jednak wcina na troszkę, żeby porobić foty, bo kroi się niezły zachód słońca.

Zejście z Grzesia i przejście doliny znowu mija nam na rozmowach o wydarzeniach w ubiegłym tygodniu w polityce. Aanka ma problemy z żołądkiem.

No i spadamy w niewyraxnych humorach do Krakowa.

Tyle!

Dzięki za wycieczkę wszystkim. Reszta fot pojawi się niebawem. Myślę, że znajdą się też całkiem fajne.

... a jednak to zrobiliście ... nie wiem co ale jednak ...

P.s. Ładne zdjęcie nr 2.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

hmmm...
chyba coś mnie ominęło...

mięśnie brzucha były aktywne dość ostro - ale żołądek? co za pomówienia!

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

No dobra, dobra, chodziło mi o brzuch.

po weekendzie spędzonym na pracy - nic przyjemniejszego, jak obejrzeć przy kavie dokonania innych, uwiecznione na zajebistych fotkach
kileruzz, a czego nigdy vinci?

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

Oj takich tam...

noooo...

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

Poczekaj trochę to się dowiesz

Czy wystarczyły Wam same kijki, czy lepiej jednak wziąć żelastwo?

Ja sobie odpuściłem wyjazd na rzecz imprezowania, ale mam jeszcze dwa dni wonego .

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets

Ale zima!

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

kilerus, zdjęcia (i widoki) obłędne *-*

_________________
Za horyzontem wielka korona gór, na karoserii różowieje kurz, odsuwasz dach, w rękę łapiesz wiatr...

ja wiem, że zaraz kilerus wrzuci coś, co znowu sprawi, że będziemy szukać szczęki na podłodze ale jeśli można

takie coś na szybko z Grzesia:



to był mój pierwszy raz... (pod kilkoma względami )

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

To zależy wszystko od warunków.
Jak będzie beton, to mogą raki się przydać, a czekan to już na pewno.
Nam się nie przydałyby.

Ja nawet kijków nie miałam.

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

No właśnie też byłam ciekawa, czy mieliście sprzęt podczas tego podejścia. Buuu, a może by tak olać Lipeli, urodziny kolegi i jechać w Tatry na łikend
Kilerus, foty, foty

_________________

te pielgrzymki chyba Wam wymodliły pogodę...
kilerus foty powalają...
a nie baliście się tej IV bo chyba taki numerek widziałam w piątek wieczorem/w sobotę rano na topr

_________________
...w górach ŚWIAT wygląda inaczej...

...w górach a nie tylko w Tatrach!

Panorama miodzio.

mam pytanie do kilerusa jakim aparatem były robione te zdjęcia?

wypadzik miodzio... ładnie widać jak wiaterek w górach zimą pracuje:D

Kilerus ma Canona 400 albo 450.
Dawaj wiecej fotek!

No cóż... baliśmy się... trochę za mało!

Mam Canona 400D.

Oj szczęka mi opadła, trzeba było jamę wykopać, siedzieć i czekać - ale ja wolałam pijanych górali

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Wołowiec? IV lawinowa?

cudne fotki

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

A tak naprawdę to było tak:
chłopaki doszli pierwsi...
po godzinie doszła aankaa...
a Sofia doszła 10 min po niej...

jaką by tu emotkę, hmmm...

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

seksturystyka

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

hhmm... to nawet się dobrze składa, bo przynajmniej foty pooglądamy
*************************************************************
łał!!! łał!!!
jak w "niebie"

_________________
...w górach ŚWIAT wygląda inaczej...

...w górach a nie tylko w Tatrach!

No, gruba akcja była, widzę... A zachodzik bardzo przyjemny, fajna faktura śniegu na 1 planie.

_________________
siciarz.net

ślicznie !
dawaj wiecej, wiem że masz

_________________
Śpieszmy się chodzić w góry, tak szybko szlaki zamykają.

Śniegu jak w styczniu...w morde...to wiosna będzie pod koniec lipca przy dobrych wiatrach; Ale klimat nieziemski u góry, pomimo, że to tylko taki sobie Rakonik- czwórka robi swoje Ale czego sie nie robi dla pięknych fotek Gratulacje!!!

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."

Człowieku spokojnie
Ta panorama powstała z 21 zdjęć. Pół dnia nad nią pracowałem.