|
Nie pamiętam, kiey ostatnio była taka pogoda, od rana - po pracy ruszyłem więc w Beskidy, do Obidzy.
Przed Sączem całkowita mgła i tak do Gołkowic, gdzie znów słoneczko. Dokąd się dało dociągnąłem samochodem, wyżej we wsi leży jeszcze śnie i drogą płyną strumyki roztopowe. Koniec asfaltu, ale nie ma gdzie zostawić auta, pytam się więc gospodarza, a on życzliwie p[ozwala zostawić forda na swym podwórzu.
- Na Dzwonkówkę to tak godzinkę ? zagajam
Ten patrzy podejrzliwie na moje półbuty
- Te buty się nie nadają.
- Spokojnie, mam w bagażniku - odpowiadam.
Muszę dziś zdążyć na konferencję, więc ubiór powiedzmy pół - turystyczny
Ruszam w górę, szlakim a zarazem trasą rowerową, śnieg zaczyna z rana topnieć, czasem lodzik - jak to o tej porze roku bywa, z tym że dość sporo. Docieram na Przełęcz Przysłop. Troche mnie zdziwiło, że tam jest kilka domów mieszkalnych - oszczekuje mnie chyba ze 6 psów. Na przęłęczy gdzieniegdzie pojawia się ziemia spod śniegu, ale wyżej już to czego nikt chyba nie lubi - mokry śnieg do kolan, i tak w górę. Licząc od punktu wyjścia na Dzwonkówce jestem gdzieś po godzinie. Niestety, szczyt absolutnie bezwidokowy, nie licząc spojrzenia na Przehybę, Gdzieś między konarami prześwitują Tatry, ale chyba trzeba by było wyjść na najwyższe drzewo, żeby zrobić fotę. Mapa pokazuje punkt widokowy na szlaku żółtym, więc go szukam. Do dupy z takim punktem - owszem jest polana, ale widać tylko las. Czyli Prima Aprilis. Ale zauważam poniżej jakąś większą polanke, rzeczywiście - widokowa. Gdyby była lepsza pogoda - super widok na Tatry i Pieniny. Niestety niebo bezchmurne kończy się w Beskidzie Sądeckim. Tatry w chmurach, ledwo rozpoznawalne Bielskie i Osobita, reszta zaśnieżona zlewa się kolorem z chmurami. Więc pogoda zrobiła mi jednak PA. Ale kiedyś wyczaję pogodą i bedzie tapetka. W drodze powrotnej niestety i goretexy w butach padają i mam chlapę w butach, i spodnie do kolan. Gdy wracam do auta gospodarz zasoczony szybkim powrotem. W samochodzie włączam nawiew na nogi, by wysuszyć spodnie i po drodze zatrzymuję się w sklepie, by kupić suche skarpety - zdążyłem na konferencję.
_________________ http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam
|
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
