Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Tybet nielegalnie - relacja z wyprawy
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=7581
Strona 1 z 1

Autor:  spacetech1 [ Pn maja 25, 2009 11:18 am ]
Tytuł:  Tybet nielegalnie - relacja z wyprawy

25.05. godz. 19.00
Mount Kailash, położony w paśmie Gangdisê w Transhimalajach jest świętym miejscu dla wyznawców hinduizmu (zwana przez nich górą Meru, będąca Osią Świata i domem Śiwy), buddyzmu (nazywana Kang Rinpocze – Najdroższy Klejnot Śniegu), dżinizmu oraz bön. Od tysięcy lat pielgrzymi pokonują rytualną, 52-kilometrową trasę dookoła góry. Podobnie i nasza ekipa przyjaciół postanowiła przez Ukrainę, następnie Rosję, Kazachstan i Kirgizję dostać się do Tybetu, by przejść rytualny trekking wokół Mt Kailash. To był jednak dopiero początek przygody, gdyż zasadniczym celem tego wyjazdu było przedostanie się w rejon Everestu i trekking pod północno-wschodni Everest Base Camp, gdzie obok najwyższej góry świata czekać miał na nas przepiękny widok na ośmiotysięczniki Lhotse oraz Makalu. Niestety, przez skomplikowaną sytuację polityczną, brak możliwości wydania odpowiednich pozwoleń czy choćby przedłużenia wiz, nasze plany okazały się absolutnie niewykonalne... ale tylko z teoretycznego punktu widzenia ;)
Przyjdź, zobacz zdjęcia i posłuchaj jak było w praktyce.

Artur Matysik :
Biolog molekularny, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Fotograf, członek Stowarzyszenia Nikon Klub Polska. Obecnie zajmuje się cyfrową obróbką obrazu oraz fotografią branży life science. Paralotniarz, miłośnik mikroskopii oraz pasjonat niskobudżetowych podróży, których celem jest droga sama w sobie.

Obrazek


więcej na http://www.klubpodroznikow.eu

Autor:  Rohu [ Pn maja 25, 2009 12:29 pm ]
Tytuł: 

Zdjęcia Artura z tego wyjazdu już kiedyś widziałem. Polecam.
Opowieści z podróży bardzo ciekawe. Zwłaszcza jeżeli chodzi o to ;) :
spacetech1 napisał(a):
Niestety, przez skomplikowaną sytuację polityczną, brak możliwości wydania odpowiednich pozwoleń czy choćby przedłużenia wiz, nasze plany okazały się absolutnie niewykonalne... ale tylko z teoretycznego punktu widzenia

Autor:  spacetech1 [ Pn maja 25, 2009 12:33 pm ]
Tytuł: 

to może zaciekawi Ciebie to że zaprosiłem także mnicha -byłego mieszkańca klasztoru we wschodnim Tybecie a także Marka Kalmusa, znawcę Tybetu , autora wielu publikacji i albumów o tym kraju .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Rohu [ Pn maja 25, 2009 12:54 pm ]
Tytuł: 

Prawdopodobnie wpadnę dzisiaj do was posłuchać opowieści o Tybecie przy piwku ;)

Autor:  spacetech1 [ Pn maja 25, 2009 1:16 pm ]
Tytuł: 

Rohu zapraszam . Ciebie jak i pozostałych forumowiczów . piwka nie zabraknie 8) a tradycyjnie po slajdach "ćwiczymy kamikadze :mrgreen:

Autor:  Lechuu [ Pn maja 25, 2009 1:33 pm ]
Tytuł: 

to może też się wybiorę;)

Autor:  Rohu [ Pn maja 25, 2009 9:29 pm ]
Tytuł: 

No i 3/5 KEGu na slajdowisku się pojawiło.
Piękne zdjęcia, ciekawa relacja.
No i dobra okazja, żeby się napić piwka.

Autor:  kilerus [ Pn maja 25, 2009 9:35 pm ]
Tytuł: 

Dokładnie!

Tylko strach rowerem wracać ;)
bo jakby się kayadams dowiedziała...

Autor:  piomic [ Pn maja 25, 2009 9:35 pm ]
Tytuł: 

Prawko zabiorą...

Autor:  kilerus [ Pn maja 25, 2009 9:36 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Prawko zabiorą...

Prowadzić trzeba... bo śmierć po 2 piwach wiozę!

Autor:  peepe [ Pn maja 25, 2009 10:09 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Prawko zabiorą...

i rower :D

Autor:  kilerus [ Wt maja 26, 2009 8:05 am ]
Tytuł: 

Nie oddam ;) :evil:

Autor:  spacetech1 [ Pn cze 01, 2009 2:24 pm ]
Tytuł: 

dzisiaj też piwka nie zabraknie a przy okazji :

Agata Adamczyk i Łukasz Maj
"Uśmiech najprostszy język świata"
Tajlandia kraj uśmiechu, głośnych tuk tuków, pięknych świątyń oraz rajskich wysp. Dziki górzysty Laos z wieloma etnicznymi grupami, tysiącami buddyjskich mnichów i jego sercem jakim jest rzeka Mekong. Hałaśliwy Wietnam o wykwintnej kuchni oraz doświadczona cierpieniem Kambodża ze wspaniałymi świątyniami Angkor. To wiele w niewiele.

Pasjonatka podróży oraz zapalony fotograf zapraszają na relację pt. "Uśmiech najprostszy język świata" z siedmiotygodniowej wyprawy do Azji Południowo-Wschodniej (Tajlandia, Laos, Wietnam, Kambodża). Trasa obejmująca prawie 6 tysięcy kilometrów została pokonana na przełomie grudnia i stycznia tego roku.

fotki na :
http://www.klubpodroznikow.eu/forum?fun ... 10&id=1988[url]

a tu są filmy z ostatniego poniedziałku :

http://www.klubpodroznikow.eu/forum?fun ... rt=20#1994[/url]

pozdro piwożłopy 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/