Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Po 12 jest 13 czyli Mała Fatra we mgle.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=7622		 Strona 1 z 1
Autor:  Łukasz T [ Pn cze 01, 2009 7:02 am ]
Tytuł:  Po 12 jest 13 czyli Mała Fatra we mgle.
Ave.

Towarzysz Carcass nawiedził Fatrę 24 maja. Coś widział. Inni Towarzysze z Forum ( plus niezrzeszone osobniki ) nawiedzili wczoraj. Nic nie widzieli.

Zdjęcia kłamią.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wyruszylismy z Żywca o 5 rano. Pogoda zachęcała do wielu rzeczy ale na pewno nie do turystyki pieszej. Przemykamy przez cudne drogi polskie ( do Zwardonia ) i cudne drogi słowackie ( ciekawy patent - jeden pas drogi z asfaltem, drugi z kamieniami drobnymi ). Dojeżdżamy pod hotel. I ruszamy na Diery ( Biały Potok ). Oczywiście pełni entuzjazmu. Deszczyk, mgła, rosa, zwierzeta przemykające przez dróżki. No i błoto. Błoto okaże się ważne - 3 minuty przed końcem trasy oblepiło nas całych. Poprzez Diery docieramy do Polany ( ? ) miedzy Rozsutcami. Z racji całkowitego braku widoków rezygnujemy z Wielkiego. Wiatujemy się na moment i idziemy na Małego. Po drodze mija nas 2 Słowaków. Więcej osób tego dnia nie spotkaliśmy. Oczywiście ze szczytu nic nie widać. Następnie zielonym szlakiem ( cudny - niech żyje drobny kamień ) staczamy się w dół. Staczamy w urokliwy las - klimat grozy panuje. Następnie ładna polanka widokowa - oczywiście jakby coś było widać. I na koniec zjazd przez błota i parking przed hotelem.

Davidkovci -Dolne Diery -Nove Diery -Horne Diery -Sedlo Medzirozsutce -Maly Rozsutec -Podrozsutec -Davidkovci
Autor:  Sofia [ Pn cze 01, 2009 8:19 am ]
Tytuł: 
Mgliste perspektywy :mrgreen:

Łukasz T napisał(a):
Pogoda zachęcała...

Ulegliście zachętom :?:
Autor:  Łukasz T [ Pn cze 01, 2009 8:22 am ]
Tytuł: 
Sofia napisał(a):
Ulegliście zachętom


Ja w piątek i w sobotę.
Autor:  Carcass [ Pn cze 01, 2009 8:29 am ]
Tytuł: 
To się zgraliśmy. Dwie relacje z Małej Fatry obok siebie. A szlaki wiodące przez Diery na Rozsutce prawie stykają się z tym wiodącym na Boboty.
Rzeczywiście miałem więcej szczęścia jeśli chodzi o pogodę, ale nie raz tam jeszcze wrócimy.
Autor:  Łukasz T [ Pn cze 01, 2009 8:50 am ]
Tytuł: 
Carcass napisał(a):
A szlaki wiodące przez Diery na Rozsutce prawie stykają się z tym wiodącym na Boboty


Latem się tam przetoczę. W słoneczna pogodę.
Autor:  Carcass [ Pn cze 01, 2009 9:09 am ]
Tytuł: 
Łukasz T napisał(a):
Następnie zielonym szlakiem ( cudny - niech żyje drobny kamień ) staczamy się w dół.


Ten piarg na zejściu z Małego Rozsutca w stronę Białego Potoka jest masakryczny. Nieźle można zjechać na dupie.
Autor:  Basia Z. [ Pn cze 01, 2009 11:14 am ]
Tytuł: 
Carcass napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Następnie zielonym szlakiem ( cudny - niech żyje drobny kamień ) staczamy się w dół.


Ten piarg na zejściu z Małego Rozsutca w stronę Białego Potoka jest masakryczny. Nieźle można zjechać na dupie.


Ja się trzymałam łańcuchów lub gałęzi kosówki (to drugie lepsze).

A w efekcie na d... zjechałam dopiero kilkaset metrów niżej, w lesie po liściach (akurat była to jesień).

Parę zdjęć z tego zejścia - moich oraz zaprzyjaźnionego Słowaka:

http://picasaweb.google.pl/basia.zygman ... 9585367698

I kilka kolejnych.

B.
Autor:  Carcass [ Pn cze 01, 2009 11:35 am ]
Tytuł: 
Cytuj:
Parę zdjęć z tego zejścia - moich oraz zaprzyjaźnionego Słowaka:


A która to Basia Z. ? :)
Autor:  Basia Z. [ Pn cze 01, 2009 11:51 am ]
Tytuł: 
Carcass napisał(a):
A która to Basia Z. ? :)


W czerwonej kurtce i spodniach.

B.
Autor:  Łukasz T [ Pn cze 01, 2009 12:06 pm ]
Tytuł: 
Basia Z. napisał(a):
lub gałęzi kosówki (to drugie lepsze).


Tak samo. Kosodrzewina ta jest tam mile widziana. Służy jako naturalne ubezpieczenia.
Autor:  batmik [ Pn cze 01, 2009 8:31 pm ]
Tytuł: 
Zachodzę w głowę co jest na drugim zdjęciu?
Wygląda na małego predatora...
Autor:  peepe [ Pn cze 01, 2009 10:07 pm ]
Tytuł: 
to jest broszka/spinka :D
Autor:  Łukasz T [ Wt cze 02, 2009 5:47 am ]
Tytuł: 
Tak. Potem miała ją we włosach. Raz po lewej, raz po prawej stronie.
Autor:  batmik [ Wt cze 02, 2009 6:33 am ]
Tytuł: 
Łukasz T napisał(a):
Tak. Potem miała ją we włosach. Raz po lewej, raz po prawej stronie.

Ja bym się bał ją przypiąć... dobrze, że nie mam bujnej czupryny :D
Autor:  Łukasz T [ Wt cze 02, 2009 10:30 am ]
Tytuł: 
Spinka do włosów na wolności:

Obrazek
Autor:  batmik [ Śr cze 03, 2009 6:01 pm ]
Tytuł: 
moja spinka już stara, strudzona życiem Obrazek
Autor:  menel [ Śr cze 03, 2009 6:59 pm ]
Tytuł: 
Tia, też miałem farta na długi weekend 1-4.11.2007r.,leząc z Suchego na Białe Skały podziwiałem widoczki....
Obrazek
Autor:  zbych [ Cz cze 04, 2009 12:14 pm ]
Tytuł: 
Carcass napisał(a):
Ten piarg na zejściu z Małego Rozsutca w stronę Białego Potoka jest masakryczny. Nieźle można zjechać na dupie.

Łukasz T napisał(a):
I na koniec zjazd przez błota


Piarg według mnie nie był taki zły, jak niżej połozone błoto. Dwa razy dupnąłem, a byłem trzeźwy jak świnia :wink:

Łukasz, ładny szlak. Dokładnie pokrywa się z moim czwartym dniem w zeszłym roku. Widoczność, a raczej jej brak, miałem zbliżoną

Łukasz T napisał(a):
Przemykamy przez cudne drogi polskie ( do Zwardonia ) i cudne drogi słowackie ( ciekawy patent - jeden pas drogi z asfaltem, drugi z kamieniami drobnymi ).

Już lepiej jest chyba jechać chyba przez Korbielów i Orawską Polhorę. Roboty drogowe koło Zwardonia i ta półdroga w okolicach Cadcy trochę załamują.
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 12:18 pm ]
Tytuł: 
zbych napisał(a):
Roboty drogowe koło Zwardonia i ta półdroga w okolicach Cadcy trochę załamują.


Z tego co pamietam to ciągną się od sierpnia 2008.
Autor:  Kaytek [ Cz cze 04, 2009 12:28 pm ]
Tytuł: 
Łukasz T napisał(a):
Z tego co pamietam to ciągną się od sierpnia 2008.

Oooo, lepiej panie doktorze, lepiej...

btw. Ładna wycieczka - w życiu (tym) tam nie byłem.... trza będzie nadrobić :)
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 12:30 pm ]
Tytuł: 
Kaytek napisał(a):
btw. Ładna wycieczka - w życiu (tym) tam nie byłem.... trza będzie nadrobić


W kolejnym życiu kiedy dasz radę nawiedzić mą wioskę i okolice ?
Autor:  Kaytek [ Cz cze 04, 2009 12:34 pm ]
Tytuł: 
No, nie wiem... wiesz... mam kilka rzeczy do załatwienia w lato... ;)
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 12:35 pm ]
Tytuł: 
No wiem ... Jesienią tam też piknie ...
Autor:  Kaytek [ Cz cze 04, 2009 12:40 pm ]
Tytuł: 
Pożyjemy, zobaczymy ;)
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 1:19 pm ]
Tytuł: 
Ali7 napisał(a):
Więcej moja noga tam nie postanie.


Dziewczyny chciałyby tam jechać w słoneczny, lipcowy dzień. O której po nas przyjedziesz ?
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 1:29 pm ]
Tytuł: 
A pokazać Ci zdjęcia z września ? I to bez niewiast na ujęciach.
Autor:  Kaytek [ Cz cze 04, 2009 1:41 pm ]
Tytuł: 
Pokazuj te z niewiastami :)
Autor:  Łukasz T [ Cz cze 04, 2009 1:43 pm ]
Tytuł: 
Tam nie ma niewiast na ujęciach. Tylko piekno przyrody. I tym chcciałem przekonać uzytkownika Aliego VII. Ale okazał się człekiem nieczułym na piekno skał, drzewów i zwierzów.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/